Różanka Fridy
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Mariola, Westerlanda mam w planie jesiennych zakupów.
Gosiu, dziękuję, zawsze to jakaś pociecha, poczekam aż z Abrahamka wyrośnie Abraham.
Mam do Ciebie oraz innych różycolubnych prośbę: otóż potrzebna jest mi róża w kolorze morelowym lub coś koło tego, wysoka na ok. 140-160 cm, o krzaczastym pokroju, rosnąca swobodnie bez podpór i powtarzająca kwitnienie.
Pozdrawiam, D.
Gosiu, dziękuję, zawsze to jakaś pociecha, poczekam aż z Abrahamka wyrośnie Abraham.
Mam do Ciebie oraz innych różycolubnych prośbę: otóż potrzebna jest mi róża w kolorze morelowym lub coś koło tego, wysoka na ok. 140-160 cm, o krzaczastym pokroju, rosnąca swobodnie bez podpór i powtarzająca kwitnienie.
Pozdrawiam, D.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Zupełnie zapomniałam się pochwalić. Dostałam w doniczce mikrych rozmiarów różę Morgengruss, ma być taka, jak na fotce. Zamieszka sobie na kracie garażowej.
http://www.ashdownlibrary.com/rosepics/Morgengruss.jpg
http://www.ashdownlibrary.com/rosepics/Morgengruss.jpg
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Jurek_9 pisze:Widzę, że Masz taki sam problem z Rose du Roi jak ja ...
Kupiłem ją dwa lata temu, teraz pierwszy raz zakwitła i wygląda identycznie jak Twoja, a chyba powinna być zbliżona do tej www.rosefog.us/imagesJtoZ/RoseDuRoi.jpg
Chyba kupowaliśmy z jednej szkółki :
Rose du Roi , okazałabyć się partią Aurory Poniatowski / Mademoiselle Aurore Poniatowski.
Też taką dostałam.
http://www.rosegathering.com/celeste.html
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Frido obawiam się ze z tego patyka Biedermeler nic nie wyrosnie :o ........narazi na szwank twoja cierpliwosc jedynie .........czasami zdarzają się silnie napędzone sadzonki z fiszką tez się skusiłam na Red Leonarda w donicy z licencją bez kwiatu za 16 zł........patyk miał liscie ale nie MIAŁ KORZENI [jedynie delikatną siateczke włosników].......takie róze powinny miec wyrazne oznaczenie NIE PRZESADZAC!
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Minismoczyco, już to do mnie dotarło, ale tak mi jej było żal wyrzucać, że potrzymałam trochę w nadziei, że jednak.
Róże poczynają sobie śmiało i oto fotki z dzisiaj:
pienna Mediland
G. Feligonde, czyli gigantyczny bukiet, a nawet dwa
White rose - zaskoczyła mnie pięknymi kwiatami, a przecież to niepozorna róża okrywowa
W ubiegłym roku wydzieliłam miejsce dla róż w stanie beznadziejnym, szkoda mi było cokolwiek wyrzucać, gdy choć iskierka życia się tliła. Teraz przyjemna niespodzianka, rozkwitło kilka NN. Może uda się je nazwać, niektóre są bardzo ładne
1. czerwona, pąk bardzo ciemny, niemal czarny, aksamitne płatki, ciemniejsze niż na zdjęcie, delikatny zapach
2. Ognista - kupowałam kilkanaście róż w szkółce w miejscowości Młynki, ta była pod nazwą Monica, kolor płomieni, leciuteńki zapach, charakterystyczne paseczki na płatkach
3. żółta, też sobie szkółki w Młynkach - pięka róża, pączek żółty zakończony rożowym brzeżkiem, kwiat czysto żółty, ciepły, nieco więcej niż delikatny zapach, przyjemny,
Byłabym wdzięczna za rozpoznanie, bo mam sporo takich NN. Widzę, że koniecznie muszę kupić nowy, porządny aparat foto.
