
Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Metody na mrówki w ogrodzie
proszę o radę w jaki sposób można pozbyć się mrówek które atakują pomidory i kalafiory parę z nich padło szukam naturalnych sposobów nie chcę opylać bo sadzonki niedawno posadzone
- ketjow
- 100p
- Posty: 146
- Od: 8 lut 2009, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"
Jest wiele postów na tym forum poruszających ten wątek np
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=mr%F3wki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=mr%F3wki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8002
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Fakt, EXPEL jest dobry, w ub. roku miałam mnóstwo mrówek na rabacie przed blokiem, to, że łaziły sobie po piwoniach mi nie przeszkadzało ale jak zobaczyłam mrówczane kopce w moich ulubionych dwóch kępkach rumianu - trzecia kępka, wolna od mrówek była dwa razy wyższa, posypałam tylko raz te kopczyki EXPEL-em i wzdłuż fundamentów bloku, przy rabacie, bo stamtąd własnie wszystkie maszerowały. Ten jeden raz wystarczył, ale teraz pojawiły się znowu. Zapas mam z ub. roku, więc ich poczęstuję.
Oj, ja też mam się z tymi mrówkami zawsze na wiosnę. Mam je wszędzie w kuchni, w szafkach, na stole, o podłodze nie wspominając ... Nie daj Boże jak moje dziewczyny coś słodkiego zostawią. Najciekawsze było to, że kilka lat temu po przeprowadzce do nowo wyremontowanego domu (wylane podłogi, ściany ocieplone), gdzieś pod ścianą one po prostu wylazły. I chodziły sobie ścieżką po dywanie
Najgorsze, że oprócz mrówek wszędzie rozsypana była sól i mąka
I jak tu obiad ugotować? Teraz to tylko cierpliwość, bo szkoda mi ich zabijać, ale jeszcze z tydzień i będzie spokój.


"Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego."
Mrówki
Ja aby pozbyć się mrówek zalewałem ich korytarze wodą jednak to na długo nie pomagało więc użyłem środka firmy ,,bros'' o ile dobrze pamiętam był to środek ,,mrówkofon'' (ale nie jestem pewien). Teraz mam spokój, a mrówki pojawiają się tylko sporadycznie.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
U mnie mrówki panoszą się na skalniaku i w wielu innych miejscach. Na skalniaku wysypałam ostatnio całą torebkę proszku do pieczenia ze szczególnym uwzględnieniem wszelkich dziur. Mrówki nadal są, a dziur w ziemi przez nie porobionych jest nawet więcej.
W ubiegłym roku też stosowałam preparat przeciw mrówkom, taki różowy proszek, niestety nie pamiętam nazwy. Był skuteczny. W miejscu w którym je zwalczałam, zniknęły. W tym roku jednak wróciły znów
A tyle mają dookoła pięknych miejsc na zakładanie osiedli
Też mi szkoda je zabijać, ale jakoś nie widzę możliwości współpracy na skalniaku 
W ubiegłym roku też stosowałam preparat przeciw mrówkom, taki różowy proszek, niestety nie pamiętam nazwy. Był skuteczny. W miejscu w którym je zwalczałam, zniknęły. W tym roku jednak wróciły znów



Mnie do niedawna nie przeszkadzały te małe stworzonka, a jest ich u mnie zatrzęsienie. Niestety w tym roku przebrała się miarka bo załatwiły mi już jednego kalafiora. Przeczytałam cały ten wątek i nadal nie mam pewności czy te środki chemiczne mogę rozsypać na warzywniaku bez szkody dla warzyw i dla mojej rodzinki, która będzie je potem jeść.