Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.1
Przeczytałam cały wątek, ale mam pytanie odnośnie przesadzania. Piszecie, ze piwonie nie gubią liści. W takim razie jeśli chciałabym je rozsadzić (dostałam w prezencie ogródek działkowy i rosną na nim tylko piękne piwonie), to muszę oczywiście ściąć liście, ale... Ścinam, od razu wykopuję i wsadzam gdzie indziej, czy może ścinam liście, czekam trochę (a bo ja wiem, po co? aż zaschną kikuty), wykopuję i wsadzam, czy może jeszcze inaczej - typu wsadzam wiosną? Że sadzić płytko już doczytałam.
Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za swoja niewiedzę, przyszłam tu, by się czegoś nauczyć i by na mojej działce poza starymi drzewami rosło coś jeszcze.
Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za swoja niewiedzę, przyszłam tu, by się czegoś nauczyć i by na mojej działce poza starymi drzewami rosło coś jeszcze.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
W sierpniu-wrześniu możesz już spokojnie ścinać liście i przesadzić.
Ja ścinam niziutko ale jakieś kilutki zawsze zostają.
Pamiętaj że jeśli chcesz dzielić piwonie to oglądaj ilość pąków.
Na pewno rozpoznasz jak wykopiesz swoje piwonie.
Wątki - jak zacząć niewiele ci pomogą, każdy ma inne warunki i inne pomysły na zagospodarowanie.
Najlepiej załóż swój wątek "Mój piękny ogród" gdzie napiszesz co masz, co chciałabyś uzyskać, co lubisz i co planujesz.
Zdjęcia i szczegóły mile widziane.
Na pewno znajdą się osoby zdolne ci doradzić.
Ja ścinam niziutko ale jakieś kilutki zawsze zostają.
Pamiętaj że jeśli chcesz dzielić piwonie to oglądaj ilość pąków.
Na pewno rozpoznasz jak wykopiesz swoje piwonie.
Wątki - jak zacząć niewiele ci pomogą, każdy ma inne warunki i inne pomysły na zagospodarowanie.
Najlepiej załóż swój wątek "Mój piękny ogród" gdzie napiszesz co masz, co chciałabyś uzyskać, co lubisz i co planujesz.
Zdjęcia i szczegóły mile widziane.
Na pewno znajdą się osoby zdolne ci doradzić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7794
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jak musisz - przesadzaj.
Ja bym ścięła do wazonu sam kwiat ( pewnie i tak padnie ) a liście bym zostawiła.
Liście są ważne by w przyszłym roku piwonia zakwitła.
Pamiętaj by sadzić ją płyciutko.
Są terminy optymalne sierpień-wrzesień ale czasem trzeba też w innych terminach coś wykopać i przesadzić.
Na przykładzie swoich przesadzanych piwonii ci powiem że nie bałabym się nawet uszkodzenia korzeni - i tak przeżyją.
Oczywiście staraj się by ją wykopać z jak największą bryłą, ale jakby coś poszło nie tak, to nie rozpaczaj.
Ja bym ścięła do wazonu sam kwiat ( pewnie i tak padnie ) a liście bym zostawiła.
Liście są ważne by w przyszłym roku piwonia zakwitła.
Pamiętaj by sadzić ją płyciutko.
Są terminy optymalne sierpień-wrzesień ale czasem trzeba też w innych terminach coś wykopać i przesadzić.
Na przykładzie swoich przesadzanych piwonii ci powiem że nie bałabym się nawet uszkodzenia korzeni - i tak przeżyją.
Oczywiście staraj się by ją wykopać z jak największą bryłą, ale jakby coś poszło nie tak, to nie rozpaczaj.
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
athshe - radził bym rozpuścić jakiś dobry nawóz i podlać roślinę - bo liście są potrzebne właśnie po to by roślina nabrała składników odżywczych do korzeni.. więc skoro liści nie ma to trzeba inaczej ją nakarmić ... by miała siłę do kwitnienia
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7794
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- 500p
- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Witajcie i ja dołączam do grona piwoniowców
Wczoraj u mamy wykopałam kłącza (chyba tak się mówi na tą część ) ale nie wiem czy dobrze to wykonałam rosła w dość ciężko dostępnym miejscu kilkanaście lat i nie była ruszana zawsze pięknie kwitła na biało ,niby wszystkie te badylki maja oczka pędów (więc z przeczytanego wątku to chyba dobry znak )
Wejdżcie do mojego ogródka i oceńcie je sami podpowiedzcie też czy wszystkie razem zasadzić czy lepiej od razu podzielić ?
Pozdrawiam cieplutko Mariola
Wczoraj u mamy wykopałam kłącza (chyba tak się mówi na tą część ) ale nie wiem czy dobrze to wykonałam rosła w dość ciężko dostępnym miejscu kilkanaście lat i nie była ruszana zawsze pięknie kwitła na biało ,niby wszystkie te badylki maja oczka pędów (więc z przeczytanego wątku to chyba dobry znak )
Wejdżcie do mojego ogródka i oceńcie je sami podpowiedzcie też czy wszystkie razem zasadzić czy lepiej od razu podzielić ?
Pozdrawiam cieplutko Mariola