Jak na 7-8cm to jeszcze mało. Sprawdź (odkop ziemię w kilku miejscach), bo zwykle głębiej jest mocniej podlane niż pod powierzchnią. Tu nikt Ci nie odpowie dokładnie, ile czasu podlewać, bo to zależy jak odkręcony jest kran i ile tej wody leci. Na ogół 2 godziny co 2-3 dni to jest wystarczająco.mila1003 pisze:Mam pytanie odnośnie podlewania pomidorów za pomocą węża pocącego. Nie mam pojęcia jak długo powinnam w ten sposób podlewać, żeby nie "załatwić" korzeni zbyt dużą ilością wody. Pierwszy raz mam zainstalowane takie coś. Wczoraj włączyłam na dwie godziny i jak przyszłam ziemia była przemoczona tak przynajmniej na głębokość 7-8cm. I nie wiem czy to nie za dużo. W ogóle dziwna sprawa z tymi wężami. Mam dwa takie, z jednego "leci" ładnie a z drugiego tyle co nic. Jak na złość u mnie cały czas dziś leje, a miałam nadzieję, że słońce trochę pomidorom w szklarni pomoże, bo boję się, że je przelałam. Na jaką głębokość mam przemoczyć ziemię, żebym nie zrobiła pomidorom krzywdy? Mam nadzieję, że wczorajszy błąd mi wybaczą i przeżyją.
Jeśli drugi wężyk słabo podlewa to coś jest nie tak - może zagięty?, może zatkany otwór w rurce zasilającej ? Trzeba zobaczyć.