Łąka kwietna,nasiona,przygotowanie,pielęgnacja

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
fire_ice
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 maja 2008, o 19:13
Kontakt:

HELP!

Post »

Na przyrodzie robimy zielnik. Pilnie potrzebuję nazwy tej oto rośliny!
Obrazek
Proszę! pomóżcie mi!
Fire&Ice
niecierpek
100p
100p
Posty: 113
Od: 22 sty 2007, o 10:16
Lokalizacja: małopolska

Post »

Rzepak? A toto rosło na polu i było tego dużo i pachniało miodem? Jeśli tak, to rzepak.
Chyba może to być jeszcze rzepik, ale może niech się odezwie ktoś kompetentny...
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jaka jest wysokość łąki kwiatowej, wydaję mi się, ż ena zdjęciu trawa jest po kolana. Czy można chodzić po niej jednocześnie jej nie niszcząc? Mam na podwórku dwa niszczyciele: szpica wilczego i owczarka niemieckiego, który bardzo lubi pielić ogródek... zwłaszcza ze świerzo zasadzonych roślin :evil:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Łąka jak każda łąka, ma długość od po kostki", do "po pachy", bo to zależy od roślin, które posiałaś. Jeśli tylko porcelankę, to będzie nisko, jeśli masz dziewannę, maki i różne trawy, to i do 1,5 metra wysokości.

Można po niej chodzić, ale jak to po łące, a nie jak po chodniku, samochód na pewno zostawi solidne przygniecione ślady... Ale pies zupełnie spokojnie może biegać, dwa też, a nawet i trzy :) dopiero jak zacznie kopać w poszukiwaniu nornic, to zaczynają się kłopoty, bo potem można skręcić nogę na takiej przykrytej zielenią nierówności. :wink:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Na szczęście nie spotkałam ani nornic, a sąsiad kret zamieszkał na łące w okolicy. :D :D :D
bojeka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 20 lip 2008, o 20:42

Witam

Post »

Mam pytanie. posiadam dzialke niezagospodarowaną i w okrsie letnim coroczny problem mamy z koszeniem trawy, poniewaz jest znacznie oddalona od mojego miejsca zamieszkania nie bardzo mam czas a tym bardziej umiejetnosc koszenia trawy. Czy sa moze jakies srodki spowalniajace jej porost. będę bardzo wdzieczna za odpowiedz.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

A może jakiś rolnik z okolicy za niewielką opłatą skosi wam trawę i wykorzysta do czegoś?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

Nalewko, czy możesz zdradzić tajemnicę jak ma się Twoja łąka kwietna po zimie? Czy wymaga specjalnych pielęgnacji?
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

O łące kwietnej mogłam już zapomnieć :( Moja glina tak solidnie zaskorupiła nasiona, że w następnym roku żadne kwiaty nie wyszły z ziemi :( Teraz mam o wiele większy trawnik, koszony regularnie i nie podlewany :lol: A o łące kwietnej mogę tylko pomarzyć, dopóki nie zdobędę środków i narzędzi do uprawy tej koszmarnej gliny.

Wczoraj próbowałam wykopać w niej dół na jabłonkę, ale zdarłam jedynie wierzchnią warstwę darni i udało mi się wydłubać kilkanaście cm gliny wgłąb. To beton, a nie ziemia :!:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Niestety, u mnie dokladnie to samo :(
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Na gliniastej, wilgotnej glebie będą rosły tylko takie rośliny, których podziała tam ich ekosystem.Bardzo dobrze czuje się tam złocień, czyli margarytka, jaskry, rzeżucha, szczaw, bodziszek, koniczyna, krwiściąg.Nie ma sensu wysiewać tam nasion mieszanki na suche murawy, a takie najczęściej oferuje się w sprzedaży.Takie rośliny tam się nie utrzymają Najlepiej rzadko kosić wtedy maja szanse zadomowić się odpowiednie rośliny do danego ekosystemu :wink: :?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Jasne. Tak właśnie zrobiłam. Tylko gleba u mnie nie jest wilgotna :P

Tzn. wody podskórne są płytko, ale powierzchnia zaskorupia się w kamień i jeśli ruszy się ją w nieodpowiednim momencie, to albo się klei i maże (za wcześnie), albo rozpyla (za późno). Uznałam więc, że jeśli nie mam zamiaru uprawiać tu czegokolwiek (nie mam specjalistycznego sprzętu, kasy na wynajem tegoż, ani na poprawienie całego areału, nie mam też dobrego dojazdu i... ochoty), to lepiej kosić łąkę czy pastwisko (tzn. prawie trawnik), niż miotać się w różne strony i "kopać się z koniem" :D

Może kiedyś poprawię glebę, może kiedyś znowu zasieję łąkę kwietną, może kiedyś... bo niewątpliwie piękna jest...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

Nalewka pisze: A o łące kwietnej mogę tylko pomarzyć, dopóki nie zdobędę środków i narzędzi do uprawy tej koszmarnej gliny.
Ja się połączę w bólu:( Nawet jakby mi się udało uporać z glebą to zawsze wylezie albo ostrożeń, albo podagrycznik albo coś jeszcze.
Pozdrawiam, Marta
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”