Czereśnia z pestki
Czereśnia z pestki
Mam pytanie czy gdy wsadzę pestkę z dojrzałego owocu czereśni do doniczki ,są szanse na wykiełkowanie drzewa?
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
oczywiscie że tak, i nawet masz pewność że to będzie czereśnia... dzika
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7999
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- krzysiek1240
- 200p
- Posty: 364
- Od: 23 lut 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7999
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- Tadzio z Poznania
- 50p
- Posty: 83
- Od: 25 sty 2009, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Witaj Lukasz
Chcę podważyć teorię że czereśnia z pestki będzie miała dzikie owoce .
Jako przykład zamieszczę zdjęcia mojej czereśni która wyrosła w żywopłocie, nie wyciąłem jej tylko zostawiłem bo pasowało mi że będę mieć oprócz żywopłotu drzewo.






Czereśnia ta ma pełno wartościowe owoce i jest lepsza niż posadzona ze szkółki.
Owoce dojrzały już na początku czerwca, za dużo nie zdążyłem z niej zjeść bo wyprzedziły mnie wróble.
Dodam że nie mam pretensji do nich, wróble dla mnie są jak mniejsi bracia którzy mają dosyć swoich prześladowców.
Lukasz jeżeli masz cierpliwość to sadź z pestki, najlepiej kilka lub kilkanaście naraz, może będziesz miał szczęście i trafi się tobie jak mi szlachetne drzewo. Dodam że w tym żywopłocie nie miała dobrych warunków, dużo korzeni Ligustra i zubożała gleba.
Czereśnia ze zdjęć ma około 5- 6 lat dokładnie nie pamiętam kiedy urosła.
Walcz i nie poddawaj się.
POSADŹ PESTKI BEZPOŚREDNIO W OGRODZIE, ZAZNACZ TO MIEJSCE ABYŚ WIEDZIAŁ GDZIE PESTKI WYKIEŁKUJĄ, W MIEJSCU SADZENIA DAJ LEPSZEJ ZIEMI ABY NOWICJUSZE SZYBCIEJ ROSŁY.
Poniżej przedstawiam zdjęcie kwiatów które posadziłem po częściowym wycięciu żywopłotu.
Przy murze odmiana Jaśmina nagiego, półpnące kwitnące na żółto już w połowie stycznia lub w połowie lutego jak jest ciepło, moja kwitnąca koniczynka, nie pamiętam nazwy, płożący jałowiec, pod płotem posadziłem trzy gatunki bluszczu jeden gatunek ma nazwę wielkolistny, ma liście wielkości talerzyka śniadaniowego, jest też pelargonia w zeszłym roku kwitły aż do mrozów i inne...
Nad moimi kwiatkami rośnie wspomniana wyżej czereśnia, dająca cień przed palącym słońcem. Obok czereśni jest też lipa która również sama się zasiała.
Zdjęcie jest poniżej


U góry na zdjęciu lipy w kadr weszły liście wspomnianej czereśni.
HEJ

Chcę podważyć teorię że czereśnia z pestki będzie miała dzikie owoce .
Jako przykład zamieszczę zdjęcia mojej czereśni która wyrosła w żywopłocie, nie wyciąłem jej tylko zostawiłem bo pasowało mi że będę mieć oprócz żywopłotu drzewo.






Czereśnia ta ma pełno wartościowe owoce i jest lepsza niż posadzona ze szkółki.
Owoce dojrzały już na początku czerwca, za dużo nie zdążyłem z niej zjeść bo wyprzedziły mnie wróble.
Dodam że nie mam pretensji do nich, wróble dla mnie są jak mniejsi bracia którzy mają dosyć swoich prześladowców.
Lukasz jeżeli masz cierpliwość to sadź z pestki, najlepiej kilka lub kilkanaście naraz, może będziesz miał szczęście i trafi się tobie jak mi szlachetne drzewo. Dodam że w tym żywopłocie nie miała dobrych warunków, dużo korzeni Ligustra i zubożała gleba.
Czereśnia ze zdjęć ma około 5- 6 lat dokładnie nie pamiętam kiedy urosła.
Walcz i nie poddawaj się.
POSADŹ PESTKI BEZPOŚREDNIO W OGRODZIE, ZAZNACZ TO MIEJSCE ABYŚ WIEDZIAŁ GDZIE PESTKI WYKIEŁKUJĄ, W MIEJSCU SADZENIA DAJ LEPSZEJ ZIEMI ABY NOWICJUSZE SZYBCIEJ ROSŁY.

Poniżej przedstawiam zdjęcie kwiatów które posadziłem po częściowym wycięciu żywopłotu.
Przy murze odmiana Jaśmina nagiego, półpnące kwitnące na żółto już w połowie stycznia lub w połowie lutego jak jest ciepło, moja kwitnąca koniczynka, nie pamiętam nazwy, płożący jałowiec, pod płotem posadziłem trzy gatunki bluszczu jeden gatunek ma nazwę wielkolistny, ma liście wielkości talerzyka śniadaniowego, jest też pelargonia w zeszłym roku kwitły aż do mrozów i inne...
Nad moimi kwiatkami rośnie wspomniana wyżej czereśnia, dająca cień przed palącym słońcem. Obok czereśni jest też lipa która również sama się zasiała.
Zdjęcie jest poniżej


U góry na zdjęciu lipy w kadr weszły liście wspomnianej czereśni.
HEJ


