Mój ogródek i działka

ewa 30 · Post » 12 maja 2009, o 08:22

Marysiu
dziękuję że pamiętasz o mnie a czy ty byś chciała georginie
ja wykopie dzisiaj popołudniu wierzbę i ci podrzucę i wezmę kaline

ewa 30 · Post » 12 maja 2009, o 08:26

Witam Felu
ta moja wierzba jest po prostu inna niż wszystkie wygląda jak by miała ślimaki zamiast liści
cieszy mnie to że ci się podoba
pozdrawiam

maria5 · Post » 12 maja 2009, o 19:51

Ewuś ta twoja wierzba nazywa się babilońska

GosiaOsw · Post » 12 maja 2009, o 21:20

Widzę, że pokręcona wierzba robi furorę

też mam taką i bardzo ją lubię

pozdrawiam ciepło

ewa 30 · Post » 12 maja 2009, o 21:36

Witam Gosiu
czy twoja wierzba też jest taka giętka bo moja jest i wiąże jej czubki do dołu i fajnie się wygina

ewa 30 · Post » 12 maja 2009, o 21:37

Marysiu
A skąd już wiesz że to babilońska

maria5 · Post » 13 maja 2009, o 05:24

ewa 30 pisze:Marysiu
A skąd już wiesz że to babilońska

W internecie znalazłam
Salix babylonica - Crispa

Wierzba babilońska to krzew o wysokości do 5m, o fantazyjnie poskręcanych w loczki, lancetowatych liściach tworząc gęsty zielony płaszcz dla drzewka. Pochodzi ze wschodniej Azji oraz Japonii. Kwiatostany to kotki (bazie) w kolorze srebrzystym, mieniące się, z żółtym pudrem pylników, długości 2 - 3 cm, kotki rozkwitają przed liśćmi. Kwitnie na przełomie marca i kwietnia. Toleruje każdą w miarę wilgotną glebę, najlepiej gdzieś w pobliżu oczka wodnego bądź stawu. Stanowisko preferuje w pełni słoneczne. Krzew odporny na krajowe mrozy. Roślina wieloletnia, w upalne lato dobrze podlewać. Możliwe jest intensywne ciecie dla pozyskiwania gałęzi szybko się odradza, ale należy pamiętać o odpowiednim stanowisku, wilgotnym i żyznym.
Zastosowanie: pojedyncza ozdobna roślina o pokroju płaczącym, do ogrodów i parków, ze względu na oryginalny pokrój oraz fantazyjne liście zalecana również do sadzenia pojedynczo w eksponowanym miejscu na kontrastowym ciemnym tle.

ewa 30 · Post » 13 maja 2009, o 12:31

Marysiu
świetnie że szybko znalazłaś wszystko na temat tej wierzby
a teraz pokażę ci moją prace tą wczorajszą

wyglądało tak przed zmianą

wygląda tak

a to czeka na moje ręce

ewa 30 · Post » 13 maja 2009, o 12:43

muszę opisać te moje zdjęcia jeszcze raz bo coś mi się po przesuwało
1 zdjęcie to przed zmianą
2 i 3 po zmianie
4 to co czeka

Ave · Post » 13 maja 2009, o 13:35

Ale się narobiłaś

Fakt, efekty miłe dla oka i z perspektywami (jest jeszcze miejsce na nowe roślinki ;))

Czy my wszystkie tak mamy, że jak coś zrealizujemy to zaraz wymyślamy sobie nową robotę ?

fela · Post » 13 maja 2009, o 15:14

No to u Ciebie pracowicie i pokazujesz coraz piękniejsze części ogrodu

. Co jeszcze chowasz w zanadrzu? Na pierwszym zdjęciu jest jakaś duża altana? Ciekawa jestem też tej części z drzewkami owocowymi. Sama chciałabym miec śliwkę, ale tylko prawdziwą węgierkę.

ewa 30 · Post » 13 maja 2009, o 16:27

Ewuś
widzisz sama po sobie jak to jest z kobietami "kobieta zmienną jest" ja to zobaczę trochę tu trochę tam i wymyślam jak twierdzi mój mąż

realizuje po prostu swoje plany
pozdrawiam

Aszka · Post » 13 maja 2009, o 16:31

Ewa-oszczędzaj ręce....ale napracowałaś się

ewa 30 · Post » 13 maja 2009, o 16:34

Felu
pracuje i pracuje ale tak to już jest
a to nie jest jakaś altana tylko dla klientów ogródek piwny żeby mogli pić piwko na miejscu"wymogi sanepidu"

ale chyba nic już nie kryje po prostu czasami nie wiem czy jest warte do pokazania

ewa 30 · Post » 13 maja 2009, o 16:37

Aszko
nie mogę jeszcze oszczędzać rąk jak dojdę do celu to będę leżeć

bo będę obolała