Ulu dziękuję za odwiedziny. U Ciebie chętnie oglądam relacje z Waszych imprez:)
elsi pisze:Agnieszko, czy pieczarki były smaczne? Co z nich przyrządziłaś?
Jeszcze niedawno miałam napisać coś w stylu "a cóż ja mogłam zrobić z dwóch pieczarek" ale teraz codziennie znajdujemy kolejne. Każde wybrzuszenie w ziemi to albo kret albo pieczarkaHannaCS pisze:melduje posłusznie w nowym tygodniu, że płytki do kuchni kupione
w ogródku nie popracowałam bo lało jak z cebra..
no własnie pizza była z tych pieczarek ??
Sporo jest robaczywych. Oto jeszcze zdjęcia kilku. Kapelusze niektórych są wielkości dłoni.
Kontynuując wątek warzywniczy przedstawiam:
kwitnącą paprykę, sałatę oczywiście w towarzystwie pieczarki:) (większość sałat do wyrzucenia bo żeruje w jej liściach jakiś sałaci kret.), pomidorki, no i nasz kącikowy orzech.
Poza tym róże, małe jeszcze tunbergie, no i przygotowanie trawnika.
Elu pogoda rzeczywiście trawnikowa. Udało nam się "wstrzelić" miedzy deszcze a potem codziennie natura sama podlewała:)