Agrowłóknina na skalniak - stosować czy nie?

[aniołeczek]

Jestem początkującym ogrodnikiem, tak więc jeszcze sporo nauki przede mną Moją wielką kupę gruzu w ogrodzie postanowiłam wykorzystać pod skalniak. Zakupiłam już sporo roślinek, Proszę Was o porady.
Poniżej zdjęcia mojego skalniaka, jeszcze sporo pracy nad nim mnie czeka - dokupienie reszty roślin i kamieni.

[dianek]

Wyłóż sobie skalniak agrowłókniną i dobrze ją przymocuj szpilkami bo przy większym deszczu cały skalniak razem z roślinami Ci spłynie
.

[aniołeczek]

Dziękuję dianek za pomoc Czy osłonić skalniak agrowłókniną mam bezpośrednio przed deszczem i później ją ściągnąć?? Co zrobić, aby chwasty w pustych miejscach nie wyrastały? Kamienie zamierzam dokupić dopiero w przyszłym roku, jak ziemia osiądzie.

[dianek]

agrowłókninę się kładzie na stałe
obecnie każda porządna firma ogrodnicza zakłada rabaty na matach szkółkarskich lub agrowłókninie - na skarpach pomaga to w stabilizacji, a na rabatach nie ma problemu z chwastami - pozytywnie wpływa na rozwój roślin (ogrzewa korzenie i utrzymuje wilgoć) oraz ogranicza działanie szkodników i kretów

normalnie proces wygląda tak
na przygotowanej ziemi (bez darni lub z odwróconą darnią) kładzie się włókninę wyciętą w kształcie którego potrzebujemy, mocuje się ją szpilkami oraz przy brzegach wkopuje ok 10cm w ziemię (w sumie wsuwa za pomocą łopaty)
na macie lub włókninie kredą lub ustawiając doniczki z roślinami zaznacza się miejsca sadzenia i robi się nacięcia w kształcie znaków X
następnie sadzi się rośliny kopiąc dołki w miejscach nacięć i dobrze podlewa
całość w zaleznoścci od terenu i zamierzenia wysypuje się korą, żwirem lub układa kamieniami tak, by mata lub włóknina nie była widoczna

jeśli rośliny już są posadzone - jest więcej zabawy ponieważ matę trzeba najpierw wycinać a później układać

trzeba pamiętać iż mata musi przylegać dość ściśle do rośliny - by nie przerastały chwasty

niezbyt rozsądne jest sadzenie roślin na ziemi która jeszcze nie osiadła - duże ryzyko że spora część z nich zostanie wypłukana i spłynie

mam nadzieję że cały kopiec dobrze ubiłeś na przemian zlewając wodą by był choć nieco stabilny

[x_P-42]

Jako właścicielka dużego, bo ok.2-arowego skalniaka wtracę swoje 3 grosze...
Dianek, może i porządne firmy robią tak, jak piszesz, ale dla mnie to pogwałcenie natury. Jak uzyskać efekt naturalnych,rozrośnietych kęp roślin, jeśli cały skalniak będzie pokryty agrowłókniną? jeśli nie przepuszcza ona chwastów, to nie dopuści do swobodnego rozrastania się roślin - a właśnie taki skalniak ma urok! Nie wiecznie małe, skupione tu i tam kupki roślin, tylko swobodne ich rozrastanie się stanowi o pięknie skalniaka. Czy przykrywając agrowłókniną wszystko, oprócz kępek młodych roślin uzyska się taki efekt :




Nie wyobrażam sobie tego :( Aniołeczku, wierz mi,ze bez agrowłókniny sporo pracy w odchwaszczanie trzeba włożyć tylko w pierwszym roku.Potem rośliny rozchodzą sie na boki i odchwaścić trzeba tylko raz, dwa razy do roku.


Pozdrawiam...

