Paź królowej.... i inne owady. Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Oj biedny "robaczku" nie musisz mi podawać ich nazw Mnie cieszy sam ich widok i to ,że mają ochotę mnie a raczej moje kwiaty odwiedzać.A nazwe"dużej biedronki" już znam to moszenica wierzbówka,ważka-łątka dzieweczka,mała pszczółka-barciel pszczołowiec A reszty nie wiem ,ale czy to ważne
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Krysiu - to jest strojnica baldaszkówka- kolejny uroczy owad
http://pl.wikipedia.org/wiki/Strojnica_ ... k%C3%B3wka
Pozdrawiam
http://pl.wikipedia.org/wiki/Strojnica_ ... k%C3%B3wka
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Amlos - teraz wiem gdzie wyemigrowały wszystkie motyle z mojej działki. Mam za to nadmiar kruszczycy, poniszczyły mi kwiaty róż - nie chcesz się wymienić?
Mój stary aparat niestety nie jest w stanie uchwycić żadnego owada. Za to złapał coś takiego:
pszczoła "wielokwiatowa" sfotografowana na jednym ze skwerów Genewy.
Mój stary aparat niestety nie jest w stanie uchwycić żadnego owada. Za to złapał coś takiego:
pszczoła "wielokwiatowa" sfotografowana na jednym ze skwerów Genewy.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Dobry pomysł, Mirabilis - no, to dawaj , machniom . Wyobraziłam sobie już nawet przebiegMirabilis pisze:Amlos - teraz wiem gdzie wyemigrowały wszystkie motyle z mojej działki. Mam za to nadmiar kruszczycy, poniszczyły mi kwiaty róż - nie chcesz się wymienić?
Mój stary aparat niestety nie jest w stanie uchwycić żadnego owada. Za to złapał coś takiego:
pszczoła "wielokwiatowa" sfotografowana na jednym ze skwerów Genewy.
tej wymiany ... Spotykamy się np. na Kaponierze z siatkami entomologicznymi i zamieniamy je..
Ale uprzedzam - mam wszelkie, oprócz pazia królowej ... po tego można się zgłosić tylko do Mietka .
Genewska pszczoła jest rewelacyjna ! Masz wieści, czy z żywych kwiatów ?
A może Twój aparat zrobił tam inne fotki ? Np. z Ogrodu Botanicznego , parku czy palmiarni ?
Jak tak - to podziel się w stosownym wątku ..
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Amlos pisze: Genewska pszczoła jest rewelacyjna ! Masz wieści, czy z żywych kwiatów ?
A może Twój aparat zrobił tam inne fotki ? Np. z Ogrodu Botanicznego , parku czy palmiarni ?
Jak tak - to podziel się w stosownym wątku ..
Pozdrawiam
Zdjęcie zostało zrobione na początku czerwca przez mojego męża, który był w Genewie na konferencji. Rozkład jazdy obrad, oraz fatalna pogoda uniemożliwiły większe zwiedzanie. Mam tylko zdjęcia najbliższej okolicy centrum kongresowego.
Kwiaty na pszczole są jak najbardziej żywe.
Oto inne zdjęcie, zrobione przez jego kolegę.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.