Świerk (Picea) - choroby, szkodniki

[Gillgamesz]

Witam, mam ten sam problem, z opryskami proponuje zaczekać do czerwca, lipca do czasu wylęgu, teraz opryskać jakimś środkiem by uprzykrzyć bytowanie robalą. Osobiście rozpocząłem mechaniczne usuwanie tych zarodników z białym nalotem, pracochłony i czasochłony proces ale mam nadzieje, że troche pomoże iglaką. Pozdrawiam.

Matko jedyna, znowu Ą??? OM się pisze, robaLOM, iglaKOM!! Nalewka

[Daine]

Tak wyglada mój świerk. W ubiegłym roku końcówki zrobiły się buraczkowo-fioletowe.
Teraz są takie suche końcówki. Wraz z czubkiem.
Czy mogę mu jakoś pomóc???
Z góry dziękuję za podpowiedzi

[tok76]

masz chyba ten sam problem co ja.Nie wiem jeszcze co to za choroba,ale mogę Ci poradzić byś poszukała takich małych czarnych robaczków-u mnie właśnie takie są i później będę prosić o pomoc forumowiczów.Robaczki te u mnie występują skupiskowo(gałązka oblepiona) i wysysają sok ze świerku.Gałązki tak jak w Twoim przypadku zamierają...

[Daine]

Gosiu !!!!!

Chyba u mnie to inna przyczyna.
Na moich gałązkach nie ma robali.
W ubiegłym roku nawet czymś opryskiwałam. Nie pamietam już czym.
W każdym razie jak się okazuje mało skuteczne to było.
Pozdrawiam

[sterlizja36]

Nie jestem pewna czy mojemu świerkowi coś dolega, czy też on tak ma w naturze.Na głównym pniu obsypują się mu igły.Czy powinnam się tym martwić?

[MirekL]

Kiedyś muszą. Na starym pędzie nie będzie igieł. Swoją drogą trzeba się temu przyjrzeć z bliska (lupa!) czy nie ma przędziorka. Jakieś takie odbarwione...

[sterlizja36]

Dziękuję za odpowiedż,spróbuję go profilaktycznie opryskać czymś przeciw przędziorkom.

[Pauli]

Uważam, że niestety coś mu dolega. Również mam świerk wężowy i to od jakiś 12 lat i nic takiego u swojego nie zauważyłam. Nawet stare pędy są w bardzo dobrej kondycji. Jeżeli nie zauważysz żadnych "obcych" to podłóż rękę pod gałązkę i lekko nią poruszaj (gałązką) i odczekaj chwilke. Może wtedy coś zauważysz. I nie wahaj się użyć chemii.

Pozdrawiam

[FRANPOL]

Nasze świerki zaatakowała jakaś choroba. Najpierw zaatakowane zostały młode pędy świerku, które zaczęły usychać. Później choroba przeniosła się na następne drzewko. W tej chwili cały czas choroba się rozwija, proszę o pomoc, co zrobić, alby pozbyć się choroby drzewek.

http://img507.imageshack.us/gal.php?g=pict0025r.jpg

[jokaer]

trochę mi się to kojarzy z zamieraniem wierzchołków pędów , choroba grzybowa

artykuł z gazety.pl :

Zamieranie wierzchołków lub jednorocznych gałązek świerka
Redakcja "Ogrody"
2003-10-14, ostatnia aktualizacja 2003-10-14 16:50
Powoduje grzyb - Nectria cucurbitula i Siroccocus conigenus.


Igły brunatnieją, obumierają i opadają, a wierzchołek pędu zagina się. Zakażenie pędów może następować poprzez rany spowodowane gradobiciem, przez owady lub podczas prowadzenia prac pielęgnacyjnych. Na powierzchni chorych tkanek widoczne są czarne zarodniki, zakażające sąsiednie pędy.

Recepta:

Chore pędy trzeba wycinać, a całe drzewa opryskać jednym z preparatów: Rovral Flo 255 SC (0,2%), Sarfun 500 SC (0,15%), Topsin M 500 SC (0,1%) lub Topsin M 70 WP (0,1%).

obejrzeć przez lupkę czy widać jakieś zarodniki grzybów

[FRANPOL]

Patrzyłem przez lupę, ale nie było widać czarnych zarodników grzybów. Moją uwagę zwróciła duża liczba małych owadów, brązowych z pancerzykami. Chodziły po wszystkich gałązkach, ale bez lupy ich nie widać.

[jokaer]

popatrz wobec tego na :
Świerkowiec większy lub Miodownica długowłosa

[gary]

Witam wsztystkich.
Od zeszłego sezony walczę z bardzo uciążliwą przypadłoścoią moich świerków zarówno nowych (wsadzonych 2 lata temu), jak i trochę starszych wsadzonych ok 5 lat temu. Początkowo pojawiają się jaśniejsze plamy na igłach (niektórzy twierdzą, że przypominato to gąsieniczkę - co widać na zdjęciach). Dotyczy to głównie pędów zewnętrznych. Oto zdjęcia:


Kończy się to zwykle całkowitym zbrązowieniem igieł, ale one nie opdają, tylko zostają na gałęziach. Wygląda to tak:



Pryskałem na grzyby (Aliette) i na przędziorki (Talstar) i nie pomaga. Czy ktoś może mi pomóc - bo inaczej boję się, że stracę 30 świerków...