Moje zielone królestwo - ewab123
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wpadłam z wizytą ale widzę, że gospodyni bardzo zabiegana.
Nic to, pochodzę cichaczem, poogladam a potem wdepnę z kawką.
Buziaki Ewo.
Nic to, pochodzę cichaczem, poogladam a potem wdepnę z kawką.
Buziaki Ewo.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Ewa dzięki za zdjęcie.
On wygląda tak jakby rósł w szerz.Ale masz już duży krzaczor.
Ciekawe,czy można go wyprowadzić na formę pienną?
Wszystkie gałęzie ma dosyć nisko.
On wygląda tak jakby rósł w szerz.Ale masz już duży krzaczor.
Ciekawe,czy można go wyprowadzić na formę pienną?
Wszystkie gałęzie ma dosyć nisko.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Ja też zwróciłam uwagę na te białe i niebieskie kępy.
Ewa,czy twoje naparstnice mają czasami samosiejki?
Marzą mi się naparstnice w takim kolorze,są cudne.
Ewa,czy twoje naparstnice mają czasami samosiejki?
Marzą mi się naparstnice w takim kolorze,są cudne.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ewuniu ja zawsze zaglądam do Ciebie , bo lubię Twoje ciutki . Ja mam też różową szałwię , ale jeszcze nie zakwitła , bo niebieskie kwitną jak szalone . Czy naparstnice to kwiaty jednoroczne , bo masz śliczne . Muszę sobie je kupić , bo mi się podobają , a nie mam . Ewuniu ten biały wysoki kwiat , jak on się nazywa ? Kupiłam wczoraj wiązowiec , ma przepiękne kolorowe liście , jutro jak nie będzie padać to zrobię mu fotkę .
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
Cieszę się Izo, że wyprawa na targi była udana. Zaraz zajrzę do Ciebie, bo jestem ciekawa co kupiłaś. Te roślinki ,o które pytasz, to szałwia omszona (niebieska i biała). Niebieską mam już drugi rok, a białą posadziłam jesienią. Kwitną wspaniale. Będę chciała je rozmnożyć. Po kwitnieniu przycinam je i znowu zakwitają tylko mniej okazale. Ta niebieska rośnie w żwirze z dodatkiem lepszej ziemi, więc ma marne warunki,a jednak nie zawodzi mnie.
Aniu, naparstnice pikowałam jesienią i pierwszy raz kwitną u mnie. Nie wiem jeszcze czy będą samosiejki, ale nasionka zbiorę , bo bardzo mi się spodobały. Myślę, że duża ilość wilgoci tak na nie zadziałała, że tak ślicznie kwitną.
Zosiu, naparstnice są roślinkami dwuletnimi. Pikowałam je jesienią i kwitną pierwszy raz. Same się rozsiewają i podobno tworzą dużo siewek. Sprawdzę to w tym roku i jeżeli tylko będą sadzonki, to je otrzymasz ( proszę, przypomnij się jesienią). Te białe kwiaty też mam pierwszy rok i chyba to są jakieś dzwonki, ale dokładnie nie wiem. Mogę się podzielić jeżeli chcesz (przypomnij, bo moja pamięć jest dobra, ale krótka).
Wiesz Zosiu, posiałam w tym roku trytomę(nasiona zebrane z mojej) i ku mojemu zdziwieniu wzeszła bardzo gęsto. Jak dobrze pójdzie ,to będę miała dużo sadzonek. Ale się cieszę.
Aniu, naparstnice pikowałam jesienią i pierwszy raz kwitną u mnie. Nie wiem jeszcze czy będą samosiejki, ale nasionka zbiorę , bo bardzo mi się spodobały. Myślę, że duża ilość wilgoci tak na nie zadziałała, że tak ślicznie kwitną.
Zosiu, naparstnice są roślinkami dwuletnimi. Pikowałam je jesienią i kwitną pierwszy raz. Same się rozsiewają i podobno tworzą dużo siewek. Sprawdzę to w tym roku i jeżeli tylko będą sadzonki, to je otrzymasz ( proszę, przypomnij się jesienią). Te białe kwiaty też mam pierwszy rok i chyba to są jakieś dzwonki, ale dokładnie nie wiem. Mogę się podzielić jeżeli chcesz (przypomnij, bo moja pamięć jest dobra, ale krótka).
Wiesz Zosiu, posiałam w tym roku trytomę(nasiona zebrane z mojej) i ku mojemu zdziwieniu wzeszła bardzo gęsto. Jak dobrze pójdzie ,to będę miała dużo sadzonek. Ale się cieszę.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Ewo, jakie cudowne widoki prezentujesz
Sliczna jest ta biała peonia. Ale naparstnice jakie grube, u mnie nie odpowiada im chyba gleba, nie rosną, giną na przedwiośniu. I dzwonki białe tez takie grube, najwyraźniej im dobrze u Ciebie ;)
Sliczna jest ta biała peonia. Ale naparstnice jakie grube, u mnie nie odpowiada im chyba gleba, nie rosną, giną na przedwiośniu. I dzwonki białe tez takie grube, najwyraźniej im dobrze u Ciebie ;)
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Ewuniu
pięknie masz w ogrodzie
ale jesteś zapracowana z tym czosnkiem też
jak się tak rozsiewa, na pierwszy raz to króciutko zwiedziłam
twoją działkę pozdrawiam
jeszcze wpadnę do ciebie jeśli pozwolisz
pięknie masz w ogrodzie
ale jesteś zapracowana z tym czosnkiem też
jak się tak rozsiewa, na pierwszy raz to króciutko zwiedziłam
twoją działkę pozdrawiam
jeszcze wpadnę do ciebie jeśli pozwolisz
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
Izo,, postaram się je rozmnożyć i podzielić się z Tobą. Tylko przypomnij się. Żurawce zrobiłam już zdjęcie tylko nie mogę sama zmniejszyć zdjęcia i wstawić. Później to zrobię.
Alu, te naparstnice dostały jesienią obornika i świeżą ziemię, to się odpłacają. Rzeczywiście pięknie kwitną w tym roku. Kiedyś już miałam je, ale wtedy były dużo drobniejsze i przewracały się kwiaty. Po tamtych doświadczeniach straciłam do nich serce na wiele lat i teraz kolejna próba- efekt jest zadowalający.
Alu, te naparstnice dostały jesienią obornika i świeżą ziemię, to się odpłacają. Rzeczywiście pięknie kwitną w tym roku. Kiedyś już miałam je, ale wtedy były dużo drobniejsze i przewracały się kwiaty. Po tamtych doświadczeniach straciłam do nich serce na wiele lat i teraz kolejna próba- efekt jest zadowalający.