Agave - agawa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sarenka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 1 lut 2009, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Agawa - Baza

Post »

Agawa (Agave)

Należy do rodziny agawowatych i jest sukulentem liściowym, gromadzącym wodę na okres suszy w mięsistych liściach. W warunkach naturalnych rośnie na suchych i ciepłych obszarach Ameryki Środkowej osiągając potężne rozmiary. Również w naszych warunkach spotyka się latem w ogrodach pokaźne okazy. Kwitnie tylko raz w życiu - stare osobniki wydają nawet 10-cio metrowy pęd kwiatowy z baldachimowato ułożonymi kwiatostanami, a po przekwitnięciu zamierają. Z przefermentowanego soku agawy wytwarza się słynną meksykańską wódkę - tequillę.

Gatunki - Największą z hodowanych w domu agaw jest Agawa amerykańska z odmianami Marginata i Variegata o żółtych i białych brzegach liści. Do mniejszych gatunków należą Agawa Wiktorii I Agave filifera.

Pielęgnacja -
wymaga bardzo dużo światła, najlepsze jest dla niej miejsce w pełni nasłonecznione. Latem równie dobrze czuje się w temperaturze pokojowej jak i na zewnątrz. Zimą należy zapewnić jej miejsce chłodne i jasne. Wiosną i latem podlewamy umiarkowanie, twardą wodą, nie dopuszczając aby w rozecie stała woda. Zimą, jeśli stoi w chłodnym miejscu, podlewamy rzadko. Nawożenie w okresie wegetacji od maja do września raz na 2-3 tygodnie nawozem dla kaktusów. Częste dokarmianie pobudza wzrost, w ubogim podłożu rośliny pozostają małe.
Młode rośliny przesadzamy co roku, starsze osobniki co 2-3 lata, gdy doniczka staje się za mała. Odpowiednim podłożem jest uniwersalna mieszanka ziemi ogrodniczej z dodatkiem piasku.

Rozmnażanie - z bocznych odrostów lub z nasion.


A oto moje agawy:

Agave filifera
Obrazek

Mniejszy okaz Agawy amerykańskiej:
Obrazek


Większe okazy, zimujące aktualnie w pokoju w piwnicy:
Obrazek


A to już nie moja, a znaleziona w necie Agawa Wiktorii (Agave victoria-reginae)
Obrazek

A tak prezentuje się kwiatostan agawy, sfotografowałam ją w zeszłe lato na południu Francji:
Obrazek
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Agawa do uprawy gruntowej w Polsce,czy to możliwe ?

Post »

Szukając dziś informacji o mrozoodpornych jukach do uprawy gruntowej w Polsce natrafiłem na ciekawą odmiane agawy-


http://egarden.pl/Agave+parryi+Huachucensis_p295.html

Cena trochę za duża jak dla mnie :) ale na allegro jest za 270 i może nawet za ok 200zł dałoby się ją kupić. Czy ktoś z was podjął próbe uprawy gruntowej tej agawy a jeśli tak to z jakim skutkiem ? A może ktoś widział tą agawe rosnącą w Polsce ?

