Łukaszu , mogą nie rosnąć . Niezbyt dobrze widać na zdjęciu , ale jeśli kwiat pomidora jest zapylony , okwiat powinien się sam zsuwać z zawiązka . U Ciebie jest przyschnięty , więc możliwe jest że kwiaty nie są zapylone , albo słabo zapylone . Jeśli nie masz Betoxonu musisz potrząsać albo całym krzakiem , albo delikatnie ,, popstrykac'' palcami rozwinięte kwiaty jeśli roślin jest kilka .
Jeżeli pomidory są przywiązane do rozciągniętego drutu wystarczy uderzanie jakąś pałką w drut . Czasem w małym tunelu robotę za nas zrobi wiatr , jeśli tunel jest mały i akurat dmucha wystarczająco mocno .
Pozdrawiam , kozula .