Mój pas startowy, czyli wąska działka :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
justynaz
200p
200p
Posty: 413
Od: 23 sty 2009, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

Post »

Witaj Dominiko widzę, że u Ciebie zbiory rozpoczynają się na całego. U mnie z borówkami to też jest kto pierwszy ten lepszy, bo bażanty czują sie u mnie jak u siebie. Spodobała mi się Twoja śliwa wiśniowa, bardzo ładnie musi w ogrodzie wyglądać.
Justi
zapraszam do mnie
Ogród nowicjuszki
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Dominiko - zasługujesz na tytuł "TYTANA PRACY", postęp imponujący. Pamiętaj coby nie nadwyrężyć zdrowia, ja w pewnym momencie miałam problem z chodzeniem (właśnie po zakładaniu trawnika), teraz też niestety muszę przystopować z pracami ogrodniczymi ze względów zdrowotnych.
Tymczasem odpocznij i zregeneruj siły na urlopie. Życzę dużo, dużo ;:3 ;:3 ;:3

Elfie wspaniała, szkoda, że nie ma miejsca na kolejną pnącą różę, już i tak się głowie gdzie posadzę Dortmund, który planuję kupić :wink:
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Z urlopowania nadaje :D

Z Aga przetrzebilysmy winorosle w celu przerzedzenia i pozyskania lisci na Dolmades:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tyle chyba wystarczy :lol:
Obrazek

Przepis na marynowane liscie wg Tesski :wink: sprawdzil sie znakomicie - pominelysmy tylko zawijanie lisci i umieszczanie ich w sloikach, bo Dolmades byly produkowane od razu (kolory na focie jakies sraczkowate w sztucznym swietle mi wyszly :? ):

Obrazek

Dziewczyny z Ryskiem prawie codziennie chodza na ryby:

Obrazek
wiec przyszla kocia mamusia Agi jest regularnie dokarmiana :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Jak tam trawka? Jesteś zadowolona? czy załamana? czekam na fotorelację !! Chyba już nie kosisz? :lol: :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Trawka niczego sobie :D Oczywiście placki są, ale to normalne, na tym starszym kawałku też były placki (chyba nawet gorsze). Więc w ogóle mnie to nie martwi. Za to chwasty.... masakra :cry:
Rysiek wyrywa właśnie chwasty z boku domu, bo nawet nie da się kosiarką przejechać :shock: Tak więc koszenie odłożyłam na chwilę, tym bardziej że trawa nie urosła jakoś dramatycznie - spodziewałam się, że będzie po kolana :wink:

Ja właśnie mam przerwę w plewieniu wrzosowiska, którego po zmasowanym ataku chwastów prawie nie poznałam :evil: Normalnie szok :shock: Wszystko urosło niesamowicie, nawet drzewka (o winogronach lepiej nie mówić), a przecież tylko 10 dni nas nie było :roll:

Foty zgram później, idę walczyć z chwastami - ręce opadają i nie wiem, od czego lepiej zacząć :roll: Moje odrodzone u ciebie ręce i paznokcie to już przeszłość :evil: :cry:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Dominisiu, Twoja młodsza córcia do Ciebie bardzo podobna :D
Awatar użytkownika
martinez_82
500p
500p
Posty: 662
Od: 1 wrz 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Post »

dominikams pisze:Jagody kamczackie mogą być? :wink:
Obrazek

aaaaa, truskawki też się znalazły :lol:
Obrazek
piekne jagody :) przy okazji mam pytanie ile krzaczków było sadzone , i czy łądnie wszystko sie przyjeło?? mam ochote posadzić a, a widze ze juz jakies doświadczenie masz. pozdrawiam
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Monia - tak, podobna jest do mnie, najlepiej to widać patrząc na moje foty z dzieciństwa :D Ale niektórzy twierdzą, że to wykapany tata :shock: :lol:

Martinez - mam w sumie 6 krzewów jagody (4 odmiany: 2+2+1+1), z tym, że jeden sadzony dopiero w tym roku (jako zapylacz, bo były problemy z zapylaniem ze względu na różnice w okresach kwitnienia). Wcześniej miałam więcej odmian (te ruskie - Dlinnopłodna itp., ale wywaliłam, bo jednak Atut i Duet, oraz zeszłoroczny nabytek - Karina - odpowiadają mi bardziej jeśli chodzi o smak). Jagody przyjmują się bez żadnych problemów, to bardzo odporne rośliny. Tym bardziej, że sadzonki były w doniczkach - bo takie są w sprzedaży.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Hm, jak widzę, nawet na urlopie nie można Cię oderwać od pozyskiwania sadzonek :-)

