Prosze o radę w sprawie pigwowca

Ania__K · Post » 5 maja 2009, o 19:34

Bardzo chciałabym podarować mojej przyjaciółce krzew pigwowca japońskiego bo bardzo jej sie spodobał.
Poradźcie czy jak zrobię to teraz i ona go zasadzi to czy ten pigwowiec się przyjmie czy też zmarnuje?

cx · Post » 5 maja 2009, o 20:16

Witam.
Co to znaczy ,że go podarujesz teraz?Roślina w pojemniku czy wykopiesz sadzonkę u Siebie?Jeśli to pierwsze to no problem,jeśli to drugie....to "na dwoje babka wróżyła".Pigwowiec to strasznie silny stwór ,bardzo żywotny i odporny ...myślę,że przy dobrej opiece po posadzeniu ,są pewne szanse.Oczywiście po posadzeniu należy go mocno przyciąć~zmniejszyć koronkę o minimum 1/3.

PS A Pawłowice z jakiej gminy?

MirekL · Post » 5 maja 2009, o 21:20

Siny, żywotny i odporny... tyle że z powodu "rozlazlego" systemu korzeniowego nie lubiący przesadzania.

Nalewka · Post » 6 maja 2009, o 01:40

Teraz, koniecznie teraz!!! W sklepach i szkółkach właśnie kwitną pigwowce wszelakie w kolorach od jasnego łososia do karminu. Są piękne!!! I w donicach, a więc można je sadzić "od ręki" niemal z gwarancją przyjęcia się

O pielęgnacji pigwowca poczytaj tutaj:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18615
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14023

Ania__K · Post » 6 maja 2009, o 09:03

Chcę kupić sadzonkę w sklepie ogrodniczym czy też w szkółce i zasadzić w ogródku koleżanki.
Bałam się tylko czy to odpowiednia pora na sadzenie krzewu.
Dziękuję za rady.

Pozdrawiam
Moje Pawłowice leżą w województwie śląskim, 40 km na południe od Katowic:)

cx · Post » 6 maja 2009, o 13:18

Witam.
Myślałem,żeś może Krajanka,ale moje Pawłowice od Twoich dzieli ładne parę kilometrów.A co do pigwowca,to pomimo iż z pojemnika,to radzę po przekwitnięciu(o ile kwitnie)skrócić gałązki.Ułatwi przyjęcie się rośliny i znacznie poprawi jego wzrost.
Pozdrawiam.