Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Czy granat wychodowany z nasionka może zaowocować?Czy jest to dobra roślina na bonsai ?
<Jest tyle rzeczy do zrobienia...>
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
A skąd masz nasiona?
Nie zapomnij zamieścić zdjęcia ,gdy Ci roślinki już podrosną.
Nie zapomnij zamieścić zdjęcia ,gdy Ci roślinki już podrosną.

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja kupiłam kiedyś tę roślinkę w OBI w zeszłym roku miała 3 owoce, może miałaby i więcej ale wystawiłam ją na podwórko; wyraźnie nie lubi bezpośredniego nasłonecznienia i niestety trochę zmarniała ale mimo tego jeszcze owocowała. Ma bardzo ładne kwiaty. Na pewno będziesz zadowolona
Chociaż owoce były raczej kwaśne 


Granat jako bonsai
Witam,
posiadam bardzo ladnego granata, bardzo szybko i ladnie rosnie. I w sumie tu jest problem. Chcialbym go hodowac jako bonsai, a on mi za bardzo w wzwyz idzie, a nie na boki. Moje pytanie: Czy moge teraz przyciac mu troszke galazki, aby w szerz sie tez rozrosl?
Pozdrawiam
bj
posiadam bardzo ladnego granata, bardzo szybko i ladnie rosnie. I w sumie tu jest problem. Chcialbym go hodowac jako bonsai, a on mi za bardzo w wzwyz idzie, a nie na boki. Moje pytanie: Czy moge teraz przyciac mu troszke galazki, aby w szerz sie tez rozrosl?
Pozdrawiam
bj
- rene.sans
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 15 kwie 2007, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Bugiem
bonzai
W " Kieszonkowej encyklopedii praktycznej uprawy roślin domowych" napisali że granat łatwo rozmnaża się z sadzonek( "sadzonki ukorzeniają sie po 4 - 6 tygodniach, a kwitną i owocuję jeszcze w tym samym roku"). Zaryzykowałbym i przyciął. Mój granat ma 23 cm i mam zamiar go uszczknąć. Życzę powodzenia. Więcej informacji z "encyklopedii" mogę podać na PW
a oto on 


żyć w zgodzie z Naturą, bo gdy ta się na nas wypnie... (moje, własne)
Mam mozliwosc rozmnozenia granatow z odrostow.
Zrobie to za tydzien, kiedy dostarcza mi z Polski ukorzeniacz.
Te nasiona wysialam (dzis) i mam nadzieje, ze wykielkuja.
Mam duzo, duzo roslin na dwoch tarasach i żadne nie ze sklepu!!! Palmy sa juz ponad metrowe!
Drzewa wysiewalam z nasion i np. ksantoceras jarzebolistny - kwitnie
oraz klon wytworny, rosna mi wspaniale i oczywiscie zabieram je ze soba jesienia do Polski.
Pozdrawiam cieplo!
Zrobie to za tydzien, kiedy dostarcza mi z Polski ukorzeniacz.
Te nasiona wysialam (dzis) i mam nadzieje, ze wykielkuja.
Mam duzo, duzo roslin na dwoch tarasach i żadne nie ze sklepu!!! Palmy sa juz ponad metrowe!
Drzewa wysiewalam z nasion i np. ksantoceras jarzebolistny - kwitnie
oraz klon wytworny, rosna mi wspaniale i oczywiscie zabieram je ze soba jesienia do Polski.
Pozdrawiam cieplo!
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Tak Elu, lubię eksperymentować. Kilka lat temu wyhodowałam piękne drzewko grejfruta z pestki. Dorósł do 1,5 metra, ale niestety, jednego roku wyskoczył mróz nagle pod koniec kwietnia i zmarzł mi. Teraz 2 rok hoduję figę. Ma piękne duże liście. Wyrósł mi też imbir, orzeszek arachidowy i granaciki. Czekam na wykiełkowanie avokado i mango. Udało mi sie też ukorzenić ananasa. Mam nadzieję, że będzie mi to wszystko rosło nie gorzej, niż figa. 
I marzy mi się po położeniu tynków zewnętrznych urządzenie logii na pokój letni w kwiatach i obsadzenie domu dzikim winem albo czymś podobnym. Może się kiedyś spełni.

I marzy mi się po położeniu tynków zewnętrznych urządzenie logii na pokój letni w kwiatach i obsadzenie domu dzikim winem albo czymś podobnym. Może się kiedyś spełni.
