Różanka Fridy
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
A nie! Ten czerwony pąk, który miał być rzekomo Lucią, jest bez wątpienia pąkiem Reine des Violetes. Porównałam pąki - kolor i kształt, podobnie przypatrzyłam się liściom oraz porównałam pokrój krzewu z inną różą oznaczoną i kwitnącą w ubiegłym roku i jestem pewna, że mam o jedną Violetkę więcej, a o jedną Lucię mniej. A tego pąka wcześniej nie zauważyłam, bo ukrył się sprytnie niziutko nad ziemią, od strony schodów na taras.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Deszcz, ciągle pada. Jest potrzebny, ale czy nie mógłby popadać w nocy? Róże nadal nie chcą kwitnąć, chociaż pąki coraz bardziej pęcznieją, robią się obiecująco grubiutkie. Nieśmiało rozchyla się jeden pączek Reine des Violetes, chociaż krzew jest nimi obsypany. Akurat ostro zaświeciło słońce i wyszły przekłamane barwy
Zaczyna rozkwitać Red Climbing, malutka, ale dzielna
Coraz odważniej kwitnie żółciótka Lucia, a ja się niepokoję, kiedy pozostałe róże wystartują?
To kwiaty z krzewów sadzonych w kwietniu 2008
Zaczyna rozkwitać Red Climbing, malutka, ale dzielna
Coraz odważniej kwitnie żółciótka Lucia, a ja się niepokoję, kiedy pozostałe róże wystartują?
To kwiaty z krzewów sadzonych w kwietniu 2008
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Danusiu - u mnie sporo róż też zastanawia się czy ma rosnąć czy poczekać na lepszą pogodę.
Pięknie zastartowały te starsze, ale młodziki to już różnie, większość czeka.
Ale moje sadziłam dopiero jesienią więc są jeszcze młodsze niż twoje.
Reine des Violetes nie mam
A jak widzę na Forum to szybko startuje i jest piękna.
Liście widzę że masz piękne i zdrowe, aż ci zazdroszczę
Nic się jeszcze nie przyplatało ?
Pięknie zastartowały te starsze, ale młodziki to już różnie, większość czeka.
Ale moje sadziłam dopiero jesienią więc są jeszcze młodsze niż twoje.
Reine des Violetes nie mam
A jak widzę na Forum to szybko startuje i jest piękna.
Liście widzę że masz piękne i zdrowe, aż ci zazdroszczę
Nic się jeszcze nie przyplatało ?
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Witaj u Elu! Chyba po raz pierwszy zajrzałaś do mnie?
Róże nieco ociągają sie z kwitnieniem, jednak u mnie jest ciutkę ostrzejszy klimat niż np. we Wrocławiu.
Pojawiły się pierwsze kwiaty na Ghislaine de Feligonde - nie mam pojęcia jak prowadzić tę różę, jest rozłożysta i zamiast w górę, rośnie bardzo mocno na boki,
Lucia wygląda jak gigantyczny bukiet, to fotka z przedwczoraj, dzisiaj jest znacznie wiecej kwiatów.
Róże nieco ociągają sie z kwitnieniem, jednak u mnie jest ciutkę ostrzejszy klimat niż np. we Wrocławiu.
Pojawiły się pierwsze kwiaty na Ghislaine de Feligonde - nie mam pojęcia jak prowadzić tę różę, jest rozłożysta i zamiast w górę, rośnie bardzo mocno na boki,
Lucia wygląda jak gigantyczny bukiet, to fotka z przedwczoraj, dzisiaj jest znacznie wiecej kwiatów.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Nareszcie! Tak, tak, róże zaczynają rozkwitać, na początek nieśmiało, ale za kilka dni powinny zaszaleć. Ja też chyba oszaleję z radości, coś mi się udaje z różami, hurra!
Dzisiaj pokazuję, bo akurat zakwitły, te z imionami, ale niedługo będę prosić o pomoc w rozpoznaniu róż kupowanych na targu, które jakimś cudem przetrwały poniewierkę i mają się dobrze.
Okrywowa Cecylia - pąk żółty z różowym przebarwieniem, w ładnym kształcie, kwiat półpełny, po rozkwitnięciu jasno żółty, na drugi dzień lekko kremowy, błyskawicznie przekwita.
Również okrywowa - Lovely Fairy - taka różana maskotka, drobne kwiaty, długo się utrzymują
Ghislaine de Feligonde - małe urocze kwiaty, na jednym krzewie w różnym odcieniu
Ice Lady - piękny kwiat w rozkwicie, bardzo ładny kształt pąków, czysto biała
Kwitnie Reine des Violettes - ładny zapach, ciekawe kwiaty
Zaczyna kwitnąć kapryśna Mainzer Fastnacht, niektórzy sprzedawcy polecają ją jako różę niebieską, jest liliowa, a raczej sina
Od kilku dni szaleją Lucie, jedna z nich
Pozdrawiam, Danuta
Dzisiaj pokazuję, bo akurat zakwitły, te z imionami, ale niedługo będę prosić o pomoc w rozpoznaniu róż kupowanych na targu, które jakimś cudem przetrwały poniewierkę i mają się dobrze.
Okrywowa Cecylia - pąk żółty z różowym przebarwieniem, w ładnym kształcie, kwiat półpełny, po rozkwitnięciu jasno żółty, na drugi dzień lekko kremowy, błyskawicznie przekwita.
Również okrywowa - Lovely Fairy - taka różana maskotka, drobne kwiaty, długo się utrzymują
Ghislaine de Feligonde - małe urocze kwiaty, na jednym krzewie w różnym odcieniu
Ice Lady - piękny kwiat w rozkwicie, bardzo ładny kształt pąków, czysto biała
Kwitnie Reine des Violettes - ładny zapach, ciekawe kwiaty
Zaczyna kwitnąć kapryśna Mainzer Fastnacht, niektórzy sprzedawcy polecają ją jako różę niebieską, jest liliowa, a raczej sina
Od kilku dni szaleją Lucie, jedna z nich
Pozdrawiam, Danuta
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Moje Maiznery jakoś słabiutko ruszyły wiosną.
Niby żyją ale jakieś takie słabe i mikre są
Wiem że kolorek taki raczej siny ale nie mogłam się powstrzymać, no i kształt kwiatów mi się podoba.
Od kiedy masz swojego ?
Podobno jest bardzo wrażliwy i podatny na choroby....
Piękna Ice Lady - taka czysta biel
Niby żyją ale jakieś takie słabe i mikre są
Wiem że kolorek taki raczej siny ale nie mogłam się powstrzymać, no i kształt kwiatów mi się podoba.
Od kiedy masz swojego ?
Podobno jest bardzo wrażliwy i podatny na choroby....
Piękna Ice Lady - taka czysta biel