Powiedział bym, że to objaw występowania czarnej sadzy tylko jeszcze nie w pełni rozwiniętej i dlatego plamki są brązowe, trzeba to przemywać wodą z szarym mydłem raz w tygodniu a po przemyciu spłukać roślinę pod prysznicem(letnią wodą). Są to następstwa występowania czerwcowatych( może u Ciebie tarczników)
Szeflera - choroby i szkodniki
Re: Chora szeflera - proszę o pomoc
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/241 ... 47397.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7d1 ... 0f593.html
załączam jeszcze dwa zdjęcia samych liści, które usunęłam z drugiej szeflery..no bo mam dwie młode i już obie chorują.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7d1 ... 0f593.html
załączam jeszcze dwa zdjęcia samych liści, które usunęłam z drugiej szeflery..no bo mam dwie młode i już obie chorują.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i wiecie co .. chyba macie racje. To jakieś robale zaatakowały moją szeflerę. Pooglądałam z bliska no i niby nie widać żadnych ale za to na kwiatku obok stojącym (a nie wiem jak on sie zwie więc później zrobię zdjęcie i może mi pomożecie) znalazłam na spodniej stronie całe stada jakiś białych małych stworzonek, małe pajęczynki. Już wcześniej martwiłam sie o niego bo jakoś zaczął mi schnąć.. i młode liście sie brzydko rozwijają (wyglądają od razu jak stare) pobladł i w ogóle wyglądał tak że groziłam mu wyrzuceniem. No i chyba mam już winowajcę. No i tak sobie myślę że skoro szeflera stoi przy nim blisko to pewnie coś nabyła od niego. NO a tak w ogóle czy zapobiegawczo należy inne kwiatki też przeleczyć bo w pokoju mam jeszcze paprotkę i dracenę i hoję i benjamina?
Szeflera - szkodniki
Hej
Pomóżcie mi proszę.
Od 2 lat hoduje szeflerkę. Ostatnio zauważyłam, że na jej listkach pojawiły się brązowe kropiki, a same listki zrobiły się bardzo klejące (zapaćkały całe okno). Nie wiedziałam co zrobić, więc wystawiłam ją na balkon, żeby nie zachorowały inne kwiaty w pokoju. Polepszyło się jej, znikneły brązowe plamki, ale jeszcze nie wszystkie. Boje się wziąć ją z powrtoem do domu.
Co mam robić, żeby ją uratować? Co jej dolega?
Pomóżcie proszę.

Pomóżcie mi proszę.
Od 2 lat hoduje szeflerkę. Ostatnio zauważyłam, że na jej listkach pojawiły się brązowe kropiki, a same listki zrobiły się bardzo klejące (zapaćkały całe okno). Nie wiedziałam co zrobić, więc wystawiłam ją na balkon, żeby nie zachorowały inne kwiaty w pokoju. Polepszyło się jej, znikneły brązowe plamki, ale jeszcze nie wszystkie. Boje się wziąć ją z powrtoem do domu.
Co mam robić, żeby ją uratować? Co jej dolega?
Pomóżcie proszę.

Szeflera choruje??
Mam problem z Szeflerą. Kupiłam ją już takiej wielkości jak na zdjęciu. Po przesadzeniu postawiłam ją w mało oświetlonym miejscu. Zaczęła zrzucać liście więc ją przeniosłam do okna. Od tego czasu nie zrzuca już liści ale proszę popatrzeć co się dzieje z łodygami. Opadają
Jak temu zaradzić ? Czy jest szansa na uratowanie mojej roślinki? 


