Ranczo Nokły cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
MONIKO- dziękuję za wizytę i za informację o nazwie zakupionego kwiatu,kupując przeważnie "takie wynalazki na targu zazwyczaj zapominam nazwy, albo się nawet nie pytam o nazwę, kupuję, bo ładny.
ELŻBIETO- dziękuję za wizytę, pierwiosnek nazywa się VIALLI
http://www.cebule.pl/index.php?s=1&cc=1&pid=639
,kupiłem go w sklepie , naprzeciwko poczty. Za bożykwiatem (kupiłem go w czwartek na targu, razem z jeszcze jednym kwiatkiem , jeszcze nie kwitnie, ale ma już pęd kwiatowy), jest chyba jakiś anemon, załączam lepsze zdjęcie:
Powojnik , pokazywany na zdjęciu jest bardzo ekspansywny, szybko się rozrasta,pokazywany, jest tylko częścią całości, większość musiałem usunąć,by znaleźć miejsce dla innych powojników.
NIGELLO- dziękuję za odwiedziny, już nic z Tobą nie można pożartować, nawet nie śmiał bym pomyśleć że się nabijasz. Wiem że masz piękny ogród i tak samo jak ja dbasz o swoje rośliny, ale nasze rośliny żyją swoim rytmem i potrzeba czasu, niekiedy duuużżo czasu by każda z naszych roślin pokazała swoje piękno. Zenka ogród jest starszy od mojego ,jego rośliny są już dojrzałe i widać już piękno niektórych roślin, zwłaszcza iglaków.
EWO- dziękuję za odwiedziny, szklarenkę mam ( 2.40 na 2.40 m) ogrzewaną wodą, w dwu dwustu litrowych beczkach jest woda, która w dzień się ogrzewa ,a nocą oddaje ciepło. Pomidory sieję w połowie lutego, i w trzeciej dekadzie marca przenoszę je ( już po pikowane) do tej szklarenki, tam najpierw hartują się a później szybko rosną, od ponad tygodnia nasze pomidory są już w miejscu stałym , widać że się ukorzeniły i już około 1/3 ma grona kwiatowe.
Pigwy mam około dziesięciu krzaków, rosną one wzdłuż skarpy nadrzecznej, nalewek nie ma kto robić, u nas preferują nalewki z żurawin.
IDO- dziękuję za odwiedziny, deszcz, który spadł w nocy z 1/2 maja, był na wagę złota, z pewnością niewiele pomógł drzewom, ale warzywnik i trawnik ożyły. Mam nadzieję że jutro i w najbliższych dniach , u nas dobrze popada.
Mam nadzieję że napiszesz na swoim wątku jak Twoje eksperymenty z pomidorami przebiegały. Ja jestem tradycjonalistą, ( wiek ma jednak swoje prawa) , trudno mi zmieniać przyzwyczajenia, chociażby w uprawie pomidorów, zwłaszcza że mam ( nie chwaląc się ) dobrą rekę do tych roślin.
Jest nam miło że dzieci i wnuki lubią zaglądać do nas w ogrodzie, na razie nie wymagamy od nich fizycznej pomocy w pracach ogrodowych , starcza nam sił do pracy, a to że w ogrodzie bawią się nasze wnuki i nie tylko nasze, jest dla nas satysfakcją że nasz ogród tętni życiem.
ELŻBIETO- dziękuję za wizytę, pierwiosnek nazywa się VIALLI
http://www.cebule.pl/index.php?s=1&cc=1&pid=639
,kupiłem go w sklepie , naprzeciwko poczty. Za bożykwiatem (kupiłem go w czwartek na targu, razem z jeszcze jednym kwiatkiem , jeszcze nie kwitnie, ale ma już pęd kwiatowy), jest chyba jakiś anemon, załączam lepsze zdjęcie:
Powojnik , pokazywany na zdjęciu jest bardzo ekspansywny, szybko się rozrasta,pokazywany, jest tylko częścią całości, większość musiałem usunąć,by znaleźć miejsce dla innych powojników.
NIGELLO- dziękuję za odwiedziny, już nic z Tobą nie można pożartować, nawet nie śmiał bym pomyśleć że się nabijasz. Wiem że masz piękny ogród i tak samo jak ja dbasz o swoje rośliny, ale nasze rośliny żyją swoim rytmem i potrzeba czasu, niekiedy duuużżo czasu by każda z naszych roślin pokazała swoje piękno. Zenka ogród jest starszy od mojego ,jego rośliny są już dojrzałe i widać już piękno niektórych roślin, zwłaszcza iglaków.
