Mój ogródek maleńki - Marta P
- Marta_
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 23 kwie 2007, o 15:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Julianowa między Warszawą a Piasecznem
Mój ogródek maleńki - Marta P
No może nie całkiem maleńki bo ma około 170 m ale jest pięknie zaprojektowany, ma system samopodlewania,wymyśloną przeze mnie "fontannę" z pompy "abisynki", sporo drzew, z których największa jest wierzba "płacząca".Mam także sekwoję, grujecznik, wiśnię piłkowaną, rajską jabłoń, "zwisający"wiąz górski, modrzew "zwisły", perukowca i kalinę. O krzaczkach już nie wspomnę. Na tarasie mam glicynię,która jeszcze nie kwitła, ale już wiem co zrobić, aby zmieniła zdanie.Mam też smutek, bo na frontowym ogródeńku miałam buk też zwisający i jest on kompletnie suchuteńki. Pod nim rosną pięknie tawułki i róża pnąca a on trup. Dziwne.Daję trzy zdjęcia ale mam więcej, bo uwielbiam ten kawałeczek Ziemi. Pozdrawiam cieplutko.
- Marta_
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 23 kwie 2007, o 15:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Julianowa między Warszawą a Piasecznem
moj ogródek maleńki
Jeszcze w ubiegłym roku miałam 1000m działki i drewniany duży dom nad Liwcem. Nie jestem taka zielona w ogrodnictwie bo kiedyś miałam grządki warzywne, nawet bakłażany i brukselkę. Tak to jest jak ktoś nigdy nawetna wsi nie był. Jak poczuje zapach ziemi jakiś diabeł wstępuje w człeka.Sprzedałam. Mój ogród, dom, 3 30 metrowe topole 6 świerków jak stodoły i mieszkanie w Warszawie.Mieszkam 500 m do lasu Kabackiego a Warszawa na nim się kończy.Jestem ze wsi od - we wrześniu będzie rok.Ogródek kupiłam razem z domem, ale jak go zobaczyłam wiedziałam, że to ten dom kupię choćby nie wiem co. Zrobię ładne zdjęcia, pomniejszę je w rozdzielczości i obiecuję, że zamieszczę. Miłe to zainteresowanie z Waszej strony.Dziękuję sama obejrzę Wasze cudeńka.
wszystko ładnie poukładane ;:106 ,na pewno będę częstym gościem na Twojej działce!Proszę o więcej fotek
Kocham moje Kochane Robaczki-tak słodko mówię o mojej kochanej rodzince!
Zapraszam do mnie
Zapraszam do mnie
- Marta_
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 23 kwie 2007, o 15:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Julianowa między Warszawą a Piasecznem
Moj ogródek maleńki
Nie przypuszczałam, że dodam aż tyle zdjęć (o ile mi się to uda, bo jestem w ciągłej niezgodzie z komputerem). Mało tego mam takie fajne roślinki, że każda prosi o portret. jeśli Was nie znudzę to będę wklejać nowe, ale wtedy, gdy one same dokonają swojego makijażu w postaci kwiatów i koloru. Postaram się opisać mój ogródek tak jak Barbara i Andrzej! A więc zapraszam!
Ogródek frontowy
Przed wejściem posadziłam topinambur aby zakrył liczniki kiedy urośnie
na schody wdarł się łopian, nie dotykam go bo nie chcę go obrazić, w końcu to gość
chmiel ma szorstkie liście ale uroczy wygląd
tajemniczą (choć skądś mi znaną) roślinkę przesadziłam z bardzo ciemnego kąta ogrodu na półcieniste miejsce bo tak wyczułam jej pragnienie
a to mój właściwy "ogród" widok z góry
gdy popatrzę przed siebie mam za to cały las i wielką łąkę to rekompensuje mi metraż własny
Teraz można się zadumać, bo mój ogródek jest zamyślony
niestety czasem nad głową zbiorą się chmury nawet takie przerażająco dziwne
oby jak najrzadziej!
Ogródek frontowy
Przed wejściem posadziłam topinambur aby zakrył liczniki kiedy urośnie
na schody wdarł się łopian, nie dotykam go bo nie chcę go obrazić, w końcu to gość
chmiel ma szorstkie liście ale uroczy wygląd
tajemniczą (choć skądś mi znaną) roślinkę przesadziłam z bardzo ciemnego kąta ogrodu na półcieniste miejsce bo tak wyczułam jej pragnienie
a to mój właściwy "ogród" widok z góry
gdy popatrzę przed siebie mam za to cały las i wielką łąkę to rekompensuje mi metraż własny
Teraz można się zadumać, bo mój ogródek jest zamyślony
niestety czasem nad głową zbiorą się chmury nawet takie przerażająco dziwne
oby jak najrzadziej!
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8490
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witaj Marto ! Ogródek malutki, ale śliczniutki .Urządzony ze smakiem .
Kojącego nerwy widoku na pola i las, można tylko zazdrościć /pozytywnie /.
Tajemnicza roślina przypomina mi parzydło leśne.... a chmiel , ani się obejrzysz, jak utworzy
grubą, zieloną ścianę . Zupełnie niewymagająca roślina .
Fotka jakże dziwnych chmur, robi wrażenie .
Może swojego kotka przedstawisz nam bliżej w wątku: 'Wszystko o kotach' ?
Dużo forumków bardzo je lubi.
Pozdrawiam
Kojącego nerwy widoku na pola i las, można tylko zazdrościć /pozytywnie /.
Tajemnicza roślina przypomina mi parzydło leśne.... a chmiel , ani się obejrzysz, jak utworzy
grubą, zieloną ścianę . Zupełnie niewymagająca roślina .
Fotka jakże dziwnych chmur, robi wrażenie .
Może swojego kotka przedstawisz nam bliżej w wątku: 'Wszystko o kotach' ?
Dużo forumków bardzo je lubi.
Pozdrawiam