Pierwszy storczyk,początki kolekcji - opieka nad storczykami,problemy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Pozostaw tylko te korzenie, które są zielone lub jasne, ale pełne. Te jasne, to te, które nie miały dostępu światła, ale są zdrowe. Resztę usuń, jak pisała Joanna. I czekaj cierpliwie, z pewnością odwdzięczą się pięknym kwitnieniem.
Awatar użytkownika
anula2201
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 17 mar 2009, o 23:22
Lokalizacja: okolice stolicy

Post »

Pełne czyli nie suche i nie płaskie, zielone, tak? Czy białe planki (kreseczki) na zielonych koreniach to nie jakaś choroba?
Czy włożyć storczyki do podłoża z którego je wyjęłam (jest raczej w dobrym stanie)?
Czy suche korzenie powietrzne też ciachnąć? Storczyk 1 ma płaskie korzenie, żółtawe, które przechodzą w zielone,
nr 2 na pomarszczone bladozielone korzonki które wewnątrz też są żółtawe, nr 3 podobnie, ale ma najbardziej sztywne korzenie. Które ciachnąć? Żebym czasem się nie rozpędziła, wolę łopatologicznie ;)


EDIT :)
już ciachnęłam, nr 1 był w najgorszym stanie, ponad 50% korzeni nie nadawało się, pozostawiłam, jasne, sztywne i pełne, zasypałam gdzie było konieczne cynamonem. Wsadzę je spowroten do podłoża, już pół dnia leżały, więc troszkę przeschły. Kiedy należy je podlać? czy na razie tylko zraszać?

Dziękuję za instruktaż :)
Pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Aniu, te białe kreseczki na korzonkach, to nie choroba.
Co do podłoża, zawsze przy przesadzaniu wolę nowe. Jest bezpieczniejsze, bo to poprzednie przy zgnitych korzeniach może być zainfekowane.
Jeśli jednak przez długi czas nie masz możliwości kupienia nowego, to - czytałam gdzieś, że niektórzy wypiekają prez kilka, do kilkunastu minut
w piekarniku w temp.200 st., aby wykończyć ewentualne brzydactwa. Ja jednak nigdy tego nie robiłam.
Podłoże przed posadzeniem storczyka musi być lekko, równomiernie wilgotne.
Podlewamy najwcześniej po tygodniu, a można nawet nieco później, aby dać możliwość zagojenia się miejsc po cięciach.

Zupełnie suche korzenie powietrzne możesz obciąć.
Zraszać możesz liście storczykow (najlepiej od spodu) i jak już pisałam korzenie powietrzne. Dobrze to robić z rana lub do południa.
A co do pierwszego storczyka, jeśli zostało mu aż 50 % w miarę zdrowych korzeni, to ma duże szanse
na 'dojście do siebie'. Czego Ci bardzo życzę :)
Awatar użytkownika
anula2201
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 17 mar 2009, o 23:22
Lokalizacja: okolice stolicy

Post »

Dziękuję Joanno :) mam nadzieję, że odżyją, kwitły zawsze lepiej niż moje, więc nie wiem czym mama podpadła, że tak zmarniały.

Mam jeszcze pytanie dot. moich storczyków: czy liście muszą się do końca rozwinąć żby zakwitły? Czy zadrza się że wypuszczają liście i kwitną jednocześnie? Czy storczyki się w ogóle starzeją? Jest możliwość ich odmładzania? Jak wygląda ich rozmnażanie?
Pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Bywa, że jednocześnie wypuszczają liście i pędy kwiatowe. Jednak najczęściej najpierw liście i nowe korzenie. Storczyki starzeją się. Dolne, stare liście z czasem żółkną i odpadają. Jest możliwość odmładzania, bo z czasem "dół" storczyka drewnieje i obumiera. Wówczas można to zdrewniałe usunąć, ale tak, by nie uszkodzić całej reszty. Jest to dosyć trudne. Rozmnażanie w warunkach domowych jest możliwe tylko wówczas, gdy roślina wypuści keiki na pędzie kwiatowym lub wytworzy z boku basai keiki.
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

widać, że storczyk był zalany, jak każdy z którym mam do czynienia, musisz tak jak wyżej było napisane powycinać te suche i puste korzenie bo one rozwijają choroby, i nie podlewaj swojego phalka tylko mocz przeważnie raz na tydzień, ( jak rosa z doniczki całkowicie wyparuje ) powodzenia w uprawie, mocz storczyka 15 min to wystarczy a nie dobe albo godzine !
Ania__K
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 5 maja 2009, o 19:29
Lokalizacja: pawłowice

