Ogród Atki
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Beato - toż to masz pięknie zagospodarowany ogród z wielkimi roślinami Naprawdę ładne kompozycje, brawo - wspaniałe irysy - firestorm mnie urzekł... W przyszłym roku zrobię kolejne podejście do irysów, bo u mnie jako jedyne rośliny nie chciały się przyjąć.. Na co zwracać uwagę przy irysach?
Wydaje mi się, że mamy tą samą azalię japońską - swoją zidentyfikowałam jako Maruschka
Wydaje mi się, że mamy tą samą azalię japońską - swoją zidentyfikowałam jako Maruschka
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Joasiu, dziękuję za odwiedziny.
Dla mnie irysy są bezproblemowe jak na razie. Potrzebują słońca i żeby nie sadzić ich za głęboko.
Co prawda w tym roku kilka irysów wysokich mi nie kwitnie wcale albo słabo, ale to dlatego, że one lubią być od czasu do czasu przesadzone - odmłodzone. W tym roku za nie się wezmę. I za tulipany, których nie wykopywałam już 3 lata i niektóre przez to chorują lub zmalało.
Dla mnie irysy są bezproblemowe jak na razie. Potrzebują słońca i żeby nie sadzić ich za głęboko.
Co prawda w tym roku kilka irysów wysokich mi nie kwitnie wcale albo słabo, ale to dlatego, że one lubią być od czasu do czasu przesadzone - odmłodzone. W tym roku za nie się wezmę. I za tulipany, których nie wykopywałam już 3 lata i niektóre przez to chorują lub zmalało.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Dzięki za rady - w przyszłym roku robię kolejne podejście do irysów, bo to piękne kwiaty.
Ja jak dziś rozmawiałam z M. to żartowaliśmy, że klimat w Polsce zmienia się na porę suchą i porę deszczową... Jest masakrycznie, a jeszcze ma przyjść ochłodzenie... Pal licho, że róże nie chcą się rozwijać, ale powoli widzę jak ubywa plonów truskawek, potem będzie kiepsko z zbożem i znowu ceny poszybują w górę... Ech...
Ja jak dziś rozmawiałam z M. to żartowaliśmy, że klimat w Polsce zmienia się na porę suchą i porę deszczową... Jest masakrycznie, a jeszcze ma przyjść ochłodzenie... Pal licho, że róże nie chcą się rozwijać, ale powoli widzę jak ubywa plonów truskawek, potem będzie kiepsko z zbożem i znowu ceny poszybują w górę... Ech...