Winobluszcz (Parthenocissus) dyskusje różne
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Mam trójklapowego na balkonie. Na zimę niczym go nie okrywam, bo właściwie nie ma specjalnie jak tego zrobić - balkon jest długi na 6m i tak samo rozrośnięty jest winobluszcz. Natomiast jak słusznie mniemasz pojemnik (u mnie jest to plastykowy pojemnik na bieliznę wysokości 1m i średnicy 0,5m) owijam takim materiałem (coś jakby agrowłóknina to jest) i jeszcze dodatkowo dużym nylonowym workiem - zimuje bez problemu, a mam go już 3 rok.
Tak wyglądał na początku października:
Tak wyglądał na początku października:
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja mam na balkonie w donicy winorośl i nawet jej nie okryłem. I tak sobie już w niej rośnie dwa lata i wszystko z nią jest okej. Więc nie sadzę żeby winobluszcz Ci nie przetrzymał zimy bo są to podobne rośliny. Ale jak chcesz to możesz okryć całą donicę wraz z szyjką korzeniową bo to jest najważniejsze. Pędy zawsze odrosną i to bardzo szybko.Sekwoja pisze:Witam!
Czy ktoś z Was może doradzić jak przezimować winobluszcz na balkonie? Został posadzony w tym roku w czerwcu w donicy. Domyślam się, że należy ocieplić pojemnik, ale co z pędami?
Tytułem ciekawostki:
na ścianie domu mam posadzony winobluszcz trójklapowy.
Na poniżej zamieszczonych zdjęciach (zrobionych oczywiście w tym samym dniu) możecie ujrzeć, jak fundamentalny wpływ na zabarwienie gatunku mogą mieć warunki glebowe i dostęp do wody.
Pierwszy z nich posadzony jest w piaszczysto-gliniastej, ubogiej i dość suchej ziemi. Liście są stosunkowo małe o mało zwartym pokroju - sprawiają wrażenie dzikich, delikatnych i bardzo fantazyjnych. Przebarwiają się na czerwono-żółto-pomarańczowy kolor. Są fantastyczne.
Poniżej ten sam gatunek posadzony w luźnej, dobrze nawiezionej glebie z dodatkiem kompostu, zawsze obficie podlewanej. Liście duże, zielone, zwarte, szczelnie pokrywające ścianę domu. Przebarwiają się znacznie później.
Ciekawe?
na ścianie domu mam posadzony winobluszcz trójklapowy.
Na poniżej zamieszczonych zdjęciach (zrobionych oczywiście w tym samym dniu) możecie ujrzeć, jak fundamentalny wpływ na zabarwienie gatunku mogą mieć warunki glebowe i dostęp do wody.
Pierwszy z nich posadzony jest w piaszczysto-gliniastej, ubogiej i dość suchej ziemi. Liście są stosunkowo małe o mało zwartym pokroju - sprawiają wrażenie dzikich, delikatnych i bardzo fantazyjnych. Przebarwiają się na czerwono-żółto-pomarańczowy kolor. Są fantastyczne.
Poniżej ten sam gatunek posadzony w luźnej, dobrze nawiezionej glebie z dodatkiem kompostu, zawsze obficie podlewanej. Liście duże, zielone, zwarte, szczelnie pokrywające ścianę domu. Przebarwiają się znacznie później.
Ciekawe?
Winobluszcz problemy w uprawie
Witam.
Kolor liści się zmienia to wiem ale czy je gubi?
I w jakiej odległości i co ile cm. powinienem go posadzić jeśli chcę żeby obrósł cały dom ?
Pozdrawiam
Kolor liści się zmienia to wiem ale czy je gubi?
I w jakiej odległości i co ile cm. powinienem go posadzić jeśli chcę żeby obrósł cały dom ?
Pozdrawiam
- gebo13
- 200p
- Posty: 490
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Winobluszcz trójklapowy gubi liscie ?.
Przed każdą zimą je gubi.To ekspansywne pnącze,ale jeśli chcesz mieć szybki efekt
to posadź co 1m jedną sadzonkę
to posadź co 1m jedną sadzonkę
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
U mnie jedna sadzonka zarosła pół ściany szczytowej w ciągu dwóch lat, wiec nie ma co przesadzać z ilością, sadzonek na mb. jeszcze będziesz przeklinać tempo wzrostu.To pnącze płytko sie korzeni, wyjaławia glebę i 'wypija' wodę, w pobliżu gdzie rośnie jest bardzo sucho, nic tam nie rośnie, nawet trawa.Tym bardziej wiec nie powinno się sadzić gęsto, wystarczy jedna sadzonka na jedną ścianę
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Być może masz kattko rację:
w zeszłym roku na początku sezonu posadziłem przy murze winobluszcze pięciolistkowe - ruszyły szybko, tylko, że zamiast się piąć, to płoziły się po ziemi.
W szkółce powiedzieli mi, że jeśli chcę pnącze samoczepne. to muszę kupić winobluszcz trójlistkowy.
Kupiłem, posadziłem jakieś dwa metry od pięciolistkowego i... kiepsko. Ledwie ruszył, chociaż posadziłem go na przełomie czerwca / lipca.
w zeszłym roku na początku sezonu posadziłem przy murze winobluszcze pięciolistkowe - ruszyły szybko, tylko, że zamiast się piąć, to płoziły się po ziemi.
W szkółce powiedzieli mi, że jeśli chcę pnącze samoczepne. to muszę kupić winobluszcz trójlistkowy.
Kupiłem, posadziłem jakieś dwa metry od pięciolistkowego i... kiepsko. Ledwie ruszył, chociaż posadziłem go na przełomie czerwca / lipca.
to ja, Wojtek