Ja też zostawiam od niedzieli dom i ogród na 10 dni i też sie martwię, co zastanę po przyjeździe...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
x-T-s
---
Posty: 5697
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dominko

a daj mi przepis na pw na dolmadeski...dorwałam się znowu do liści.... :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Aga - ja nie pozyskiwałam sadzonek, tylko liście na gołąbki :wink: Ale fakt, przywiozłam z urlopu trochę zdobyczy :lol: (jak mąż wróci, to zgram foty i wrzucę).
No cóż, jeśli masz miejsca, gdzie rosną chwasty, to się przygotuj na ostrą orkę po urlopie
:roll: (u mnie niestety jest jak wiesz ogólne chwastowisko, dopiero za rok powinno być to pod kontrolą, jak założymy resztę trawnika, i żywopłot - wtedy będzie czas na ogarnięcie reszty na czas, a na trawniku to luzik :wink: )

Tessko - przepis od razu wrzucę tu (może ktoś się jeszcze skusi), i puszczę ci też na pw.

Dolmades:
1 kubek (220g) ryżu długoziarnistego
1/4 kubka (45g rodzynek)
3/4 kubka (180 ml) oliwy
2 kubki (315g drobno) posiekanej cebuli
1 łyżeczka soli, plus sól do smaku
1 kubek (90g) posiekanej dymki
1 łyżeczka przyprawy allspice*
1 łyżeczka cynamonu
1/2 kubka (90g) obranych, pokrojonych pomidorów bez pestek (można z puszki)
1/2 kubka (20g) posiekanej natki
1/4 kubka (10g) posiekanej mięty lub koperku
3/4 kubka (180ml) gorącej wody
36 liści winogron, ewent. liście do wyłożenia garnka
2 kubki wrzątku
Sok z cytryny, plus cząstki cytryny do podawania

* jest to mieszanka (w równych cześciach) cynamonu, gałki muszkatołowej oraz goździków. Jeśli nie mamy możliwości zmielenia goździków, można wrzucić z 1 - 2 w całości, tylko później trzeba go znaleźć, żeby nie trafił się w gołąbku!!!!


Co robić:
Ryż do miski, zalać zimną wodą i odstawić na 30 min. Rodzynki zalać gorącą wodą i też zostawić na 30 min. Odsączyć ryż i rodzynki.

W dużym garnku rozgrzać oliwę (1/2 kubka). Podsmażyć cebulę z łyżeczką soli, ok. 5 min. Dodać dymkę i smazyć następne 5 min. Dodać allspice i cynamon, odsączony ryż i gotować ok. 4 min.Dodać pomidory, natkę, miętę (koperek), rodzynki i gorącą wodę, i gotować bez przykrycia ok. 10 min., aż woda odparuje a ryż jest na wpół ugotowany. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Ostudzić.

Liście opłukać, odciąć ogonki. Położyć błyszczącą stroną do dołu i nałożyć łyżkę nadzienia. Zawinąć (najpierw dół, potem boki i zawinąć) - nie za ścisło, bo ryż jeszcze napęcznieje trochę!

Dolmades ułożyć w dużej patelni, albo dużym płaskim garnku (mają być w jednej warswie), obciążyć talerzem, żeby się nie rozwijały, zalać wrzatkiem i resztą oliwy.

Przykryć i gotować na małym ogniu przez ok. 45 min. zdjąć talerz. Spryskac sokiem z cytryny, ostudzić, podawać w temp. pokojowej z cząstkami cytryny.


Aha - ja układam w kilku warstwach, bo nie mam takiego gara.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Hehe, no tak, zmyliła mnie ta duża litera, tak to jest umieć czytać ze zrozumieniem. 8)

Przepis ciekawy bardzo, a powiedz, czy dzieci się tego czepią? bo kiedy moim serwuję coś nowego, podekrzewają, że chcę je otruć i na wszelki wypadek odmawiają współpracy ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Dominiko - ale narobiłaś smaku, bardzo lubię eksperymenty w kuchni i całe szczęście M. ochoczo zgadza się być "beta-testerem"...
Wrzuciłam u siebie wreszcie fotki pomalowanych przęseł.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”