Pozdrawiam, Danuta
Róże poczynają sobie śmiało i oto fotki z dzisiaj:
pienna Mediland
G. Feligonde, czyli gigantyczny bukiet, a nawet dwa
White rose - zaskoczyła mnie pięknymi kwiatami, a przecież to niepozorna róża okrywowa
W ubiegłym roku wydzieliłam miejsce dla róż w stanie beznadziejnym, szkoda mi było cokolwiek wyrzucać, gdy choć iskierka życia się tliła. Teraz przyjemna niespodzianka, rozkwitło kilka NN. Może uda się je nazwać, niektóre są bardzo ładne
1. czerwona, pąk bardzo ciemny, niemal czarny, aksamitne płatki, ciemniejsze niż na zdjęcie, delikatny zapach
2. Ognista - kupowałam kilkanaście róż w szkółce w miejscowości Młynki, ta była pod nazwą Monica, kolor płomieni, leciuteńki zapach, charakterystyczne paseczki na płatkach
3. żółta, też sobie szkółki w Młynkach - pięka róża, pączek żółty zakończony rożowym brzeżkiem, kwiat czysto żółty, ciepły, nieco więcej niż delikatny zapach, przyjemny,
Byłabym wdzięczna za rozpoznanie, bo mam sporo takich NN. Widzę, że koniecznie muszę kupić nowy, porządny aparat foto.
Pozdrawiam, Danuta
Sądzę, że to Ingrid BergmanFrida pisze: W ubiegłym roku wydzieliłam miejsce dla róż w stanie beznadziejnym, szkoda mi było cokolwiek wyrzucać, gdy choć iskierka życia się tliła. Teraz przyjemna niespodzianka, rozkwitło kilka NN. Może uda się je nazwać, niektóre są bardzo ładne
1. czerwona, pąk bardzo ciemny, niemal czarny, aksamitne płatki, ciemniejsze niż na zdjęcie, delikatny zapach
Frida pisze: 3. żółta, też sobie szkółki w Młynkach - pięka róża, pączek żółty zakończony rożowym brzeżkiem, kwiat czysto żółty, ciepły, nieco więcej niż delikatny zapach, przyjemny,
To na 100% jest Berolina. Powinna urosnąć na ponad 2m.
Mam te odmiany, a że mieszkam również niedaleko Młynek, więc mniej-więcej znam asortyment pobliskich szkółkarzy.
Dla porównania wklejam swoje zdjęcia:
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Przemku, dziękuję za nadanie imion moim NN. Nie miałam pojęcia jak one rosną, bo - jak pisałam - były w bardzo marnym stanie i po roku od przesadzenia zaczynają przypominać róże. Zaskoczyłeś mnie możliwościami żółtej, aż 2 m! Ta czerwona pięknie wygląda na Twoim zdjęciu.
Vertigo, miło Cię gościć wśród róż, proszę, zaglądaj częściej. Ballerina to zupełnie niekłopotliwa róża, ma kwiaty zebrane o oryginalne bukiety, przypomina kwiaty hortensji. Spotkałam sie z określenim "róża hortensjowa". U mnie dopiero rozwija pojedyncze kwiaty, jak będzie wiecej, wkleję fotkę. Podobna do niej jest "Mozart". Mam obie.
U mnie leje, mam dość deszczu!
Pozdrawiam, Danuta
Vertigo, miło Cię gościć wśród róż, proszę, zaglądaj częściej. Ballerina to zupełnie niekłopotliwa róża, ma kwiaty zebrane o oryginalne bukiety, przypomina kwiaty hortensji. Spotkałam sie z określenim "róża hortensjowa". U mnie dopiero rozwija pojedyncze kwiaty, jak będzie wiecej, wkleję fotkę. Podobna do niej jest "Mozart". Mam obie.
U mnie leje, mam dość deszczu!
Pozdrawiam, Danuta