Fittonia uprawa,problemy

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

I zraszaj ją jak najczesciej! Ja mam zimą spryskiwacz cały czas pod ręką.
Mam wrażenie, że listki tak podwija jak ma za sucho.
Moją wstawiłam na zimę do doniczki z marantą, która ma zawsze mokro, aby miała wilgotny klimat. Rosną sobie razem na kuchennym wschodnim oknie i mają się wspaniale. Jak na razie bliskość (40cm) kuchenki gazowej nie przeszkadza fittonii, a podobno może.
MORMISIA
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 2 cze 2009, o 01:53
Lokalizacja: Augustów

Fittonia traci kolor

Post »

Witam
Mam pytanie odnośnie fittoni. Czy ktoś wie, co może być powodem blednięcia rośliny?
Gdy przyniosłam ją do domu miała mocny czerwony kolor, teraz niestety jakby zbladła.
Z góry dziękuję, za wszelkie porady
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

Moje fitonie wybarwiają sie tylko jak maja duzo światła, jak stały na wschodnim oknie to były takie przyblakłe. No i jak miały za dużo wody to też blakły. Ale myśle\że kwestia światła- nie bezpośrednio slońca ale rozproszonego światła.
MORMISIA
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 2 cze 2009, o 01:53
Lokalizacja: Augustów

Post »

Spróbujemy z tym światłem, już przestawiłam fittonię w jaśniejsze miejsce.
A czy jeśli fittonia ma pofalowane brzegi liści to jest to normalne?
Awatar użytkownika
nibriana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 8 cze 2009, o 13:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Zgadzam się, żę uprawa fitonii w domku to trudna sprawa. Jedną zmarnowałam :oops: Teraz podejście drugie. Ładnie rośnie już od kilku miesięcy 8)
Tylko muszę ja wstawić do naczynka z wodą (na keramzycie, żeby korzenie nie gniły) - ona lubi willgoć. Można też ustawić przy innych kwiatach.
Moja ma powałdowane listyki - myślę, że to dobrze :) Ona tak ma.
Ale moja ma też małe listki. I dosyć rzadkie. Chyba jej jednak za ciemno. Hm. Stałą w głębi pokoju z balkonem wystawionym na południowy zachód. Teraz dałam na okno zachodnie. Zobaczymy jaki będzie efekt :]
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

Haha, niby lubi wilgoć. Też to przeczytałam. Od tego lubienia wilgoci zmarnowałam dwie, nie licząc tych które kot wyprowadził z doniczki. Teraz podlewam DUŻO oszczędniej i wygląda na to że z tym lubieniem wilgoci to nie tak do końca- w każdym razie jak pozwalam podłożu porządnie przeschnąć to rosną dużo lepiej i łodyżki im nie plesnieją (nie, te poprzednie nie miały wcale bagna- ale od "nadmiaru" tzn podlewania co trzy dni momentalnie pleśniały łodyżki)
Awatar użytkownika
nibriana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 8 cze 2009, o 13:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Hm ja rozumiem raczej, że lubi podlewanie oszczędne, jak przeschnie ziemia, ale wokół lubi mieć w powietrzu wilgnotność. O tak miało być :P
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

No własnie to tez nie było tak do końca. Najpierw trzymałam ja w łazience gdzie była wilgoć w powietrzu i tez marniała. Przestawiłam na okno obok kominka (gdzie się czasem pali!) i wyraźnie jej się polepszyło... Widocznie co fitonia to inny obyczaj :)
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

moja stoi w kuchni w cieniu bez przeciągów podlewam jak zaczyna więdnąć to tyle czasem spryskam ją ale rzadko Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
nibriana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 8 cze 2009, o 13:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

No właśnie ma drobniutkie listki. A początkowe dwa są duże, szerokie. Coś jest nie tak.
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

przesadz ją do nowej ziemi i może zmień miejsce na bardziej widne
ja bym tak zrobiła
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

spokojnie możesz przyciąć nic się nie stanie .Ja wsadzam od razu do ziemi nie przejmuj się jak listki zwiędną to normalne potem jak się korzonki pojawią to listki zrobią się normalne .
powodzenia . Obrazek
Geo
100p
100p
Posty: 104
Od: 15 lut 2008, o 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Fittonia z bluszczem? Da się?

Post »

Mam okno w łazience, na którym chciałam spróbować postawić kompozycję składającą się z fittonii i jakiegoś gatunku bluszczu.
Już wiem, że zadanie będzie trudne, bo fittonia do łatwych nie należy, ale teraz chcę tylko spytać, czy towarzystwo bluszczu nie będzie jej przeszkadzało?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Fittonia z bluszczem? Da się?

Post »

Mojej fittonii przeszkadzało wszystko, więc pewnie i bluszcz by ją zdenerwował :wink:
Ona naprawdę musi mieć dużo wilgoci wokół siebie, jakieś zamgławianie, czy opryski drobnymi kroplami wody, a jeśli chodzi o nasłonecznienie też wcale nie jest taka cieniolubna, jak piszą w mądrych książkach. Moja w oknie zachodnim w ziemie wyciągała się nieprzyzwoicie, blakła i w końcu wiosną nie wytrzyma... nie, nie, nie ona, ja nie wytrzymałam i ją przeniosłam na klatkę schodową. Tam dokonała żywota...

No dobrze, postraszyłam już wystarczająco :roll: Teraz jesteś już przygotowana na wszystko :) A obie twoje rośliny mają dość podobne wymagania, więc chyba powinny się zgodzić ze sobą. Ostatecznie możesz je włożyć w oddzielnych doniczkach w jedną osłonkę, jakiś koszyk czy cóś. Tak razem i jednocześnie oddzielnie.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Geo
100p
100p
Posty: 104
Od: 15 lut 2008, o 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fittonia z bluszczem? Da się?

Post »

He he, gupia nie jestem!
Po to jest To Forum, żeby podejmować racjonalne decyzje.
A więc bye bye fittonio!
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”