Papryka do gruntu. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
izabellka
100p
100p
Posty: 173
Od: 24 mar 2008, o 13:50
Lokalizacja: warszawa

Post »

Marcin, nie przejmuj się :)
Jesteś przecież ogrodnikiem za dychę ;) za rok będzie lepiej :P
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;

Życie jest pełne niespodzianek.
xman0070
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 24 cze 2008, o 20:22
Lokalizacja: Poznań

Post »

izabellka pisze:Marcin, nie przejmuj się :)
Jesteś przecież ogrodnikiem za dychę ;) za rok będzie lepiej :P
Dzięki izabellko, ja również tak myśle, że za rok będzie lepiej. Za rok to już będzie ogrodnik za dwie dychy! haha będę walczył dalej z tą moją papryką - zobaczymy co czas pokaże.
pozdrowionka
Ogrodnik za dyche!
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

:;230 , a przepraszam mieliśmy się nie śmiać;) Marcinie kochany , na pewno pomyliłeś daty siania. mi papryka wychodziła prawie miesiąc. też już byłam skłonna ją wyrzucić..... mam też drugą papryczkę wysianą ze dwa tyg pózniej i jest na etapie twojej. nie jestem nawet odrobine doświadczona ale wydaje mi się , że twoja słodkie psianki mają za chłodno. wiem , że one lubią 25-27stopni i wtedy ruszają z kopyta. u mnie niestety też nie mają idealnych warunków.... ale za rok będzie lepiej ;)
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
xman0070
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 24 cze 2008, o 20:22
Lokalizacja: Poznań

Post »

A śmiej się śmiej, jeszcze wam pokaże! Może na razie jest malutka ale jeszcze urośnie, dopiero zobaczycie :P i dopiero się ździwicie i wam oczy na wierzch wyjdą :shock: hehe
A na razie to już nie będę się wypowiadał. :wink:

Ale faktycznie, chyba mają lekko za chłodno - na razie nic na to nie pradze.
Do usłyszenia za parę liści właściwych ;p
pozdrawiam
Ogrodnik za dyche!
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

powodzenia xman0070 :D Musisz myśleć pozytywnie to pomoże, gwarantuję :D Moim zdaniem nadgonią gdy dostaną troszkę ciepełka, chociaż specem nie jestem bo paprykę też hoduję pierwszy raz. Grunt to sie nie załamywać, głowa do góry, powodzenia!
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

W zeszłym roku moja siostra która pierwszy raz w życiu sadziła cokolwiek, dała sobie pod koniec maja wcisnąć na targu sadzonki papryki tylko odrobinkę większe od twoich Sadziła pod folią). Patrzyłam na nie z politowaniem, moje to już spore krzaczory wtedy były. Nawet nie wiesz jak się zdziwiłam kiedy zbierała "plony". Miała mnóstwo papryki, a ja jak co roku prawie nic (nie wiedziałam że pierwsze kwiaty mam usuwać). Tak więc nie przemuj się, bo nawiasem mówiąc moje tegoroczne sadzonki są niewiele większe od Twoich. I wierzę że obydwoje będziemy mieli papryki aż w nadmiarze.
xman0070
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 24 cze 2008, o 20:22
Lokalizacja: Poznań

Post »

Hej wielkie Dzięki za otuchę!!! Naprawdę miło się to czyta. Będę robił co będę mógł aby jakiejś papryczki, własnej, w tym roku skosztować!
Jak tylko będzie większa wyśle zdjęcia.
Chciałbym również zoabczyć jak wasze roślinki wyglądaja. Myślę, że mam na tyle wiedzy aby czegoś nie popsuć. Bo na razie idzie cieżko ale to bardziej wynika z warunków niż z niewiedzy.
Do usłyszenia
Ogrodnik za dyche!
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

:D , xman-ie :D , może podlej ją delikatnie jakąś odżywką , albo nawozem dolistnym- jest tego troche na rynku ( ja spryskałam moją substralem do pomidorów), zrób jej ciepełko a zobaczysz jak ruszy z kopyta ( z liścia) :D
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
xman0070
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 24 cze 2008, o 20:22
Lokalizacja: Poznań

Post »

peneloppe pisze::D , xman-ie :D , może podlej ją delikatnie jakąś odżywką , albo nawozem dolistnym- jest tego troche na rynku ( ja spryskałam moją substralem do pomidorów), zrób jej ciepełko a zobaczysz jak ruszy z kopyta ( z liścia) :D
Już wcześniej podlałem je nawozem, ale takim bardziej uniwersalnym. Dzisiaj własnie kupiłem nawóz niby specjalny dla pomidorków, rozpuszczalny i jutro juz będę działał. A najgorsza jest temperatura, bo normalnie w domku już nie palimy - teraz jak są od dwóch dni zimniejsze dni to przepalimy lekko w piecu.
Jest jeszcze troszkę problemu ze światłem bo stoją na oknie zachodnim, a raczej innej możliwości nie ma.
Jeżeli tylko pogoda zrobi się bardziej słoneczna, zaraz papryczki i reszta zielska wędruje na zwewnątrz.
pozdrowionka
Ogrodnik za dyche!
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

tylko bardzo dokładnie odmierz zalecaną dawkę- (ja bym dała nawet odrobinę mniej) to są jeszcze małe i delikatne roślinki. podobno łatwo jest przedobrzyć a nie chciałbyś owoców swojej pracy wywalić do kosza...
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Dzisiaj zauwazylam na ostrej papryce wilki, czy nalezy je usuwac tak jak u pomidora? czy moze to jest normalne u ostrej zeby krzak sie rozkrzewil? Niestety nie znam nazwy, bo wysialam ja z nasion kupnej.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

W zeszłym roku prowadziłam paprykę ostrą na 3 pędy. Resztę usuwałam. Zbiory miałam duże.

pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Ariszo, a co ze słodką? Nie usuwa się żadnych pędów? Przy papryce wszystkiego dopiero muszę się nauczyć. Roberta to podobno niska odmiana. W piątek odkryłam Robertę z zamiarem usunięcia tych 4 kwiatków, a tam nie 4 a było już chyba 7-8 kwiatków. Na każdym krzaczku z tych kwiatków było po dwa zdecydowanie większe od pozostałych i tylko te usunęłam, reszta została. Zauważyłam, że z kątów liści zaczynają wybijać nowe gałązki i nie wiem, czy one mają pozostać, czy tak jak w przypadku pomidora trzeba usuwać. Nic więcej nie ruszałam. Czy mam coś jeszcze usunąć?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”