[colezka]

Pola masz rację, ale przeciez można wykorzystać agrowłókninę i na rośliny zostawić większe miejsca aby mogły się swobodnie rozrastać, a przy okazji rozrost skalniaka kontrolujemy . A poza tym zawsze możemy powiększyc taką powierzchnię. A w miejscach gdzie mamy same kamienie jeśli jest włóknina niema chwastów . Ja właśnie tak wykorzystałem agrowłóknine by było jej mało ale żeby ograniczyła chwasty .

Dodatkowo żeby mój skalniak utrzymywał wilgoć użyłem folię która została mi z budowy oczka. A mianowicie pod skalniak położyłem trochę folii na środek następnie po 40 cm nasypu powtórzyłem i po 80 cm i pokryłem ziemią. Woda przez jakiś czas utrzymuje sie i mogę powiedzieć że moje rośliny nawet jak jest cały czas słońce utrzymuja kondycję. Dodatkowo agrowłóknina pomaga utrzymać wilgoć

[dianek]

Tak Pola uzyska się taki efekt, a nawet lepszy bo rośliny na włókninie rosną silniej i szybciej
włóknina jest właśnie po to by rośliny mogły spokojnie się rozrastać i by nie przeszkadzały im chwasty

dodatkowo otwory w macie lub włókninie (wg mnie włóknina lepsza - cieńsza daje takie same efekty) można powiększać lub dorabiać w innych miejscach

jeśli roślina się bardzo rozrosła - powiększamy otwór by świeże pędy z ziemi mogły wyjść na zewnątrz

ogólnie, gdy prowadzi się pielęgnację czyjegoś ogrodu nacięcia w macie na rabacie bylinowej robi się raz w roku - zazwyczaj w czerwcu, gdy byliny są dobrze rozrośnięte, a młode pędy na tyle silne by mogły żyć nad włókniną

oto przykłady:
http://www.pokrokus.eu/nasze2//no06.jpg
http://www.pokrokus.eu/nasze2//no15.jpg - tutaj założenie które było uzupełniane (dosadzana kosówka - w trakcie realizacji)
http://www.pokrokus.eu/nasze2//no58.jpg - rabatka 2 miesiące po założeniu


osobiście ogród u teściów też zakładam na matach
na początku sierpnia będę u nich - mogę przywieźć trochę i pokazać jak to wygląda

oczywiście gdy ktoś źle połozy matę tudzież nie będzie dbał o rośliny - to efekty będą średnie

[x_P-42]

Colezka, to co piszesz ma sens - myśle o ograniczonym stosowaniu maty, natomiast Twoje zdjęcia dianek, które tu są przedstawione , nie są dla mnie zdjęciami skalniaka, o jakim tu piszemy, tzn o jakim ja myślę. Wg mnie to rabata z krzewami/ drzewami i innymi dosadzonymi roślinami. Dla mnie skalniak, to zupełnie coś innego, niż prezentują Twoje zdjęcia.Myślę,że ilu użytkowników forum i posiadaczy skalniaków, tyle opinii.

[dianek]

fotek skalniaków nie mam
ale widzisz jak się bylinki rozrastają mata jest po to by pomagać się rozrastać a nie ograniczać
zielone dachy tez się robi na matach - właśnie po to by ograniczyć transpirację i pomóc roślinom się rozrastać

no ale są konserwatyści, który elementów sztucznych w ogrodzie nie akceptują

mi osobiście nie chciałoby się łazić po skalniaku i plewić - maty stosuje z czystego lenistwa i z troski o rośliny - i u siebie i u klientów, zwłaszcza u tych którzy mają sporo rabat i plewienie zajęło by im większość wolnego czasu

[x_P-42]

Nie jestem przeciwniczka mat, stosuje je także ,tam gdzie chce chronić rośliny i ograniczyć zachwaszczenie. Ale akurat nie wyobrażam sobie takiego skalniaka, chyba,że tak, jak pisał colezka, w ograniczonym zakresie. Jestem dość długo praktykującą ogrodniczką a jednak trudno mi się pogodzić z takim podejściem do skalniaka z prawdziwego zdarzenia.