Post »

Witajcie, przeczytałam wszystkie rady tego wątku więc poproszę o jedną dla siebie.
Jeden z moich storczyków mieszka już u mnie cztery lata.
Mam wrażenie że kwitnie non stop.
Kwiaty ma piękne, liście też. Chciałabym go przesadzić bo powietrzne korzenie są długie , a te w doniczce chyba nie mają już miejsca. Boję się jednak że jak zrobię to źle, to bardziej mu zaszkodzę niż pomogę.
Napiszcie kochane dziewczynki jak się storczyki przesadza? Co można, a czego absolutnie nie wolno robić. Co przyciąć a co zostawić? Poczekać aż przekwitnie?
Jovanko? Jesteś tu traktowana jako guru, pomożesz?
Ania__K
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 5 maja 2009, o 19:29
Lokalizacja: pawłowice

Post »

Tam są zdjęcia z kandydatem do przesadzenia.
Nie potrafię zamieścić tu zdjęć bezpośrednio-ale się nauczę.
Pozdrawiam
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 748
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

XXXXXXXXXXXX

Poza brązowymi plamkami na korzeniach wynikłymi z osadzania się na nich kamienia lub też poparzenia to isty okaz zdrowia. Kondycja idealna.

W związku z materiałem zdjęciowym ja bym zrobił następujaco.

1. Kupić większą przeźroczystą lub glinianą doniczkę

2. Na dno doniczki wsypał keramzyt na wysokośc 2-4cm

3. Wsadził storczyka z doniczką do wody na 10minut

3. Wyciągnął z obecnej doniczki storczyka

4. Wsadził go do nowej doniczki nie ruszając dosłownie korzeni pozostawiając bryłę tak jak jest.

5. Obsypał nowym podłożem o dość drobnej grubości jeśli miałby być w plastikowej doniczce, a grubym jak w doniczce glinianej.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2012, o 19:00 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto pozostałości po skasowanych zdjęciach
kathelaine
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 maja 2011, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mam kłopot z moim Phalaenopsis :(

Post »

Mam swojego storczyka od 3 lat. Bardzo sporadycznie zdarza się, że gubi on kwiatuszki i stoi sobie 4 takie łyse badylki. I wszystko było cacy. Ale z jakieś 2 tygodnie temu dolne listki zaczęły mu żółknąć. Stoi on sobie na wschodnim oknie, światła ma wystarczająco dużo, właściwie zawsze cieszył oczy, bo każdy mówi, że storczyka co kwitnie 3 lata bez przerwy to nie widział. Dla mnie już powoli robi się tego udręka, bo korzonki wystają mi z doniczki przez te dziurki u dołu. Stoi w porcelanowej osłonce, nie mogę go przesadzić bo ciągle ma wielkie pąki kwiatowe. I już nie wiem jak ratować jego listki :( Korzonki, które wystają przez te dziurki z doniczki są takie suche... Pomocy
Awatar użytkownika
Petra
200p
200p
Posty: 445
Od: 13 cze 2006, o 21:44

Re: Mam kłopot z moim Phalaenopsis :(

Post »

Przydałyby się zdjęcia

tak na sucho, jeżeli to są najstarsze listki to mogą żółknąć bo się starzeją, oddają soki do rośliny i zasychają co jest naturalnym zjawiskiem, w między czasie storczyk wypuści nowe listki

lub, storczyk został przelany lub zasuszony ale tu przydałyby się zdjęcia by to stwierdzić
Migrenqa
500p
500p
Posty: 515
Od: 2 lut 2010, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mam kłopot z moim Phalaenopsis :(

Post »

Ewentualnie, jeśli kwitnie przez 3 lata non stop to mógł zakwitnąć się na śmierć. I teraz ginie :(
Pozdrawiam Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”