Cyklamen perscinum - - BAZA
Cyklamen perscinum - - BAZA
Cyclamen persicum - cyklamen perski
Opis. Cyklamen jest najpopularniejszą z kwitnących roślin doniczkowych. Gdy uda się przetrzymać ją do następnego kwitnienia, to konsekwentnie pielęgnowana, wynagrodzi ten trud obfitym corocznym kwitnieniem. Wytworne w kształcie kwiaty mogą zmniejszać swe rozmiary i stawać się bliższe wyjściowemu gatunkowi C. persicum, który sam dawno zaginął po wprowadzeniu do uprawy i ponad stuletnim krzyżowaniu. Cyklamen najczęściej przynoszony jest do domu późną jesienią, w pełni kwitnienia. Odpowiednio pielęgnowany może kwitnąć długo w zimie.
Miejsce uprawy. Powinno być chłodne, zimą o temperaturze 10-12°C, nieco cieniste. Idealne bywa miejsce między dwoma północnymi oknami. Słońce i ciepło powodują, że roślina szybko więdnie.
Podlewanie. Podczas kwitnienia cyklamen potrzebuje dużej ilości wody nawet stojąc w chłodnym miejscu. Woda powinna być letnia i miękka (pH 5-6). Bulwy i młode pąki należy trzymać sucho. Wodę lepiej wlewać do podstawki. Nadmiar wody należy usunąć po upływie dwudziestu minut. Rośliny obficie kwitnące i ulistnione zaleca się podlewać dwa-trzy razy dziennie.
Nawożenie. Cyklameny można nawozić przez cały rok, raz na dwa tygodnie w okresie kwitnienia, raz na tydzień podczas wzrostu bulw i liści.
Opieka po kwitnieniu. Kilka tygodni po kwitnieniu, gdy liście zaczną żółknąć, należy stopniowo ograniczać podlewanie, aż bulwy wejdą w stan spoczynku, i pozostawić doniczkę w miejscu chłodnym i ciemnym przez około trzy miesiące( może to być dolna szuflada lodówki w mieszkaniach w blokach gdzie nie mamy możliwości naturalnego spoczynku cyklamena). Po okresie spoczynku sadzimy w kwaśne próchniczne podłoże, pozostawiając połowę bulwy na powierzchni. Trzymamy w miejscu nieco zacienionym i jeśli to możliwe - w temperaturze 8-10°C do czasu pojawienia się pierwszych liści. Nawożenie rozpocząć po około miesiącu od wsadzenia bulw w nową ziemię i doniczkę.
Rozmnażanie. Możliwe jest jedynie z nasion.
Ważne. Przekwitłe kwiaty i żółknące liście należy natychmiast wyrywać u nasady. Nie dopuszczać do tworzenia się nasion. Przestrzegać warunków uprawy, aby rośliny nie chorowały, gdyż rzadko wracają do zdrowia.
Opis. Cyklamen jest najpopularniejszą z kwitnących roślin doniczkowych. Gdy uda się przetrzymać ją do następnego kwitnienia, to konsekwentnie pielęgnowana, wynagrodzi ten trud obfitym corocznym kwitnieniem. Wytworne w kształcie kwiaty mogą zmniejszać swe rozmiary i stawać się bliższe wyjściowemu gatunkowi C. persicum, który sam dawno zaginął po wprowadzeniu do uprawy i ponad stuletnim krzyżowaniu. Cyklamen najczęściej przynoszony jest do domu późną jesienią, w pełni kwitnienia. Odpowiednio pielęgnowany może kwitnąć długo w zimie.
Miejsce uprawy. Powinno być chłodne, zimą o temperaturze 10-12°C, nieco cieniste. Idealne bywa miejsce między dwoma północnymi oknami. Słońce i ciepło powodują, że roślina szybko więdnie.
Podlewanie. Podczas kwitnienia cyklamen potrzebuje dużej ilości wody nawet stojąc w chłodnym miejscu. Woda powinna być letnia i miękka (pH 5-6). Bulwy i młode pąki należy trzymać sucho. Wodę lepiej wlewać do podstawki. Nadmiar wody należy usunąć po upływie dwudziestu minut. Rośliny obficie kwitnące i ulistnione zaleca się podlewać dwa-trzy razy dziennie.