EWO- dziękuję za odwiedziny, szklarenkę mam ( 2.40 na 2.40 m) ogrzewaną wodą, w dwu dwustu litrowych beczkach jest woda, która w dzień się ogrzewa ,a nocą oddaje ciepło. Pomidory sieję w połowie lutego, i w trzeciej dekadzie marca przenoszę je ( już po pikowane) do tej szklarenki, tam najpierw hartują się a później szybko rosną, od ponad tygodnia nasze pomidory są już w miejscu stałym , widać że się ukorzeniły i już około 1/3 ma grona kwiatowe.
Pigwy mam około dziesięciu krzaków, rosną one wzdłuż skarpy nadrzecznej, nalewek nie ma kto robić, u nas preferują nalewki z żurawin.
IDO- dziękuję za odwiedziny, deszcz, który spadł w nocy z 1/2 maja, był na wagę złota, z pewnością niewiele pomógł drzewom, ale warzywnik i trawnik ożyły. Mam nadzieję że jutro i w najbliższych dniach , u nas dobrze popada.
Mam nadzieję że napiszesz na swoim wątku jak Twoje eksperymenty z pomidorami przebiegały. Ja jestem tradycjonalistą, ( wiek ma jednak swoje prawa) , trudno mi zmieniać przyzwyczajenia, chociażby w uprawie pomidorów, zwłaszcza że mam ( nie chwaląc się ) dobrą rekę do tych roślin.
Jest nam miło że dzieci i wnuki lubią zaglądać do nas w ogrodzie, na razie nie wymagamy od nich fizycznej pomocy w pracach ogrodowych , starcza nam sił do pracy, a to że w ogrodzie bawią się nasze wnuki i nie tylko nasze, jest dla nas satysfakcją że nasz ogród tętni życiem.
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Tadeusz napisał : cytat
"NIGELLO- dziękuję za odwiedziny, oj ,czuję że się z mego ogrodu nabijasz, całe szczęście, że nie ze mnie. Do "trzeciego " wymiaru u mnie daleko, zobacz u ZENKA , tam dopiero jest "trzeci" wymiar, mojemu ogrodowi, jeszcze kilka lat brakuje. "
Tadeusz tu już chyba przesadziłeś,mojego ogrodu nie można porównywać z Twoim
pod żadnym wzgledem gdyż:
Ogród Twój jest dużo większy powierzchniowo, rośnie w nim wiele ciekawych i bardzo
rzadkich okazów drzew i krzewów, a jego utrzymanie w tak nienagannym stanie można
porównać jedynie z pięknymi ogrodami batanicznymi. No i ten ogród warzywny
marzenie wielu działkowców.
Ogród mój jest typowym ogrodem rekreacyjnym z dużą ilością drzew i krzewów, oraz
z nie wielkim fragmentem rabat kwiatowych.
"NIGELLO- dziękuję za odwiedziny, oj ,czuję że się z mego ogrodu nabijasz, całe szczęście, że nie ze mnie. Do "trzeciego " wymiaru u mnie daleko, zobacz u ZENKA , tam dopiero jest "trzeci" wymiar, mojemu ogrodowi, jeszcze kilka lat brakuje. "
Tadeusz tu już chyba przesadziłeś,mojego ogrodu nie można porównywać z Twoim
pod żadnym wzgledem gdyż:
Ogród Twój jest dużo większy powierzchniowo, rośnie w nim wiele ciekawych i bardzo
rzadkich okazów drzew i krzewów, a jego utrzymanie w tak nienagannym stanie można
porównać jedynie z pięknymi ogrodami batanicznymi. No i ten ogród warzywny
marzenie wielu działkowców.
Ogród mój jest typowym ogrodem rekreacyjnym z dużą ilością drzew i krzewów, oraz
z nie wielkim fragmentem rabat kwiatowych.
Pozdrawiam Zenek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, mam nadzieję że będziesz zadowolona z oplewiacza, ja mam na cztery gwiazdki, szerokości 25 cm , rządki mam co 35 cm , zostaje 10 cm na roślinki w rządku.
ZENKU- dziękuję za wizytą, od dawna wiesz że zachwycam się Twoimi iglakami , szczególnie ich zestawieniem z innymi roślinami i dorosłością Twoich iglaków. U nas w ogrodzie, jest tylko kilka iglaków, słusznego wzrostu, reszta to maleństwa, sadzone 2-4 lat temu i jeszcze nie pokazują swojego piękną, tak jak Twoje.
Jeszcze nie zidentyfikowałem jednej rośliny, a już w ogrodzie przybyła kolejna roślinka . Zaczynają kwitnąć rośliny środka wiosny- bzy, w ogrodzie mamy kilka odmian bzów, nie wszystkie jeszcze będą kwitły. Magnolia ,tym razem , wszystkie kwiaty się otwierają jednocześnie, kłokoczka , również rozpoczęła kwitnienie. Dzisiaj chwilami było słonecznie i ciepło i nasze rybki dały się fotografować.
