ekhm. dla mnie to SZCZEGÓLNIE WYSOKIE. moje mają może ze 30cm? teraz pozostaje pytanie co im nie pasuje!?oliwka pisze: Kwiatostany moich trytom nie są szczególnie wysokie, jakieś 80 cm.
Byliny wysokie, bardzo efektowne.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8452
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Witajcie!
Malwy żyją często kilka lat, najdłużej pojedyncze, pospolite odmiany ( trzeba jak najszybciej przyciąć po kwitnieniu), pełne i inne b. ozdobne żyją krótko.Ostróżki,( które też uwielbiam) też nie są niestety długowieczne.Polecam wysokie astry, marcinki, są niezniszczalne, lecz trochę ekspansywne.
Pozdrawiam.
Malwy żyją często kilka lat, najdłużej pojedyncze, pospolite odmiany ( trzeba jak najszybciej przyciąć po kwitnieniu), pełne i inne b. ozdobne żyją krótko.Ostróżki,( które też uwielbiam) też nie są niestety długowieczne.Polecam wysokie astry, marcinki, są niezniszczalne, lecz trochę ekspansywne.
Pozdrawiam.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Same kwiatostany rzeczywiście nie są dość długie, natomiast łodyga ,na której rosną u mnie ma ok metra.Janek pisze:ekhm. dla mnie to SZCZEGÓLNIE WYSOKIE. moje mają może ze 30cm? teraz pozostaje pytanie co im nie pasuje!?oliwka pisze:Kwiatostany moich trytom nie są szczególnie wysokie, jakieś 80 cm.
Dziwię się ,gdy piszecie ,że trytoma się nie "rozłazi"u mnie tak sie rozsiała,że wyrasta nawet na kamiennej scieżce.
wwwiolu pytasz o tawułki- jak im zapewnisz optymalne warunki,to wyrosną do ok 80-100cm.
Są piękne.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Trytoma naturalnie rośnie w kępie (oczywiście w miarę upływu czasu rozrasta się coraz szerzej) . Jeśli chodzi o ,jak napisałaś ,"pozbieranie w kępkę" to moim zdaniem jakieś ewentualne podwiązania raczej uroku jej nie dodadzą.Trzeba po prostu przeznaczyć jej więcej miejsca i niech sobie rośnie .
Co zaś tyczy warunków to wybredna raczj nie jest ,ja jakoś szczególnie jej nie dogadzam a sobie daje radę.
Ile lat masz swoją tawułkę?
Co zaś tyczy warunków to wybredna raczj nie jest ,ja jakoś szczególnie jej nie dogadzam a sobie daje radę.
Ile lat masz swoją tawułkę?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Bardzo Wam dziękuję wszystkim za rady, bardzo są pomocne, mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła się pochwalić efektami.
Wszelkie rady są dla mnie bardzo cenne, mam dość eksperymentów.
Tawułka ma pewnie już ze 4 lata, ale kupiona była po przecenie, taka marniutka była, teraz fakt jest lepsza, ale chciałabym zapewnić jej lepsze warunki, żeby była jeszcze lepsza.
Może ją przesadzić?
A sadziec to czasem mokro nie potrzebuje? Ja nie mam żadnej wody w ogródku, w sensie oczka – może za jakiś czas, na razie nie mam na to czasu.
Taka duża kępa tych roślin, jak na Twoim zdjęciu, to jest moje marzenie.
Powiedz mi, ta trawa z prawej strony, bez kłosów, to co to jest? Bardzo ładnie wygląda.
Ja z trawami to chciałam sobie zrobić takie osobne coś, ale jakoś na razie nie mam wizji, gdzie bym to mogła sobie zorganizować.
Wszelkie rady są dla mnie bardzo cenne, mam dość eksperymentów.
Mojej trytomy nie przykryłam na zimę i chyba sobie nie dała rady, muszę jeszcze spróbować.dwostr pisze:Trytoma naturalnie rośnie w kępie (oczywiście w miarę upływu czasu rozrasta się coraz szerzej) . Jeśli chodzi o ,jak napisałaś ,"pozbieranie w kępkę" to moim zdaniem jakieś ewentualne podwiązania raczej uroku jej nie dodadzą.Trzeba po prostu przeznaczyć jej więcej miejsca i niech sobie rośnie .
Co zaś tyczy warunków to wybredna raczj nie jest ,ja jakoś szczególnie jej nie dogadzam a sobie daje radę.
Ile lat masz swoją tawułkę?
Tawułka ma pewnie już ze 4 lata, ale kupiona była po przecenie, taka marniutka była, teraz fakt jest lepsza, ale chciałabym zapewnić jej lepsze warunki, żeby była jeszcze lepsza.
A nie wysiewa się na boki, bo jakoś mi tak wyglądem przypomina, że zachowuje się jak mlecze, wysiewa się z takich dmuchawcy?andowan pisze:Myślę, że byłabyś zadowolona z rutewki orlikolistnej(Thalictrum aquilegiifolium). Jest łatwa w uprawie i kwitnie niezawodnie. Kwiaty są liliowe lub kremowobiałe. Pozdrawiam. Ania
Rodgersję chyba mam, nawet nie wiedziałam, że tak się nazywa. Takie liście „kasztanowca”. Facet sprzedający powiedział, że lubi cień, ale ona w tym cieniu siedzi i nic, ma same liście.Ada pisze:A może rodgersia,sadziec?
Może ją przesadzić?
A sadziec to czasem mokro nie potrzebuje? Ja nie mam żadnej wody w ogródku, w sensie oczka – może za jakiś czas, na razie nie mam na to czasu.
Słoneczniczka mam (okazuje się, że już sporo mam), rudbekię też mam, jest to pospolita roślina, ale przepiękna, uwielbiam ją podobnie jak margerytki białe.elwirka pisze:Polecam trawy i rudbekie oraz słoneczniczki trwałe.
Taka duża kępa tych roślin, jak na Twoim zdjęciu, to jest moje marzenie.
Powiedz mi, ta trawa z prawej strony, bez kłosów, to co to jest? Bardzo ładnie wygląda.
Ja z trawami to chciałam sobie zrobić takie osobne coś, ale jakoś na razie nie mam wizji, gdzie bym to mogła sobie zorganizować.