Mój ogródeczek

rgb35 · Post » 1 cze 2009, o 22:24

Spieszę Cię poinformować, droga Janko, że w obecnej chwili nie mam swojego wątku na FO i jak na razie nie planuję go zakładać.
Z niecierpliwością czekam/y na nowe zdjęcia Twoich roślinek. Nie ociągaj się tylko wklejaj. ;)

IrisDeArco · Post » 1 cze 2009, o 22:47

szkoda... bo to co masz w stopce jest dla mnie wooooooooooooooooooooooooooooolno otwieralne !

IrisDeArco · Post » 2 cze 2009, o 15:20

różyczka ... zakupiona jako biała :-O

jeśli miałabym zastosować tok myślenia ludzi spotkanych dzisiaj,
powinnam się cieszyć, że w ogóle zakwitła, bo dwie inne, zakupione jako czerwone, klapły od razu, choć sadzone były na jesieni

lubię różowy, ale mam już różową różę, choć inny odcień... biały trzeba będzie sobie znów kupić !

IrisDeArco · Post » 2 cze 2009, o 15:27

Rysiu przyjrzałam się jeszcze raz Twojemu zdjęciu ( dokładniej ) i przyznam, że pierwszy raz widzę "piętrowe" pierwiosnki ...

interesujące... zastanawiam się, czemu lubisz hosty, bo ja za nimi nie przepadam...

IrisDeArco · Post » 2 cze 2009, o 15:27

a czy mnie oczy mylą, czy Ty zmniejszyłeś to zdjęcie ?

rgb35 · Post » 2 cze 2009, o 18:34

Twoja róża pewnie wyrośnie na piękny okaz, a i tak miałaś trochę szczęścia (w nieszczęściu), że przynajmniej jest w innym odcieniu różu niż ta, którą masz ;).

Tak, to prawda zmniejszyłem zdjęcie, bo wiem, że masz problemy z internetem, a moje fotki w Twoim wątku nie są najważniejsze, ale jeśli sobie życzysz mogę przywrócić poprzedni rozmiar (ed ;) ).
Zastanawiam się, jak Ci odpowiedzieć na pytanie, dlaczego lubię hosty... hm... może powiem w ten sposób, od zawsze podobały mi się rośliny o kolorowych liściach, a funkie właśnie takie mają, to tak najogólniej. Poza tym każdy człowiek ma inny gust, a o gustach podobo się nie dyskutuje. Jednym podoba się to, a innym coś innego i tak też jest z roślinami.
Pierwiosnki japońskie o tej porze są bardzo dekoracyjne, kwitną trochę później niż pozostałe gatunki, łatwo się rozmnażają (z nasion), a w tym roku u mnie pobiły rekord wysokości i niektóre przekroczyły wysokość 70 cm

, występują również w innych kolorach, ale ja mam tylko w takim (na razie), jak na fotkach. Po przekwitnięciu mogę zebrać nasionka, a trochę ich będzie i obdarować nimi chętnych.
Oto ten pierwiosnek w całej okazałości:

IrisDeArco · Post » 3 cze 2009, o 18:38

gustów nie oceniam, po prostu pytam i ogólnie się dowiedziałam ;-)
nawet jeśli są to "tylko" liście masz do tego prawo

zbieraj, zbieraj nasionka... na pewno będą chętni
jeśli są aż tak wysokie, prezentują się posągowo

tak "złośliwcze"

, możesz zamieszczać duże zdjęcia w moim wątku,
to że Ty takie wolisz już wiem !

IrisDeArco · Post » 3 cze 2009, o 20:48

"ja też jestem różowa..."
"a ja nie"

IrisDeArco · Post » 12 cze 2009, o 23:54

ja proponuję - patrząc za okno - aby ktoś mi doradził jakieś rośliny "wodolubne" i nie może to być ryż, bo on chyba lubi ciepło !

IrisDeArco · Post » 26 cze 2009, o 18:45

Dary od Zuzi !

A do niej pojadą fioletowe iryski, czerwony rojnik, biały sklalniaczek, biało kwitnąca roślina ze strony 3 i pomidorki koktajlowe.

Dziękuję i pozdrawiam !

rgb35 · Post » 28 cze 2009, o 14:39

IrisDeArco pisze: ...biało kwitnąca roślina ze strony 3...

Nie wiem, czy o tę roślinę chodzi:

jeśli tak, to jest to naparstnica purpurowa (mimo, że biała ;)).
A o jakim "białym skalniaczku" piszesz, Janko? Pokaż jej fotkę, a może dasz się namówić na pokazanie nam więcej zdjęć roślin z Twojego ogrodu

.
Co do roślin wodolubnych, to nie mam pomysłu, chyba, że roślinki nadające się do oczka wodnego ;), a ponieważ nie mam oczka, więc z nazwami tych roślinek u mnie słabiutko ;).

IrisDeArco · Post » 28 cze 2009, o 18:42

Ooo ! Witaj Rysiu !

Widzę, że żyjesz i bardzo mnie to cieszy !

mam też nadzieję, że masz się dobrze

. Dziękuję za podpowiedź: naparstnica purpurowa ...

pięknie, chyba dzięki Tobie poznam imiona moich roślin !

Zdjęcie "sklaniaka" wkleję jak znajdę w "archiwum", bo obecnie nie kwitnie

... choć może zrobię zdjęcie aktualne rośliny, z pewnością poznasz po liściach.
Co do ogródka to jeszcze nie jestem gotowa by go w pełni pokazywać, pracuję nad tym by prowadzić go na wpół dziko

, nie jestem pewna na ile to by znalazło zrozumienie...
Słoneczko czasami u nas wychodzi obecnie

więc może ryż by się przyjął... a nie teraz by miał za sucho

... za to roślinkom ogrodowym w to graj i odwdzięczają się wzrostem za słoneczne promyki !
A jak Twoje roślinki po gradzie, już wypiękniały z powrotem !?

Chciałam zapytać, jak się ma Twoja żółta roślinka... żółtokwitnąca ;-) urosła trochę ? ;-)

Marzy mi się takie drzewko

ZULA · Post » 29 cze 2009, o 16:01

Janko,

ależ mi głupio, że te dary takie skromniutkie, ale mam nadzieję, że jak natura będzie szczodra a ja cierpliwa i pracowita to za kilka lat będzie obficiej można obdarować, dziękuję za przesyłkę własnie czeka na mnie w domciu...żadnych unikatów nie mam, same rozliny, kóre zdobywam w najprostszy sposób : znajdę w lesie, na łące, urwę kawałek z krzaczka i czekam az się ukorzeni...a to niestyty trwa...ale ostatnie opady bardzo sprzyjają i wszystko rośnie cudownie.

pozdrawiam
zuzia