ZENKU- dziękuję za wizytą, od dawna wiesz że zachwycam się Twoimi iglakami , szczególnie ich zestawieniem z innymi roślinami i dorosłością Twoich iglaków. U nas w ogrodzie, jest tylko kilka iglaków, słusznego wzrostu, reszta to maleństwa, sadzone 2-4 lat temu i jeszcze nie pokazują swojego piękną, tak jak Twoje.
Jeszcze nie zidentyfikowałem jednej rośliny, a już w ogrodzie przybyła kolejna roślinka . Zaczynają kwitnąć rośliny środka wiosny- bzy, w ogrodzie mamy kilka odmian bzów, nie wszystkie jeszcze będą kwitły. Magnolia ,tym razem , wszystkie kwiaty się otwierają jednocześnie, kłokoczka , również rozpoczęła kwitnienie. Dzisiaj chwilami było słonecznie i ciepło i nasze rybki dały się fotografować.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Tadeusz piękny zakup...- http://images8.fotosik.pl/24/3d9c37f5c5c016d1med.jpg
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Tadeusz oczywiście ,że opiszę działanie mikoryzy w wątku pomidorowym i u siebie.
Wiesz -lubie eksperymenty i dziwactwa ogrodowe.W tym roku dostałam nasiona chryzantemy jadalnej i kapusty chińskiej .Jestem ciekawa co z tego wyrośnie i jak to smakuje No i rodzynek brazylijski.Bo o fasolniku słyszałeś jest pyszny i można go kupić w dobrym sklepie ogrodniczym.
Wiesz -lubie eksperymenty i dziwactwa ogrodowe.W tym roku dostałam nasiona chryzantemy jadalnej i kapusty chińskiej .Jestem ciekawa co z tego wyrośnie i jak to smakuje No i rodzynek brazylijski.Bo o fasolniku słyszałeś jest pyszny i można go kupić w dobrym sklepie ogrodniczym.
Tadeusz zaglądając do Ciebie, za każdym razem odkrywa się niezliczoną ilość roślin i nie tylko tych "popularnych",ale i istnych perełek.Tak na marginesie to cały ogród to istna perełka,ile wkładacie z żoną pracy i serca to pokazują zdjęcia.;
Te olbrzymy u Tadeusz to amury i są jeszcze malutkie. Rekord Polski złowionego przez wędkarza amura wynosi 39,20kg i 132cm długościTadeuszu, co to za olbrzymy w stawie? (szczupaki ?)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
AGUŚ- dziękuje za odwiedziny, kolacja z tych rybek była by niezła, tylko najpierw je trzeba by złapać, a to dla mnie ostatnia praca do jakiej się garnę w ogrodzie.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, nie mam pojęcia jaka to odmiana, ważne że ma piękne kwiaty i długo kwitnie.
ZYTO- dziękuję za odwiedziny, udało się piękny powojnik kupić, ale chyba kwitnąć ,to już będzie w przyszłym roku, bo nie jest za duży.
IDO- dziękuję za odwiedziny, eksperymenty to i ja w młodości też robiłem na działce, teraz jest człowiek bardziej konserwatywny, rodzynki , kiedyś i ja uprawiałem. Fasolnik , takie dłłuugie strąki( nie wiem czy dobrze kojarzę?), też miałem, lubią one ciepło, udają się w tunelu posiane.
Z mikoryzą, można by było spróbować, ale u nas i bez tych "wynalazków" piękne mamy pomidory, ale zawsze warto spróbować, coś nowego.
PELAGIO- dziękuję za odwiedziny, ja często podróżuje po ogrodach,w tym również zaglądam do Twojego ogrodu, tylko z rzadko zaznaczam wpisem swoją obecność. Dziękuję za rozpoznanie roślinki, to rzeczywiście kamasja. Marek , bezbłędnie rozpoznał moje rybki, rzeczywiście , na zdjęciu są amury, lubią one się wygrzewać w słońcu, wtedy są prawie na wierzchu wody, ale są bardzo płochliwe i trzeba być i cicho, i niewidoczny by je sfotografować.
MARKU- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, roślin mam rzeczywiście dużo, samych drzew,krzewów i iglaków jest blisko 440 gatunków i odmian, zimę przeżyły, praktycznie bez strat ( kilka przemarzły do poziomu gruntu, ale odbijają z ziemi). Czasu na pracę w ogrodzie mamy dużo, bo poza ogrodem nie mamy innych obowiązków, ale i pracy w takim ogrodzie nie brakuje.
