Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

W dalszym ciągu bardzo kiepsko i marnie z moimi płomieniami. Przykrywam ucięta plastykową butelką i wietrzę min. 2 razy po godzinie, bo inaczej robi się pleśń.
Trochę mi szkoda bo pieniek ma już grubość 1,5 ołówka. U Ciebie Arkandor pewnie łatwiej bo masz pewnie nie ogrzewane pomieszczenie gdzie trzymasz rośliny. Ale jestem ciekawy jak jest u innych.
Na razie nadziei jeszcze nie tracę: Obrazek Obrazek
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Post »

Moje Delonix-y faktycznie mają się nie najgorzej, zgubiły trochę liści, ale nadal im parę zostało :wink:. Myślę jednak Karpek, że twoje drzewka odbiją na wiosnę, bo z tego co czytałem one w porze suchej, w Afryce gubią wszystkie liście. Nie wiem jak u Ciebie wygląda sprawa z wilgotnością podłoża, bo jeśli je przelałeś to niedobrze. Moje mają od kilku miesięcy prawie sucho, tzn. co parę dni wlewam im troszeczkę wody, żeby zwilżyć górną warstwę podłoża, wcześniej sprawdzając czy rzeczywiście gleba wyschła. Poza tym stoją na parapecie południowego okna, a pod parapetem nie mam kaloryfera. Temperatura w pomieszczeniu jest jednak pokojowa, tzn. 17-21 stopni. Powoli przymierzam się też do przesadzenia ich do świeżego podłoża. Z tego co pamiętam przyciąłeś swoje we wrześniu, może też dlatego zgubiły liście?

pozdrawiam, arkandor
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Być może dlatego. Jednak jeżeli chodzi o podlewanie - to postępuję bardzo podobnie jak Ty. Co 2, 3 dni zraszam górną warstwę, podlewam raz na 2 tygodnie.
Drugie drzewko (tej samej grubości) obciąłem do wysokości 5 cm, bo powyżej zaczęło łapać grzybka (było nakryte cały czas plastykową butelką bez wietrzenia).
Trzecie (pieniek grubości 2 zapałek) ma nawet liście - ale jest bardzo mizerne. Nie ma za bardzo ratunku i wyjścia - trzeba czekać na wiosnę.
Także pozdrawiam - i dzięki za odzew.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Post »

Zrobiłem dzisiaj zdjęcia moich drzewek, oto one

Obrazek Obrazek

Jak widać, ta skrzywiona delonka ma więcej liści niż jej koleżanka, ale w sumie obie zimują nieźle. Trzymam kciuki za Twoje drzewka Karpek!

pozdrawiam, arkandor
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Moja delonix też zgubiła liście. Ale skoro tak ma , że gubi je na zimę- na razie się nie martwię- dopiero na wiosnę - jeżeli bedzie dalej cos nie tak... :wink: :D
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzisiaj przesadziłem moje drzewka no nowych doniczek. Nie mam sumienia ich jeszcze przycinać. Chyba poczekam jeszcze z miesiąc.

pozdrawiam, arkandor
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Delonce z poprzedniej strony przyciąłem jeszcze pieniek niżej, do "żywego" i zasmarowałem maścią. Mimo to puściła sok, który "rozmył" maść ogrodniczą, kapało nawet po pniu. W tej chwili zrobiła się z tego galareta - ale drzewko ożywa. Oczywiście zmieniłem jej miejsce - stoi już teraz w pełnym (marnym jeszcze) słoneczku na południowym parapecie okna. Jestem przekonany, że będzie OK. Z drugą zrobię podobnie, trzecia niestety padła. W tym roku będę już mądrzejszy i będę je zimował inaczej. A inni Forumowicze nie mają Delonix regia i nie pochwalą się ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Muszę się pochwalić, że przynajmniej ta jedna mi odżyła. Ma sześć 2- 3-centymetrowych przyrostów. Zdjęcia na razie nie wstawiam by nie zapeszyć.
Zdecydowanie słońce jej bardzo służy - w końcu to przecież afrykańskie drzewo.
Jestem nawet zadowolony z takiego obrotu sprawy. Nie chciałem mieć 2-metrowego krzaka bo nie mam dla niego miejsca ale będę dążył do tego by zrobić z niej półmetrowe, no maksymalnie metrowe drzewko z grubym pniem. Na kwiaty (ho, ho) i tak pewnie nie ma co liczyć.
Dopowiem jeszcze tylko tyle, że podobnie zrobiłem z 2-ma jakarandami tzn. obciąłem pień na wysokości 15 cm - i też się odradzają, wypuszczają mnóstwo przyrostów.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
playmusicpl
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 15 mar 2009, o 11:13

Post »

najbardziej żywotny Delonix wysiany 2 kwietnia wygląda u mnie tak poza tym mam 10 mniejszych. Obrazek
Kosmiczne prawo karmy w ogrodzie i w życiu.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Moja roczna już - jedyna delonka wygląda tak (tydzień temu):
Obrazek
Pisaliśmy już wcześniej, że lubi "wybijać" tylko na jeden pień - i nie inaczej było z moją. Reszta nowych, maciupeńkich zresztą, nowych pędzików stanęła w miejscu. Dlatego ten wiodący pęd (dobrze, że był bardziej od dołu) przygiąłem przy pomocy drutu i zrobiłem z niego... gałąź:
Obrazek
Teraz widzę, że przynajmniej dwa wyżej położone "pędziki" ruszyły. Od 1 kwietnia stoi na balkonie, chowam tylko na noc - i też nie zawsze, niech się hartuje.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witam,
Moje delony po wystawieniu na dwór straciły wszyściuteńkie liście. Zostały tylko pieńki z wyrastającymi na boki prętami. Wyglądają jak parasolki bez poszycia. Poza tym ciachnąłem im czubki i teraz czekam na jakieś objawy życia. Na razie nic się nie dzieje...

pozdrawiam, arkandor
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

U mnie też tak było - tyle, że "padła tylko" połowa liści. Wiadomo - aklimatyzacja. Należy unikać jedynie zbyt silnego wiatru, słońce nie szkodzi a wręcz przeciwnie.
Gałąź odciągnięta ok. 10 dni temu do poziomu przyjęła zadaną jej pozycję, chociaż końcówka znowu próbuje uciekać do góry:
Obrazek
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Mam pytanie co zrobić żeby płomień sie rozkrzewił? Ucięłam już czubek i roślina to wytrzymała. Ale dalej wypuszcza tylko jeden pęd, tuż obok tego uciętego.
Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”