Termin sadzenia cebul tulipanów

[elik_49]

Być może za głęboko są posadzone, no cóż nie pozostaje mi nic innego jak wykopać i posadzić je jesienią ponownie, przy okazji sprawdzę stan cebul . No i mam dodatkowe nieplanowane zajęcie w ogródku.
dwostr dzięki za tą sugestie bo na pewno jest tak jak piszesz.

[dwostr]

Magdziorku ja od lat stosuję taką zasadę:jeśli pociągnę za liść i on z łatwością odchodzi od cebuli, wówczas jest to dla mnie znak,że mogę cebule wykopywać.
Co roku niezmiennie nie mogę doczekac się chwili kiedy pozbędę się tych szpecących pozostałości byłego piękna.
W tym roku muszę niestety jeszcze troche poczekać-mimo,że pożółkły to trzymają się mocno.

[xipe]

Tulipany wykopuję 6 tygodni po przekwitnięciu i jest to optymalny termin. Często bywa tak, że nać jest jeszcze zielona a cebule są już dojrzałe. Przy opóźnionym wykopywaniu bywa, że cebule są infekowane przez grzyby, z reguły przełom czerwca i lipca jest ciepły i deszczowy a to raj dla patogenów odglebowych. Po wykopaniu i oczyszczeniu cebule zaprawiam na mokro (Kaptan lub Topsin).

[aage]

A czy mogę zostawić tulipany w ziemi?? Nie wykopywać ich??

[dwostr]

A czy mogę zostawić tulipany w ziemi?? Nie wykopywać ich??

Fachowcy pewnie się oburzą, ale ja cebule tulipanów zostawiam w ziemi 2-3 lata. Nic nie poradzę na to, że bardziej podobają mi się tulipany kwitnące w kępach.Co do ich zdrowotności- to do tej pory nie narzekam ,a zdarzało się i tak,że nowo zakupione cebule chorowały.

[aage]

No właśnie ja też zamierzam je zostawić. Dziękuje za utwierdzenie mnie w moim wahaniu, ale teraz już jestem pewna że też je zostawię. Pozdrawiam

[darla80]

Kasiu
Być może jeszcze nie wszystko stracone obserwuj teraz bardzo dokładnie swoje cebulki
oczywiście zabierz je ze słońca Myślę ,że okres 2-tygodniowej obserwacji im wystarczy. W tym czasie rozsyp cebulki cienką warstwą gdzieś w zacienionym ,przewiewnym miejscu usuwaj systematycznie te które wcześniej się"ugotowały"i teraz gniją. Po dwóch [mniej więcej] tygodniach wsadż je do ziemi i czekaj do wiosny.Ufam ,że wiosną znów będziesz cieszyła się pięknym widokiem kwiatów tulipanów

Ja również dziś po raz pierwszy wykopałam tulipany.
Z tego co zrozumiałam mam pooddzielać cebulki przybyszowe,rozłożyć w piwnicy...W niektórych odeszły mi całkowicie łuski-czy to nie problem ?Cebulki mają się suszyć(jak długo?te 2 tygonie zbiły mnie z tropu ) w niczym i niczym nie przykryte(ta: cienka warstwa-czy tu chodzi o rozłożenie cebulek?).

Jeśli to nie problem to czy mogłabym jeszcze prosić o poradę dotyczącą szafirków i krokusów-te są aktualnie w ziemi.Chyba się ich nie wykopuje Wiem,że są oddzielne wątki ale niestety właśnie cierpię na totalny brak czasu
Z góry ślicznie dziękuję za pomoc

[dwostr]

Witaj Darlo!
Bardzo dobrze zrozumiałaś moją odpowiedż w sprawie przechowywania cebulek tulipanów.Te dwa tygodnie,o których pisałam dotyczyły szczególnej sytuacji ,w jakiej znalazła się Kasia.
Normalnie cebulki suszą się aż do chwili ich wysadzania -to jest
sierpień/wrzesień a nawet pażdziernik i nie ma to istotnego znaczenia ile czasu je przechowujemy ,ważne jest by nie były narażone na zgnicie lub zbytnie wysuszenie.
Tym,że z niektórych cebul całkowicie zeszły łuski nie przejmuj się wcale u mnie też się tak zdaża i nie zauważyłam nic złego w póżniejszym wzroście roślin .
Co do szafirków i krokusów:niech sobie siedzą w ziemi bo im tam najlepiej ,chyba że chcesz im zmienić miejsce, to można to zrobić właśnie teraz

[darla80]

Danusiu-ślicznie Ci dziękuję
Mam nadzieję,że uda mi się je bez większych uszczerbków przechować(po zimowaniu canny właśnie boję się tego przesuszenia lub zgnicia) a krokusy i szafirki zostaną na swoich miejscach

[ballbina1]

Bardzo prosze o pomoc.Kupilam duza ilosc cebulek tulipanow narcyzow i hiacyntow.Mialam zamiar je wsadzic i cieszyc sie ich pieknem wiosna, ale niestety musialam sie polozyc w szpitalu, a moj pobyt skonczyl sie ciezka operacja, ktora mi oczywiscie uniemozliwila wsadzenie kwiatow.Teraz juz chyba za pozno, bo niby temperatura plusowa , ale nie wiadomo jak dlugo jeszcze.Gdzies w necie przeczytalam ,ze mozna wsadzic te cebule wczesna wiosna, po ustaniu przymrozkow, tylko wczesniej trzeba je pomoczyc w wodzie.Czy ktos moze mi cos w tej sparawie doradzic? Zal mi tych cebulek, zwlaszcza, ze jest ich sporo i troche kosztowaly

[dawidbanan]

Moim zdaniem sadź teraz
Tylko przykryj grubą warstwą liści

[ballbina1]

Moim zdaniem sadź teraz
Tylko przykryj grubą warstwą liści

Dzięki za odpowiedz.Szczerze powiedziawszy to bardzo mnie kusi, zeby je wsadzic, ale troche sie boje, ze moga zgnic, albo ze nie zdaza sie dobrze ukorzenic.A wiesz moze jak dlugo cebule tulipana sie ukorzeniaja?

[dawidbanan]

Balbino, nie martw się...Jeśli przykryjesz je grubą warstwą liści, ukorzenią się dobrze i mróz im nic nie zrobi...A w dodatku pięknie zakwitną wiosną