Naszym amurom do olbrzymów daleko, ale nie są znowu takie małe, niektóre mają już po 80, 90 cm, ale są i mniejsze, specjalnie dla nich sieję i karmię ich sałatą, bardzo ją lubią, teraz sałaty jeszcze nie mam ( oczywiście, dla ryb) to tną grążele.
Wczoraj ,zaskoczony oglądałem u AGUSI, zdjęcia rododendronów, ale dzisiaj u siebie po dokładnym sprawdzeniu okazało się że i nasze zaczynają kwitnienie, niestety, nie wszystkie, na jednym krzewie ( mamy ich osiem) wszystkie pąki są uszkodzone - brązowe i już je usunąłem. Chyba już lato niedaleko, bo nawet irysy przymierzają się do kwitnienia, chociaż dopiero niedawno rozpoczęły kwitnienie żonkile białe.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, nie mam pojęcia jaka to odmiana, ważne że ma piękne kwiaty i długo kwitnie.
ZYTO- dziękuję za odwiedziny, udało się piękny powojnik kupić, ale chyba kwitnąć ,to już będzie w przyszłym roku, bo nie jest za duży.
IDO- dziękuję za odwiedziny, eksperymenty to i ja w młodości też robiłem na działce, teraz jest człowiek bardziej konserwatywny, rodzynki , kiedyś i ja uprawiałem. Fasolnik , takie dłłuugie strąki( nie wiem czy dobrze kojarzę?), też miałem, lubią one ciepło, udają się w tunelu posiane.
Z mikoryzą, można by było spróbować, ale u nas i bez tych "wynalazków" piękne mamy pomidory, ale zawsze warto spróbować, coś nowego.
PELAGIO- dziękuję za odwiedziny, ja często podróżuje po ogrodach,w tym również zaglądam do Twojego ogrodu, tylko z rzadko zaznaczam wpisem swoją obecność. Dziękuję za rozpoznanie roślinki, to rzeczywiście kamasja. Marek , bezbłędnie rozpoznał moje rybki, rzeczywiście , na zdjęciu są amury, lubią one się wygrzewać w słońcu, wtedy są prawie na wierzchu wody, ale są bardzo płochliwe i trzeba być i cicho, i niewidoczny by je sfotografować.
MARKU- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, roślin mam rzeczywiście dużo, samych drzew,krzewów i iglaków jest blisko 440 gatunków i odmian, zimę przeżyły, praktycznie bez strat ( kilka przemarzły do poziomu gruntu, ale odbijają z ziemi). Czasu na pracę w ogrodzie mamy dużo, bo poza ogrodem nie mamy innych obowiązków, ale i pracy w takim ogrodzie nie brakuje.
Naszym amurom do olbrzymów daleko, ale nie są znowu takie małe, niektóre mają już po 80, 90 cm, ale są i mniejsze, specjalnie dla nich sieję i karmię ich sałatą, bardzo ją lubią, teraz sałaty jeszcze nie mam ( oczywiście, dla ryb) to tną grążele.
Wczoraj ,zaskoczony oglądałem u AGUSI, zdjęcia rododendronów, ale dzisiaj u siebie po dokładnym sprawdzeniu okazało się że i nasze zaczynają kwitnienie, niestety, nie wszystkie, na jednym krzewie ( mamy ich osiem) wszystkie pąki są uszkodzone - brązowe i już je usunąłem. Chyba już lato niedaleko, bo nawet irysy przymierzają się do kwitnienia, chociaż dopiero niedawno rozpoczęły kwitnienie żonkile białe.
Witaj Tadeuszu, podziwiam twoje piękne ranczo, rośliny i ogrom pracy i serca włożony w to wszystko.
Ja ogródek z roślinami ozdobnymi mam jakiś czas, debiutuje w tym roku z warzywniakiem.
Wprawdzie niewielkim: trochę ziół, ogórków, rzodkiewkę, fasolkę i pomidory.
I tu zwrócę się do ciebie o radę czy za tydzień ok. 15-16 maja można już sadzić pomidory do gruntu?
Pozdrawiam i pozwolę sobie zaglądać jeszcze wiele razy.
Ja ogródek z roślinami ozdobnymi mam jakiś czas, debiutuje w tym roku z warzywniakiem.
Wprawdzie niewielkim: trochę ziół, ogórków, rzodkiewkę, fasolkę i pomidory.
I tu zwrócę się do ciebie o radę czy za tydzień ok. 15-16 maja można już sadzić pomidory do gruntu?
Pozdrawiam i pozwolę sobie zaglądać jeszcze wiele razy.
Aśka
Zapraszam
Zapraszam