Jej mrozoodporność ponoć wynosi -29 według tej strony


http://davesgarden.com/guides/pf/go/60642/

Co do juk to mam zamiar zakupic - yucca baccata.Jest w ofercie sklepu z pierwzego linka. Jeśli to kogoś interesuje to znalazłem na zagranicznych stronach informacje o tym,że przeżyła mrozy ok -30 i ponoć nawet w Polsce tworzy z czasem pień.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Roślina wytrzyma niskie temperatury. Ale polegnie podczas naszej dżdżystej jesieni. Jeśli chcesz, by koniecznie rosła w gruncie to trzeba jej zorganizować zadaszenie, by miała jesienią i zimą sucho. Inaczej zgnije.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Zobacz Nasz Kolega z Forum uprawia agawę w gruncie:
tomboj0 pisze: Agave utahensis var. nevadensis - po zimie w gruncie
Obrazek
pozdrawiam
tomek
Zapytaj Tomka o szczegóły uprawy gruntowej :idea: .
cytat pochodzi z wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=56 .
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Zrobienie takiego zadaszenia na jesień i zime to żaden problem. Widze to jako przenośną konstrukcje z pospawnanych rurek przymocowywanych wkrętami do betonowych podstawek na rogach :) .Myyśle ,że byłaby to na pewno wiatroodporna konstrukcja. Do zadaszenie wykorzystałbym np brezent rozciągniety na szkielecie z rurek. Ziemia u mnie akurat dla agawy idealna - 40cm jalowej piaszczystej gleby a niżej sam piach.
Przemyśle to sobie i być może zdecyduje sie na kupno choc nigdy jeszcze nie wydałem tyle kasy na rośline.
Naallegro jest teraz za 270 do kupienia bardzo ładna sadzonka może sprzedający zgodziłby sie sprzedać za 200.
http://www.allegro.pl/item635666545_aga ... is_29.html
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

A to nie łatwiej kupić nasiona i sobie wysiać? Będzie znacznie taniej. Za tę cenę to można kupić pełno nasion z różnych stanowisk. Wymaga to trochę więcej cierpliwości ale za to jaka satysfakcja!
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

na pewno będzie taniej. Ale jeśli ta sadzonka na allegro ma naprawdę 20 lat to trochę za dużo czasu wymaga uzyskanie takiej sadzonki z nasiona... . Choć trudno mi w to uwierzyć aby ta sadzonka miała aż tyle lat tym bardziej,że na wielu zagranicznych stronach piszą,że jest to stosunkowo szybko rosnąca agawa.
Awatar użytkownika
Marteczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 28 gru 2008, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Agawa

Post »

Witajcie,

mam kilkuletnią agawę, która bardzo opornie rośnie. W ubiegłym roku doświadczyła przelania, bo całe lato stała na dworze. Do dziś widać tego skutki - starsze liście są wiotkie, wąskie i wydłużone. Jednak dwa nowe listki w środku wydają się już być jędrne i zdrowe. Noszę się z zamiarem obcięcia - przynajmniej części - starych liści, żeby roślina nie musiała się za bardzo wysilać. Czy to dobry pomysł?

Pozdrawiam

Marta
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Agawa

Post »

Czy nie możesz pokazać nam zdjęcia tej agawy?
Trudno mi sobie wyobrazić przelanie agawy spowodowane staniem na dworze.
Latem agawa lubi dużo wody a zimą od listopada lubi jasne pomieszczenie,chłodne i sucho.
Wąskie liście mogą być naturalne jeżeli masz np. odmianę A. stricta.
Obcięcie starych liści jest możliwe ale raczej tylko żółtych,zasychających czy zmienionych chorobowo.
Miękkie ale żywe i nie noszące oznak np zgnilizny , powinny pozostać na roślinie do czasu podeschnięcia
Awatar użytkownika
Oscaruss
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 cze 2009, o 21:32
Lokalizacja: Bajkowy ogród

Re: Agawa

Post »

Marteczka pisze: mam kilkuletnią agawę, która bardzo opornie rośnie.
Marta
Moja droga Agawy tak mają. Rosną bardzo opornie :D
Awatar użytkownika
Marteczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 28 gru 2008, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Agawa

Post »

Oto zdjęcia. Agawa została już spisana na straty, ale ja mam nadzieję, że da się ją uratować. Ja jestem przekonana co do tego deszczowego przelania, ale kto wie, może są też inne przyczyny. W każdym razie w tym roku przesadzałam ją.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1242
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: Agawa

Post »

A ona nie zmarzła przypadkiem?
Konieczne przesadzenie do ziemi z dużą ilością piasku. Obejrzyj przy okazji korzenie i usuń martwe.
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1195
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Agawa

Post »

Chyba zdołasz ją uratować, bo środeczek ma żywy.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”