Roczne oczko w głowie
Widzę, że nikt mnie nie odwiedza No cóż
Dodam więc na pocieszenie samej siebie kilka letnich , cieplutkich zdjęc
Najpierw zakładanie trawnika, który jeszcze pozostawia wiele do życzenia zwłaszcza przez te wichury nawiedzające nas przez cały czerwiec.
teraz coś bardziej kolorowego
Moje młodziudkie dwulernie , niektóre roczne roślinki
zapraszam
Dodam więc na pocieszenie samej siebie kilka letnich , cieplutkich zdjęc
Najpierw zakładanie trawnika, który jeszcze pozostawia wiele do życzenia zwłaszcza przez te wichury nawiedzające nas przez cały czerwiec.
teraz coś bardziej kolorowego
Moje młodziudkie dwulernie , niektóre roczne roślinki
zapraszam
- Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Uffffffff... to jednak mi ulżyło troszkę......dziękuję za odwiedziny i pochwały , no właśnie cały czas mnie ta hortensja zastanawia-piękna jest ma duzy kwiat , ale miała być niebieska!!!!! a wyszła bordowa . Nawet podlewałam ją niebieskim barwnikiem, może w pzryszłym roku jak nie przemarznie
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Dziękuję Tadeuszu za wizytę w moim ogródeczku.
To prawda ,że trawa dodaje uroku i o ile powietrze jest świeższe no i moje okna Niestety chwasty też dają o sobie znak po ostatnich opadach i walczę z nimi jak mogę na razie tylko mechanicznie.
Wydawało mi się ,że ziemia jest dobrze wyczyszczona o jakże się myliłam. Dwa lata walki z chwastami nie pozwoliły na to aby pozbyć się ich całkowicie.
M jak masakra z nimi.
Pozdrawiam
To prawda ,że trawa dodaje uroku i o ile powietrze jest świeższe no i moje okna Niestety chwasty też dają o sobie znak po ostatnich opadach i walczę z nimi jak mogę na razie tylko mechanicznie.
Wydawało mi się ,że ziemia jest dobrze wyczyszczona o jakże się myliłam. Dwa lata walki z chwastami nie pozwoliły na to aby pozbyć się ich całkowicie.
M jak masakra z nimi.
Pozdrawiam
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Mons piekny ogród, przejrzałem od początku, ogród sam mówi za siebie. Skąd Ty wytrzasnęłaś modrzewia pendule na takiej dużej nodze śliczny. Wrzosy bajeczne teraz widzę, że u mnie to porażka;/ Widać, że ogród to Twoje oczko w głowie;) zadbany do ostaniej roślinki
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "