Pomidorki koktajlowe i nie tylko.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22035
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
zytajsosna pisze:Witam,
Nie chciałam zakładać nowego wątku, więc piszę tutaj. Dostałam 3 tygodnie temu od dalekiej znajomej pomidorki koktajlowe. które rośną w oczach Nie wiem czy przesadzić go do większej doniczki. Nie wiem również jak go pielęgnować, jak często podlewać. Na razie wlewam mu wadę do podstawka.
Zamieszczam zdjęcia
Poczytaj sobie w wolnej chwili o uprawie pomidorów tutaj np.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3851 - Wszystko o pomidorach...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1374 - Pomidorki koktajlowe - 1cz.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=243 - Choroby i szkodniki pomidorów
a tymczasem podlewaj tak miedzy jednym a drugim podlaniem ziemia w donicy przesachła- nie zalej go
Powinnaś już wstawic tyczkę do donicy i przywiązać krzaczek.
Musisz też nawozić go aby Ci wydał owoce...
Proponuje od razu przesadzić go do większej donicy abyś miała z niego pożytek... Pozdrawiam.
Malutkie pomidorki są smaczne, nie chorują, same się rozsiewają i na wiosnę jest pełno siewek na mojej działce. Wybieram te największe i najładniejsze i pięknie rosną, bez wysiewania na parapecie i podglądania czy wyjdą. Warto więc miec te pomodorki , nie ma z nimi kłopotu. ;:8
moje roślinki moja radośc
Mój współlokator ma słabość do zadawania ciosów pomidorkom. Mniejsza sadzonka została doszczętnie zniszczona, został tylko malusi kawałek ze stożkiem wzrostu( nie wiem czy fachowej nazwy użyłam :P) i ... straszni biednie to wszystko wygląda.
Większej sadzonce po przesadzeniu zaczęły żółknąc liście... I jakoś też biednie wygląda...
Większej sadzonce po przesadzeniu zaczęły żółknąc liście... I jakoś też biednie wygląda...
Pozdrawiam^^
Ja w tamtym roku miałam pomidorki koktailowe.Super sprawa.W miejscu gdzie je pikowałam i wyrzucałam najsłabsze,a robiłam to przy grządce z truskawkami,wyrosły krzaki pomidorów.Ja je wyrzucałam a one same się ukorzeniły w ziemi.Tak więc jak skończyły się truskawki to ich miejsce zajęły pomidorki.Przed zimą powyrywałam wszystkie krzaki pomidorów koktailowych.Ostatnio zbieram truskawki,patrzę a tu znowu pomidorki rosną .Widocznie wysiały się same.No i po truskawkach znów będzie pora na pomidora