Ogród violetty

[liska]

w szoku jestem jak bardzo wystrzeliła ci kanna...
Jeszzce takiej nei widziałam:)

[violetta]

Ta kanna to chyba chciała zjrzeć do mojego domku przez okna, dlatego tak wyrosła.
Druga wersja jest taka, że to podarunek od mojego M, więc musiała być wyjątkowa.

Kupiłam dwie żurawki ( efekt spacerku ) oraz cztery hosty zamówiłam na all.
W niedługim czasie pokażę.

[tulipanka]

Kupiłam dwie żurawki ( efekt spacerku ) oraz cztery hosty zamówiłam na all.
W niedługim czasie pokażę.

Ciekawa jestem jakie to
Czekam na foty.
U kogo zamawiałaś hosty?

[violetta]

Wiolu, hosty kupowałam u smilingface, a z tego co czytałam w wątku hostowym jest to sprzedawca godny polecenia.
Dzisiaj powinnam je otrzymać, więc zraz je obfocę razem z żurawkami i szybciutko wstawię zdjęcia, bo w sobotę zmykam trochę pobyczyć się na plaży.

[Gabriela]

Wiola zamordowała trzy a ja dwie

No ładnie... ładnie... mordują hortensje...
A ja wyhodowałam z patyczka, urosła wielka, zakwitła dwa razy i dalej nic...
Wkurzyłam się, wydałam sąsiadce, a jej kwitnie co roku...
Ale teraz mam piłkowaną, bukietową i jeszcze jakąś.
Wiolu, hostowisko super...

[BOzENA1542]

Ciekawa jestem jak synek taką długą drogę zniesie Życzę dużo szkółek po drodze , udanych zakupów,pięknej pogody i fajnego wypoczynku

[violetta]

Gabrysiu, Bożenko, dziękuję za odwiedzinki.

Mnie bardzo się podobają hortensje ogrodowe. Mam na dzieję, że ja je nie pomorduję

A o podróż też się trochę martwię, ale bądźmy dobrej myśli. Wyjedziemy skoro świt, gdzy będzie jeszcze chłodno.

Żurawki i hosty posadzone, więc czas je pokazać.

[violetta]

Coś się nie udało , więc jeszcze raz.











A teraz żurawki. Ta pierwsza to moja stara sfatygowana trochę, ale stare miejsce jej nie pasowało. Rosła tam trzy lata i nic się nie rozrosła.

[liska]

No kochana to się wybyczysz
Potrzeba nam odpoczynku ...nawet od ogródka

[violetta]

Tylko słyszałam Izuś, że pogoda ma się popsuć.

[liska]

Tylko słyszałam Izuś, że pogoda ma się popsuć.

no nei wiem... na razie upały nieziemskie

[tulipanka]

Wiolu, jak tam ogródeczek po urlopie?
A jak urlop, udał się ?

[violetta]

Witajcie po przerwie.
Urlop udany, pogoda w miarę dopisała. Dzieci zadowolone, a to chyba najwazniejsze.

W ogrodzie wszystko się rozrasta. Trochę roslinek kwitnie.
Chyba nie pokazywałam swoich kwitnących róż, więc czas to nadrobić. Wszystkie trzy są NN.