[colezka]

Colezka, to co piszesz ma sens - myśle o ograniczonym stosowaniu maty, natomiast Twoje zdjęcia dianek, które tu są przedstawione , nie są dla mnie zdjęciami skalniaka, o jakim tu piszemy, tzn o jakim ja myślę. Wg mnie to rabata z krzewami/ drzewami i innymi dosadzonymi roślinami. Dla mnie skalniak, to zupełnie coś innego, niż prezentują Twoje zdjęcia.Myślę,że ilu użytkowników forum i posiadaczy skalniaków, tyle opinii.

Zgadzam się w zupełności. Każdy robi to co lubi. Każdy tworzy coś co mu odpowiada, cos w czym będzie się dobrze czuł

[aniołeczek]

Dziękuję wszystkim za pomocne rady Folia wydaje się dobrym rozwiązaniem, tylko że w tym roku na pewno nie kupię kamieni do jej przysłonięcia, bo jak już dianek wspomniał, pospieszyłam się z sadzeniem roślin na nie osiadłej ziemi. Muszę więc czekać do przyszłego roku. Rośliny są w ziemi już drugi tydzień, jak na razie przeżyły ulewne deszcze, ktore padają prawie dzień w dzień, nic się nie obsunęło - bynajmniej nie zauważyłam. Być może to kwestia czasu. Zobaczymy. A co do kamieni, to czy orientujecie się, gdzie można kupić typowe na skalniak? Jasne oczywiście. I jakie są ceny??

[lalaith]

Zdecydowanie poprawnie wykonany skalniak nie musi mieć ani folii, ani włókniny zabezpieczającej przed spływaniem wody czy rozrastaniem się chwastów. Włóknina zawszę będzie ograniczać również wzrost naszych bylinek. Kamienie należy ułożyć w taki sposób, aby same w pewnym stopniu zabezpieczały przed spływaniem wody i trzeba tworzyć też takie jagby stopnie, czyli miejsca, gdzie ziemia jest poziomo i tam sadzić roślinki. A woda sama się tam też utrzyma i nie spłynie. A zresztą najpiękniejsze skalniaki, to właśnie takie, jakie zaprezentowała pola42, wkomponowane ładnie w otoczenie, lekkie wzniesienia z naturalnie ułożonymi kamieniami, a nie, za przeproszeniem, kupa ziemi z kamieniami na środku trawnika. Ale o gustach się nie dyskutuje
Pozdrawiam!

[dianek]

Włóknina zawszę będzie ograniczać również wzrost naszych bylinek.

Bzdura

Zapraszam do zapoznania się z raportem z badań Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu dotyczących wpływu geotekstyliów na wzrost roślin....

linka w tym momencie nie znam - jeśli ktoś chętny mogę poszperać...

[lalaith]

do Dianek:

Chętnie poczytam, poproszę o link, bo nie mogę znaleźć. Ale nie upieram się, ze mam rację, może powstały jakieś nowe generacje geowłóknin, których jeszcze nie znam. Choć podejrzewam, ze to jednak moze chodzić o coś innego. Otóż wykładając taką geowłókninę na rabatę, wycinając w niej dziury i sadząc np. iglaki czy byliny na pewno wpływa ona pozytywnie na ich wzrost, bo spełnia ona funkcję ściółki, czyli m.in. utrzymuje wilgoć i ogranicza wzrost chwastów. I rośliny rosną super, lepiej niż bez niej.
Jednak jeśli chodzi o byliny skalne, mające tworzyć rozległe dywany, rozrastające się za pomocą np. rozłogów, to ta najbardziej powszechna czarna, gruba geotkanina (taka plastikowa) na pewno będzie ograniczać ich wzrost. Bo owszem, pod nią jest wilgoć, ale na jej powierzchni jest zawsze sucho, chyba ze dodatkowo da się na to jeszcze korę (głupio wyglądałaby na skalniaku), to jakaś tam wilgoć będzie, ale korzeniom tych drobniutkich bylinek na pewno będzie bardzo trudno przez nią się przebić o ile w ogóle dadzą radę. W efekcie ciężko będzie uzyskać efekt pięknych dywanów np. macierzanki.
A może po prostu mamy inne tkaniny na myśli.
Pozdrawiam!