Storczyki platynkowe

[Storczykowa]

nie wystawiam na balkon phalaneopsisów, ale wszystkie inne storczyki tak. stawiam w takim miejscu, by nie były bezpośrednio w słońcu, lekko przysłaniam, np. donicami z drzewkami.

na parapecie stoją u mnie właśnie phalaneopsisy, choć to strona południowa. na razie nic im się nie działo...

podobno Phal. nie powinno się wystawiać na zewnątrz. co do okna, u mnie już w tym roku 1 Phal. padł od poparzeń, więc muszę cieniować. na obydwóch oknach. na wschodnim też zdarzało się, że liście się poparzyły.

[platynka80]

co zrobić, jeśli Phalaenopsis ma jeszcze na pędzie kwiaty, ale ten pęd zaczyna żółknąć od góry? od czego tak się dzieje? czy to po prostu kaprys storczyka?

[Anusska]

Ja myślę, że najlepiej zostawić i czekać Bo w końcu:
- jak obetniesz: to nic nie pomoże, tylko kwiatków szybciej się pozbędziesz z parapetu,
- jak nie obetniesz: pęd i tak sam zżółknie - pewnie taki ma kaprys, jak napisałaś
No, ale zrób jak chcesz - Twój storczyk, Twoja decyzja Może jeszcze ktoś inny coś doradzi...

[DAK]

Platynko, okazuje się, że nie ma rzeczy niemożliwych, znalazłam swoim cambriom trochę zacienionego miejsca za oknem, stoją za doniczką z pelargonią, której liście dają trochę cienia. Chyba im tam lepiej niż w domu. Tylko mam wrażenie, że na dworze szybciej przesychają doniczki.
W połowie między kąpielami wstawiłam je na trochę do miseczki z wodą by się od dołu napiły. Dość szybko chłeptały, po 10 minutach niemal wypiły wsio.

[platynka80]

) ładnie powiedziane. jestem pewna, że będzie im tam dobrze. ja wystawiam na balkon prawie wszystkie kwiaty z domu, od razu mają inny kolor, puszczają młode, szybciej rosną, są bardziej jędrne. tyle że u mnie słońce jest tylko chwilę, dlatego nie ma szans na spalenie liści...

[x_o-n]

Cześć Zawitałam do Ciebie, bo dawno mnie tu nie było. Jak zawsze śliczności na Twoich parapetach. Jak tam kwitnienia wtórne?

[platynka80]

Asieńko, witaj!!! jak się cieszę

moje mają młode listki, nowe pędy, właściwie na razie początki nowych pędów, a dwa przedłużają pędy i puszczają pączki. a co u Twoich?

[x_o-n]

U mnie znów tylko kilka kwitnień, a reszta zielona. Za to metrowiec puszcza pęd I przekonałam się na własnym doświadczeniu - wolę uciąć pęd po kwitnieniu niż dać mu się przedłużyć.

[platynka80]

to znaczy od razu po zrzuceniu kwiatów tniesz pęd na samym dole?

[x_o-n]

Tak. Od razu tnę cały. Nawet jak się szykuje przedłużenie, to wolę uciąć, bo jakoś nie przemawiają do mnie storczyki z pędem długości około 30-40 cm, zakończone 1-2 kwiatami. A po ucięciu storczyk sobie odpocznie, nazbiera sił na kolejne kwitnienie.

[Danutka55]

Tak. Od razu tnę cały. Nawet jak się szykuje przedłużenie, to wolę uciąć, bo jakoś nie przemawiają do mnie storczyki z pędem długości około 30-40 cm, zakończone 1-2 kwiatami. A po ucięciu storczyk sobie odpocznie, nazbiera sił na kolejne kwitnienie.

Ja robię tak samo,ponieważ denerwują mnie takie prawie gołe sterczące badyle.Nie zauważyłam,by to cięcie storczykom zaszkodziło.Wszystkie mają się dobrze i na dzień dzisiejszy wszystkie puszczają nowe pędy kwiatowe.

[Mala_MI]

Tak. Od razu tnę cały. Nawet jak się szykuje przedłużenie, to wolę uciąć, bo jakoś nie przemawiają do mnie storczyki z pędem długości około 30-40 cm, zakończone 1-2 kwiatami. A po ucięciu storczyk sobie odpocznie, nazbiera sił na kolejne kwitnienie.

Ja robię tak samo,ponieważ denerwują mnie takie prawie gołe sterczące badyle.Nie zauważyłam,by to cięcie storczykom zaszkodziło.Wszystkie mają się dobrze i na dzień dzisiejszy wszystkie puszczają nowe pędy kwiatowe.

A myślałam, ze ja mam jakieś spaczone podejście Ja pęd zostawiam jak widzę, że jakiś odbicie się szykuje. Jeżeli jednak już był odbity i sterczy kikut to wtedy obcinam, bo nie podoba mi się taka tyka Dwa pędy obcięłam u storczyków, które miały zastój i od razu potem ruszyły w listki i korzenie. Jeden obcięłam i zaraz potem puścił boczny pęd. Widzę, że u Was spostrzeżenia są podobne.

[Baryczka]

Ja mam dwóch takich delikwentów, łodygi są "gołe" od grudnia, rosną nowe listki i korzonki, ale te badyle wyglądają nieciekawie. Chyba lepiej je uciąć, skoro tak długo nic się z nimi nie dzieje. Tak zrobię, może pobudzi je to do kwitnienia.

[Storczykowa]

ja też zostawiam pędzik, jak widzę, że chcę się rozgałęzić. jak żółknie, to obcinam. Phalaenopsisowi pink panther zostawiłam stare pędy, teraz puszcza na nich keiki.

[platynka80]

Dobrze poczytać mądre rady... Dzięki, dziewczynki! ja tlyko zostawię jednemu łodygę, bo czubek jest osypany pąkami.