Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

Mnie dobija już Bawole Serce... Krzaki rosną potężne jak drzewa a 3/4 kwiatów już opadło i dalsze rokowania też nie są dobre, a nasadziłem ich najwięcej jak na złość :twisted: Pewnie będzie po kilka owoców z krzaka :( Albo zasychają albo na łodyżce robi się przewężenie i odpadają przy byle trąceniu.

Gieniu - u mnie też są na niektórych BS takie wypustki - to chyba zaczątki korzeni, na niektórych krzaczkach u mnie wyrastają z tego korzenie nawet 15 - 20 cm nad ziemią! To chyba z tej wilgotności w powietrzu..
Pozdrawiam, Maciek.
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

Dziewczyny poradźcie, powinnam wyrwać czy zostawić?
Wprawdzie pierwszy warunek zdania nie jest spełniony, ale no nic... :roll:
Zwróć uwagę na styk łodygi z ziemią i poszukaj śladów zgnilizny twardzikowej, etc. Jest mokro, miejscami nawet bardzo, mogła się więc pojawić.
Na razie ich zostaw, ale jak będa wyglądały całkowicie beznadziejnie, to ich usuń. Ja część egzemplarzy u siebie uratowałem.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7853
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Kosiarzu , przepraszam, jeśli poczułeś się dyskryminowany :oops: . Do tej pory nie wypowiadałeś się w pomidorowym temacie, raczej w temacie śor. W jaki sposób uratowałeś swoje pomidory?Jakie preparaty stosowałeś?
Specjalnie zwróciłam uwagę na miejsce styku łodygi z ziemią, nic niepokojącego nie zauważyłam. Fakt, na skraju grządki (tam rosną m.in. malinówki) jest jeszcze po powodzi mokro,przez parę dni w ogóle nie dało się tam wejść. Wczoraj pogłębiłam ścieżkę, by troszkę podsuszyć, ale do licha w tym rządku rosną jeszcze 3 inne odmiany i mają sie zupełnie dobrze!
Straty w owocach na wszystkich już są, jest tylko I piętro, potem dłuugo nic (kwiatki spadły, grad też się do tego przyczynił) i dopiero teraz zawiązują się następne owocki.
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

Czy macie doświadczenie w stosowaniu chelatu manganu (florawit) oraz MIKROKOMPLEX
jak to stosować przy pomidorach
Kozula mi to poleciła tylko nie wiem w jakich ilościach

Na manganie pisze że od 0,2-0,5%
PIOTREK (blansz1)
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7853
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

aha, Kosiarzu, czym różni się Grevit od Bioseptu? Tego pierwszego nigdzie u nas nie mogę kupić, po powodzi (jak tylko dało się wejść między grządki) opryskałam ogórki i pomidory właśnie Bioseptem, kupionym jeszcze w maju. Teraz to i nawet Bioseptu nie ma.
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

