Tak, w ten sposób wszyscy sadzą i nie krzyżują się same. Kwiat pomidora zapyla się w pierwszej kolejności własnym pyłkiem. Z niektórych odmian zbieram nasiona (np. żółty, malinowy, czarny) i nic się nie miesza.peneloppe pisze:Lotto napisz mi proszę czy mogę obok siebie umieścić pomidory różnego gatunku- a konkretnie perun ,malinowy kapturek i bawole serce. czy one nie będą się krzyzować?? może jakiś odstęp wypada zrobić ??
Jednak coś mi podpowiada, że jeśli owady przeniosłyby pyłek z innego pomidora to jakieś znaczenie to mieć musi. Ale odstęp zabezpieczający przed tym to musiałby być bardzo duży.
Oczywiście z wierzchu przykryte były agrowłókniną.
Wygląda przesmacznie 
.
