Mój kawałek świata - rivendel, cz.2

[mag]

Lepiej popytaj fachowców co i zacz

[rivendel]

Lepiej popytaj fachowców co i zacz

Zapytałam i pokazałam w "powojnikach"

[mag]

To jak Ci już namierzą wroga, to napisz i tutaj, wszystkim się może przydać. Myślę, że to jakiś naliściak tak się pasie.

[Ave]

a może słonko przsmażyło ? a te "chore" liście to na dole czy wyżej też ?

Aguś, aj też jestem pod WIEKIM wrażeniem Twoich dokonań i to w dodatku sama - jesteś WIELKA Kobieto

[rivendel]

a może słonko przsmażyło ? a te "chore" liście to na dole czy wyżej też ?

Aguś, aj też jestem pod WIEKIM wrażeniem Twoich dokonań i to w dodatku sama - jesteś WIELKA Kobieto

Ewuniu, dziękuję.Chore liście tylko są na dole.

[Ave]

Powojniki wolą mieć "stopy w cieniu" więc jeśli nie są osłonięte to bym stawiała na słońce, bo jakby było choróbsko to byś miała zmiany również wyżej. Ale może też jakieś ślimory je wpierniczają - golasy zwykle ucztują nocami, w dzień ich nie uświadczysz...

[bishop]

Mi też podpadają pod uszkodzenia termiczne i ślimaki, bo wygryzione od środka. Robale często zaczynają od brzegów...

[rivendel]

Mi też podpadają pod uszkodzenia termiczne i ślimaki, bo wygryzione od środka. Robale często zaczynają od brzegów...

W takim razie zasłonię go, a są tam takie małe france w zółtych skorupkach
Zbieram a one i tak są.
I obsypię teren ślimakolem 8)

[Cynamon]

Aguś, jak miło czytać, że ciepło myślisz o nas wszystkich ... to zawsze działa w obie strony!

Ja, w moim cudnym, nieco odrealnionym artystycznym świecie, też mam dla Was wszystkich miejsce, tylko żałuję, że aż takie "geograficzne" odległości między nami

[hanka55]

Kochane dziewczyny

Czy ktoś jeszcze może mi doradzić, co dolega clematisowi?
A jak nic go nie żre tylko choruje?

Stawiam na uszkodzenie mechaniczne i wtórną grzybozę na nakrozie.
Po bokach, wżery raczej latających, bo ślimak woli młode tkanki.
Odetnij te z szarym i ciesz się zdrowiem roślinki, Aguś.
P.S.
Powojniki lubią popiół z ogniska ( wapń +potas+mikroelementy, a popieołu nie lubią ślimaki, które obgryzają młodę pędy i pąki kwiatowe). Kryza popiołowa nawozi i kordon tworzy.

[rivendel]

No i wróciłam z tymi pomidorami, bo pada...
Mam nadzieję, że przelotnie.
Hanuś, pięknie dziękuję

[EwkaEs]

Marta...To mnie martwi bo z wiekiem nie przechodzi...Kilka lat temu zostawiłam syna w obuwniczym.
Przymierzyłam kozaki, zapłaciłam i wyszłam.
A synu zostało

Grunt,że obuwie zapłacone!A już dziecko odebrałaś, czy od razu przyucza się szewskiego fachu?
A co do ślimaków, to Hanka przysłała mi jednego pocztą na poziomkach leśnych które miały być poziomkówką indyjską.Doszedł w stanie dobrym,z drobną rysą na skorupce, wyniosłam go do Parku Jordana.

[rivendel]

Ewuniu, po Bartłomieja wróciłam
Szewcem nie chce być
Nie wiem, co to jest poziomkówka indyjska, ale czy przypatrzyłaś się ślimakowi??
A nuż był...orientalny?!

Pomidory wsadziłam, mimo deszczu.Deszcz jakoś znoszę, przed burzą uciekam.
Kochani!!! Mam kalosze!!!
Jak ja pięknie w tychże wyglądam i w tej zielonej kurtce!