Nawożenie. Cyklameny można nawozić przez cały rok, raz na dwa tygodnie w okresie kwitnienia, raz na tydzień podczas wzrostu bulw i liści.
Opieka po kwitnieniu. Kilka tygodni po kwitnieniu, gdy liście zaczną żółknąć, należy stopniowo ograniczać podlewanie, aż bulwy wejdą w stan spoczynku, i pozostawić doniczkę w miejscu chłodnym i ciemnym przez około trzy miesiące( może to być dolna szuflada lodówki w mieszkaniach w blokach gdzie nie mamy możliwości naturalnego spoczynku cyklamena). Po okresie spoczynku sadzimy w kwaśne próchniczne podłoże, pozostawiając połowę bulwy na powierzchni. Trzymamy w miejscu nieco zacienionym i jeśli to możliwe - w temperaturze 8-10°C do czasu pojawienia się pierwszych liści. Nawożenie rozpocząć po około miesiącu od wsadzenia bulw w nową ziemię i doniczkę.
Rozmnażanie. Możliwe jest jedynie z nasion.
Ważne. Przekwitłe kwiaty i żółknące liście należy natychmiast wyrywać u nasady. Nie dopuszczać do tworzenia się nasion. Przestrzegać warunków uprawy, aby rośliny nie chorowały, gdyż rzadko wracają do zdrowia.
Bardzo możliwe choć ja się nigdy nie spotkałem z bulwami cyklamenów perskich (podobnie jak i jest napisane w wszystkich poradnikach któremam, tylko o rozmnażaniu z nasion) które wytwarzałyby boczne młode bulwy (a hodowałem je przez około 8 lat) chyba że w tej książce jest opisany gatunek ogrodowy być może one rozmnażają się przez podział bulw.
Witam,
tydzień temu kupiłam dwa cyklameny. Uwielbiam te kwiaty tak samo jak i fiołka afrykańskiego - ale ani jeden ani drugi nie chce przeżyć pod moja opieką
Mam nadzieję, że teraz, gdy mam mozliwość skorzystania z porad Przema zarówno jeżeli chodzi o fiołki alpejskie jak i afrykańskie - wszystko z moimi roślinkami będzie w porządku.
Oto one:
Są prześliczne i mam nadzieję, że będą takie przez długi czas. Po okresie wegetacji zasponsoruję im "zimowe wczasy" w lodówce - zgodnie z zaleceniami z pierwszego postu ;)
Pozdrawiam słonecznie
Lucyna
tydzień temu kupiłam dwa cyklameny. Uwielbiam te kwiaty tak samo jak i fiołka afrykańskiego - ale ani jeden ani drugi nie chce przeżyć pod moja opieką
Mam nadzieję, że teraz, gdy mam mozliwość skorzystania z porad Przema zarówno jeżeli chodzi o fiołki alpejskie jak i afrykańskie - wszystko z moimi roślinkami będzie w porządku.
Oto one:
Są prześliczne i mam nadzieję, że będą takie przez długi czas. Po okresie wegetacji zasponsoruję im "zimowe wczasy" w lodówce - zgodnie z zaleceniami z pierwszego postu ;)
Pozdrawiam słonecznie
Lucyna
No i niestety Przemo - i tym razem pech - czerwony cyklamen padl - az wstyd się przyznać. Oba były kupione w tym samym czasie, w tym samym sklepie, tak samo obchodziłam sie z nimi aż tu jednego dnia czerwone kwiaty i liście po prostu padły - i tak leżą do dziś - a różowe w pełnej gracji prezentują sie okazale. potwierdza sie to, co wiedziałam od dawna - te rośliny niestety u mnie nie są w stanie przeżyć
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
Poczekaj cierpliwie a pod rośliną pod liściami zrób taki jakby lej z białej kartki papieru owijając roślinę nad cebulą nasiona nawet jak dojrzeją i się wysypią pod Twoją nieobecność wylądują na kartce papieru.Katarzynka pisze:Przemo myślisz że w tej kuleczce na drugiej fotce nie ma nasionek? , nie są zapylone, czy nie mają szans aby dojrzeć?
Szkoda że tylko jedna torebka nasienna jest , inaczej bym pogrzebała w niej.
Ania napisała że jej się udało.