gienia1230 pisze:Kosiarzu , przepraszam, jeśli poczułeś się dyskryminowany :oops: .
Aj, no bez przesady :wink:
W jaki sposób uratowałeś swoje pomidory?Jakie preparaty stosowałeś? Specjalnie zwróciłam uwagę na miejsce styku łodygi z ziemią, nic niepokojącego nie zauważyłam. Fakt, na skraju grządki (tam rosną m.in. malinówki) jest jeszcze po powodzi mokro,przez parę dni w ogóle nie dało się tam wejść. Wczoraj pogłębiłam ścieżkę, by troszkę podsuszyć, ale do licha w tym rządku rosną jeszcze 3 inne odmiany i mają sie zupełnie dobrze!
U mnie sytuacja była chyba znacznie cięższa, bo na polu po prostu stała woda - w niekórych miejscach kilka cm - zrobiłem więc prowizoryczną meliorację + wykopałem "zbiornik retencyjny" na końcu pola. Teraz... nawet żaby go zasiedliły... :twisted:
Następnie, tak jak i ty - wykonałem oprysk Topsinem M500SC (można jeszcze też np. Grevitem oraz innymi preparatami, które zwalczają szarą pleśń - np. Amistar, kiedy podejrzewamy jeszcze zgniliznę pierścieniową - Previcur Energu 840sl) w górnym dopuszczalnym stężeniu, skupiając sie na okolicach styku łodygi z ziemią. Część się uratowała, ale te które były zupełnie zalane, to w ~ 50- 66% padły - "nadziemne" objawy miałem dokładnie takie same, jak ty przedstawiałaś na zdjęciach. A po wyrwaniu - klilucentymetrowy odcinek łączący łodygę z korzeniami był zgnity (brązowy pasek).
Ale ogólnie rzecz biorąc, to już nie jest źle. Co do inych oprysków - nic specjalnego nie robiłem (taki standard - głównie przeciwbakteryjnie, miałem jeszcze wykonać oprysk systemicznym Ridomilem Gold, ale zrezygnowałem - chciałem wiedzieć, co mi się zachowa, teraz planuję zabieg Amistarem).
Straty w owocach na wszystkich już są, jest tylko I piętro, potem dłuugo nic (kwiatki spadły, grad też się do tego przyczynił) i dopiero teraz zawiązują się następne owocki.
Nom, u mnie jest podobnie. ;/
aha, Kosiarzu, czym różni się Grevit od Bioseptu? Tego pierwszego nigdzie u nas nie mogę kupić, po powodzi (jak tylko dało się wejść między grządki) opryskałam ogórki i pomidory właśnie Bioseptem, kupionym jeszcze w maju. Teraz to i nawet Bioseptu nie ma.
Te preparaty to w sumie jedno i to samo. Opierają się na wyciągach/ekstraktach (ekstrakt=wyciąg) z grejpfruta. Myślę więc że mają bardzo podobną skuteczność. U mnie w okolicy jest właśnie zazwyczaj Grevit, więc go kupuję - o ile mi "sałaciarze" go wcześniej nie wykupią (dobrze im jest go stosować - nie ma okresu karencji). Płaciłem coś około 115-120 zł za 500ml. Ostatnio zamawiałem go przez internet, tak przy okazji - bo żaden ze sklepów ogrodniczych w mojej okolicy nie miał na stanie Mildexu 711,9WG ani Valbonu 72wg, a w tym roku chcę ich przetestować.
blansz1 pisze: Czy macie doświadczenie w stosowaniu chelatu manganu (florawit) oraz MIKROKOMPLEX
Na manganie pisze że od 0,2-0,5%
Tak więc i tak go stosuj. Jeżeli rośliny są w słabszej kondycji, śmiało możesz wybrać górną dawkę. Producentem Mikrokompleksu widzę, że jest Intermag, dla upraw ogrodniczych również zalecają stężenie u 0,2 - 0,5%. Możesz go stosować doglebowo lub dolistnie, dolistne nawożenie na pewno przyniesie szybsze efekty.
broniu
50p
50p
Posty: 50
Od: 3 gru 2008, o 19:52
Lokalizacja: Jasło

Post »

Zaniepokoiły mnie wierzchołki pomidorówna czterech takie zwijanie liści a reszta krzaczka jest ok. co to może być Obrazek Obrazek
Jeśli hodujesz marzenia, bezczynność jest Twoim największym wrogiem.
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

Może być to mozaika pomidora. Nitkowatość i deformacja liści mogłaby na nią wskazywać. Wirus jest łatwo przenoszony mechanicznie oraz np. z wodą. Sprawdź więc czy kupiłeś odmiany odporne, czy może jednak wrażliwe.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

blansz1 pisze:Czy macie doświadczenie w stosowaniu chelatu manganu (florawit) oraz MIKROKOMPLEX
jak to stosować przy pomidorach
Kozula mi to poleciła tylko nie wiem w jakich ilościach

Na manganie pisze że od 0,2-0,5%
Na Mikrokomleksie też jest przepis do oprysku , do podlewania dawałam łyżkę na 10 l wody . Jeśli masz duże niedobory , ktoś Ci dobrze doradził górną dawkę do oprysku .

Dziś już muszę zmykać , może jutro uda się wiecej , kozula .
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

Niestety pojawiła mi się zaraza ziemniaka na pomidorze pod folią
na razie na 2 liściach, które urwałem

Wcześniej stosowałem Dithane
Co polecacie (wgłębnego i kontaktowego)
PIOTREK (blansz1)
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Amistar, Signum, trochę Tanos.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
mirka2
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 172
Od: 12 cze 2009, o 19:53
Lokalizacja: Toruń

Post »

Tak wyglądaja moje "okazy" Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Post »

Pojawiła się masowo zaraza na moich pierwszych w życiu pomidorkach i na pierwszy ognien poszedł Miedzian i oberwanie liści, dlatego tak łyso już w tunelu.
Co dalej ?? przymierzam się kupić Amistar jak pisze kolega maryann powyżej
Little help ?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”