Jak poprawić jakość gleby

[magirl]

Co można teraz posiać aby poprawić jakość gleby- jest kamienista, ciężka, gliniasta? Myślałam by tam coś zasiać- na zasadzie poplonu i potem jesienią to przekopać- ziemia miałaby swoisty zielony kompost. Jakieś podpowiedzi? Inne rozwiązania?
Wiem, że pisaliście np. o łubinie żółtym ale teraz go siać to chyba za wcześnie?
Nie chcę zostawiać tej ziemi odłogiem do jesieni, bo tylko trawa i chwasty mi tam wzejdą- pomyślałam więc o takim jakby wcześniejszym poplonie. Jakieś sugestie??

[mirzan]

Posiej fasolkę szparagową.Zdążysz zebrać plon,przekopać zielone badyle,
zasiać gorczycę i jesienia znów przekopać.

[magirl]

Po namyśle doszłam do wniosku, że na tym miejscu stworzę rabatę bylin. Zamierzam jeszcze coś posiać na rozsadniku i we wrześniu wsadzić na miejsce stałe- czyli właśnie ten zgon,który teraz leży odłogiem. Jak powinnam przygotować glebę? Czy można po prostu zasiać tu trawę a potem zebrać darń i wsadzić kwiatki? Czy może jednak coś jak łubin czy proponowaną gorczycę wsiać??

[Zielarz]

Uważam, że posianie gorczycy jest najwłaściwszą propozycją, ponieważ dostosowuje właściwości gleby i nawożenie ,,zielonką,,

[100krotka]

A ja mam pytanie - jak można sukcesywnie poprawiać glebę, w której już coś rośnie? Przy glebie gliniastej wiadomo, sadząc krzew czy pnącze dodaje się i piasku, i próchnicy, ale po kilku latach system korzeniowy się rozrasta i wkracza na mniej przyjazny teren. Jak pomóc tym roślinkom?

Ja się bawię w różne takie rzeczy, kurzeniec, gnojówka, kompost, ostatnio herbatki z pokrzyw, ale tym mogę ulepszać glebę na niewielka głębokość, a jak i czym "dotrzeć" głębiej?

[Cinderella1970]

Wypatrzyłem w sieci taki środek chemiczny UGmax - użyźniacz glebowy ( http://www.ugmax.pl/ ).
Warto go zastosować?
Na przykład na trawnik?

Pozdrawiam

[magirl]

A ja mam kawałek ziemi- gliny raczej- zbita zupełnie i na razie to teren budowy a nie ogródek jeszcze. Chciałabym we wrześniu przesadzić tam byliny. Mam nadzieję, że w niedługim czasie- tzn miesiąca uda mi się tą ziemię "ruszyć"- tzn przekopać. Ale co dalej? Ile powinna np. rosnąc ta gorczyca? A może np. nawieźć tam obornika? Tylko jakiego? Zupełnie nie wiem co mam z tym fantem począć...

[carterka]

Magirl kiedyś założyłam wątek o podobnym temacie, na pewno znajdziesz tam dużo informacji: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=16395.

Od siebie dodadm, że gorczyce powinno ściąć sie przed kwitnieniem. Powodzenia

[mirzan]

Po co ją ścinać?Po to się ją sieje,aby przekopać w całości.

[carterka]

Nie jestem ekspertem, ale z tego co czytałam, tnie się ją na mniejsze części, żeby pewnie lepiej się rokładała w ziemi, i ja tak zrobiłam. Ale np nieraz też podają, że jak nawóz zielony wyrośnie za duży, to przeznacza się go na kompost.

Tak jak pisałam, nie jestem ekspertem tylko samouczkiem w tej dziedzinie ;).

[mirzan]

Też nie jestem ekspertem,ale jeśli mam zielsko zakopać w ziemi,to niech
będzie jak największe,a szpadel tnie wystarczająco.

[magirl]

Carterka- dziękuję za linka- poczytałam sobie
Niestety jak ktoś jest laikiem (ja!) to zamiast odpowiedzi pojawia się więcej pytań ;)
Jak to jest więc z tym nawozem zielonym- ile on ma rosnąć?
A druga sprawa to domieszanie piasku i kompostu- w jakich proporcjach? I na jaką głębokość- szpadla?
Ale jestem zielona A to ogród powinien taki być ;)

[carterka]

Hihi, Magirl, nic się nie przejmuj ;) tylko pytaj

Ja u siebie posiałam łubin niebieski i gorczyce, rosły trochę ponad miesiąc, bo gorczyca szykowała się do kwitnięcia. Ściachałam i przekopałam (głębokość łopaty)

Kompost dałam tylko w warzywniku, ze względu na to, że nie mam swojego, a dałam....50 litrów na bo ja wiem...z 8 metrów kwadratowych.... Sama wybadasz ;). (mieszam grabkami z wierzchnią warstwą ziemi)

Piasku niestety jeszcze nie próbowałam .

Pozdrawiam