
Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?
- rene.sans
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 15 kwie 2007, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Bugiem
OTÓŻ
Otóż
wolałbym nie ryzykować i zbierać skrzyp ze stanowisk nie pryskanych chemikaliami. Skrzyp występuje tak powszechnie że nie ma sensu narażać się na zatrucie. Zdrowia życzę.

żyć w zgodzie z Naturą, bo gdy ta się na nas wypnie... (moje, własne)
Z tego co wiem to jest kilka gatunków skrzypa w Polsce, w tym dwa bardzo pospolite, jeden leczniczy drugi wręcz przeciwnie, więc dobrze sprawdź czy masz odpowiedni. Po roundapie nie wolno jeść
Skoro rośliny są to znaczy że nie widać jeszcze działania.. a więc są zatrute. Skrzyp powinien wygadać na spalony po użyciu tego środka, trucizna wchodzi do rośliny i niszczy ją wraz z korzeniem. Nie ryzykuj. Ponadto, chemikalia utrzymuja się w glebie minimum 4 miesiące, po tym okresie wolno cokolwiek sadzić w miejscu pryskania.. stąd wniosek że po 1,5 miesiąca to będzie próba samobójcza.. 


-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
To nie prawda... to znaczy dziala na skrzyp bo ja wykonczylam tak mojego na 4 arach, ale nie jest dostatecznie skuteczny.. bo po 4 miesiącach czyli po czasie kiedy możnaznów sadzić wyrosł nowy skrzyp, prawdopodobnie chemia nie doarla do koncow korzeni, które mogą mieć ponad metr długości..
Nie wiem jak z tym zatruwaniem gleby, pisało żeby odczekać więc coś na pewno na jakić czas zostaje.
Nie wiem jak z tym zatruwaniem gleby, pisało żeby odczekać więc coś na pewno na jakić czas zostaje.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Na temat długiego (albo nie) utrzymywania się Roundupu w ziemi dużo można poczytać na forum Muratora. Userzy dają tam cytaty z jakichś badań, materiałów informacyjnych i różne swoje doświadczenia, dyskutują tak zawzięcie, że to niemal kłótnia "na temat"
Mnie przekonuje teoria o szybkiej biodegradacji Roundupu i, co za tym idzie, o jego nieszkodliwości. A jeść chwastów, szczególnie pryskanych jakąkolwiek chemią, NIE ZAMIERZAM!!!

Mnie przekonuje teoria o szybkiej biodegradacji Roundupu i, co za tym idzie, o jego nieszkodliwości. A jeść chwastów, szczególnie pryskanych jakąkolwiek chemią, NIE ZAMIERZAM!!!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
dla jednego róża będzie chwastem dla innego skrzyp.
Po co toczyć te boje.
Perz jest chwastem dla większości a to też zioło, nie wspomnę o mniszku,babcei innych "niby" chwastach/ziołach.
żeby pisać, trzeba troszkę wiedzy.
proponuję poczytać choćby w Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyp_polny
Skrzyp polny - Wikipedia, wolna encyklopedia
Po co toczyć te boje.
Perz jest chwastem dla większości a to też zioło, nie wspomnę o mniszku,babcei innych "niby" chwastach/ziołach.
żeby pisać, trzeba troszkę wiedzy.
proponuję poczytać choćby w Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyp_polny
Skrzyp polny - Wikipedia, wolna encyklopedia
Jakub . . . . .
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Piotrze,piotrek20 pisze:do nalewka . jakich chwastów ? czy nie wiesz ze skrzyp polny jest bardzo popularnym ziołem i cenionym??? na jakim ty świecie żyjesz? myślisz ze ja byle chwasty dla hecy bym stosował? zastanów sie zanim coś następnym razem nie mądrego napiszesz!
1. dla mnie coś, co do czego mam wątpliwość, nie nadaje się do jedzenia. A ze skrzypem walczę w ogrodzie, więc dla mnie jest chwastem, kropka.
2. wiem, że skrzyp jest cały świetny, ale wolę go brać w tabletkach. I biorę od kilku lat systematycznie

3. żyję na TYM świecie, na TAMTEN się jeszcze nie wybieram :P
4. o Tobie nie pisałam, poczytaj mojego posta jeszcze raz
5. nie znam Cię, nie wiem, co robisz dla hecy
6. na ogół przed napisaniem czegokolwiek - myślę. Na forum jeszcze wciskam Podgląd, czytam ponownie i jakby co, łagodzę swoją wypowiedź, bo "pisane słowo jest wieczne".
To wszystko, co mam do powiedzenia na ten temat. Ale o Roundapie chętnie jeszcze podyskutuję

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."