Kochani, nie uwierzycie, wczoraj wieczorem na moich oczach passiflora incarnata zaczęła mi usychać, a dziś rano nie bylo już co ratować. Stały wszystkie 5 na zewnątrz i tylko ta... W ostatniej chwili zobaczyłam, że na glebie siedzi zielony pękaty robal. Czy to on mógł zeżreć mi passiflorę? Chyba nie dostał się do korzeni... Ech. ;:46
Tak było:
I tak bhyło potem, bo teraz już nic nie ma...
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/107/eda148e71d58d5abmed.jpg)
Pozdrawiam, Kasia.