Gorzato - już wiem gdzie posadzę kolejne powojniki i róże - chcę 3 takie komplety - muszę teraz popatrzeć który powojnik z jaką różą połączyć ;)
Do tych skrzynek, które na jednym zdjęciu widać też chyba w przyszłym roku wsadzę powojniki - stworzą taką zieloną zasłonę dla tarasu. Ale to w przyszłym roku - zobaczę jak moje dwa powojniki skrzynkowe zimę przezimują ;) Jeśli nie przezimują to coś innego do skrzyń wymyślę - jednorocznych kwiatów już nie chcę tam sadzić - no może pojedyńcze surfinie ;)
Do pozosałych trzech skrzyń przy tarasie pójdą albo tuje globosa compacta albo kule z bukszpanu - jeszcze pomyślimy ;)
Edytko -dzięki! Pracy było dużo. Zwłaszcza, że trzeba było skrzyp wybierać - Jak ja nie cierpię skrzypu!

Kawałek do obsiania jeszcze na wtorek został.
Jadziu - to ja już chcę żeby było "za tydzień" Niech już będzie zielono!
Dzisiaj na to wszystko spadł deszcz. Nawet kałuże się nie porobiły - więc chyba jest w miarę równo. Tzn. jest kilka miejsc widocznie niżej ale jak na pierwszy raz to i tak super! Hihi dzisiaj to mi się nawet ten deszcz podobał - nie trzeba było podlewać ;)
Pozdrawiam,