W ubiegłym roku zakupiony w sklepie ogrodniczym 3-metrowy
klon 'crimson king' w donicy (bryła). Został posadzony i wyglądał
przez całe lato ładnie. W tym roku coś z nim nie gra.
Po pierwsze - jak widać na zdjęciach poniżej - część dolnych
gałęzi jakby obumarła - nie wypuściła liści. Czy może mieć to
związek z majowymi przymrozkami (np. zmarzły mi młode
orzechy włoskie)? Czy takie obumarłe gałęzie należy obciąć,
czy raczej zostawić? Jeśli obciąć to kiedy?
Po drugie - liście w tym roku są jakieś dziwnie wyblakłe.
Jak można pomóc drzewku? Nawozić czymś, spryskać?
Dzięki za wszelkie sugestie (kliknięcie w miniaturkę powiększy fotę).
