Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

[Angeluss999]

To moje cytrusy wyhodowane z pestki:
Mandarynka tak około 1 roku
Cytryna 1 rok
Pomarańcza 2 miesiące
Grejpfrut 3 miesiące

[Krystyna.F]

Wtykaliśmy razem z moim synkiem pestki pomarańczy,cytryny i mandarynek do pierwszej lepszej doniczki z inną rośliną.No i wyrosła,tylko nie wiem co to za cytrus? Ale coś go dopadło,bo ma jakieś plamy na liściach.Proszę,zidentyfikujcie mojego cytrusa i powiedzcie co mu może dolegać? Z góry dziękuję i czekam na odpowiedzi.Pozdrawiam.

[x-C-j]

Coi do identyfikacji będzie trudno przy tak małych siewkach, wygląda na pomarańczę ale 100% nie dam, urwij jeden liść i pognieć w palcach a potem opisz jaki ma zapach, co do plam - zasolona, za mokra ziemia o nieprawidłowym pH, do przesadzenia w ziemię dla cytrusów z drenażem w dnie doniczki. Czy ten cytrus się tak porozkrzewiał czy powyrastało tyle ich z jednej pestki bo zdjęcia tego nie oddają.

[Krystyna.F]

On sam się tak rozkrzewił.To wyrosło z jednej pestki.Jutro kupię ziemię i przesadzę go. P.S: w mojej miejscowości nie ma ziemi dla cytrusów,a najbliższy sklep jest oddalony o prawie 50km.Czy tą ziemię do cytrusów można zastąpić jakąś inną ziemią? Przemku,po zgnieceniu listka,ręka silnie pachniała mandarynką.





Pozdrawiam

[x-C-j]

Ziemie możesz kupić np. sprawdzone i polecane, pozwól jej rosnąć takiej rozkrzewionej, świetny materiał na szczepienie na nim kilku rożnych cytrusów szlachetnych owocujących.

[dukra13]

Ja mam podobną roślinkę kupioną jako właśnie mandarynka. Liście ma takie wlaśnie wydłużone, ale też nie jestem pewna. Moja jest sadzonką.

[Krystyna.F]

Ziemie możesz kupić np. sprawdzone i polecane, pozwól jej rosnąć takiej rozkrzewionej, świetny materiał na szczepienie na nim kilku rożnych cytrusów szlachetnych owocujących.

Przemku,a jak się je zaszczepia? Sorry,ale nie wiem jak się to robi,choć wiem co to jest szczepienie roślin.Podpowiesz co-nieco? P.S: jakie pH powinna mieć ziemia dla cytrusów? Wiedząc to,łatwiej będzie mi ją dobrać. Pozdrawiam.

[x-C-j]

Czytałaś w ogóle opis ziemi jaki jest w linku? Masz tam odpowiedzi, co do metod szczepienia wcześniej właśnie wysłałem Ci linki na pw ale tutaj też podam Metoda na przystawkę ukośną i Okulizacja czyli oczkowanie

[Krystyna.F]

Czytałam. Nawet założyłam sobie tam konto,by zamówić co-nieco,a w szczególności ziemię do cytrusów,której teraz tak bardzo potrzebuję.

[Krystyna.F]

Przemku,prawie 5 tygodni temu włożyłam nasiona kumkwatu do doniczki,i jak do tej pory nic nie wzeszło.Jak długo wschodzi kumkwat i kiedy mogę się spodziewać pierwszych,wschodzących roślinek?

[x-C-j]

Jeśli nasiona były świeże powinny już niedługo (może kilka dni) zacząć wyrastać, jeśli były stare i do tego nie stratyfikowane pewnie już zgniły.

[lampi]

Witam , mam wielki problem z kumquatem , nagle zaczal mi tracic liscie , teraz jest juz bez zadnego listka .
Zakupilam drzewko w marcu , nie zajmowalam sie nigdy cytrusami ale mi sie tak podobaly , ze skusilam sie na kupno a w przyszlosci chcialam zaczac szczepic i probowac tworzyc bonsai , nie tylko z cytrusow.Podlewalam , dbalam by mialo wilgotne podloze , uzywalam odzywki do cytrusow i wszystko bylo ok .
Okolo miesiaca temu zaczal mi gubic liscie ,nawozilam nadal odzywka specjalna do cytrusow i nawet pojawil sie kwiat , bo owoce juz mi opadly wlasnie okolo miesiaca temu ostatnie 3.
Trzy dni temu nagle zaczal gubic liscie a dzisiaj juz ich nie ma.Wyrosla nowa galazka zielona dlugosci juz okolo 40 cm( i to w ciagu wlasnie tego miesiaca) i odpadla od drzewka , tez do konca nie jestem pewna czy moj synus ogrodnik sie do tego czasem nie przyczynil .
Prosze o pomoc , bo nie wiem co mam robic , czy w tej sytuacji podciac galazki , czy nadal podlewac i czekac , naprawde nie mam zielonego pojecia a chce uratowac te wspaniale drzewko .
Wklejam zdjecie jak wygladalo wczesniej .


Teraz niestety moje malenstwo jest marniutkie , bez listkow i nie wiem jak mu pomoc .

[karpek]

Bardziej ciekawostka - niż jakikolwiek problem.
Przeglądałem swoją cytrynę (lub pomarańczę) w poszukiwaniu tarczników, widzę jeden liść zwinięty, myślałem, że usycha - a tam taki gość zrobił sobie domek:

Przy oględzinach spod innego liścia w pobliżu wychynął mniejszy osobnik tego samego gatunku, jakby ojciec rodziny na straży:

Niestety nie wiem co to za gatunek. Na pewno nie jest to: krzyżak, pająk domowy czy skakun - bo te znam. Po za tym nie plecie pajęczyny raczej goni za muchami po roślinach. Może ktoś wie ?

Posty wyświetliły mi się równocześnie. Lampi musisz poczekać na Czarodzieja, on na pewno Ci doradzi.