Taki - sobie ogród

[Deirde]

Halinko - może zdradzić że Miłka była już u mnie i zrobiła sesję zdjęciową moich róż.

[leon]

Te dwa ptaszki to wróbel i sikorka ?????

Leszek

[takasobie]

Witaj Leszku! Te dwa ptaszki to (od lewej) mazurek i samiczka wróbla! Dla niektórych to oczywiste, ale mam świadomość, że nie wszyscy muszą je rozróżniać Polecam ogrodową obserwację i poznawanie gatunków ptaków. Może się się to przydać, jak ktoś chce brać udział w zimowym liczeniu ptaków (robimy to konkretnego dnia, o konkretnej porze w naszym otoczeniu: balkonie, ogrodzie).

Majko! Faktycznie byłam u Małgosi kilka razy (ona u mnie też). Róże ma zjawiskowe, ale ona wie, że nie wszystkie będą w moim ogrodzie, bo pomimo cudownego kształtu i koloru, lepiej prezentują się u niej. Ja muszę mieć: ładne, pachnące i odporne na mróz

I taka ciekawostka - krzok sąsiadowi zakwitł!

[ada.kj]

Dopiero Miłko jak zestawiłaś wróbla z mazurkiem widzę różnicę. Dla mnie to wszystko były wróble. Pooglądałam dziś Twoje ptaki na garnku. Podziwiam. Ile czasu musiałaś poświęcić aby je upolować. I znasz się na nich - wiele nazw ptaków było mi zupełnie obce. Pierwszy raz widziałam wiele gatunków.

[majka411]

Ja muszę mieć: ładne, pachnące i odporne na mróz

Milko, jak widziałam się z Gosią, to rozmawiałyśmy o forum, uroczych ogrodach i ich fajnych właścicielach. Nie trudno się domyślić, że i o Tobie oraz Twoim ogrodzie również. To tyle na wstępie .
Wszystkie róże są piękne, nie tylko ładne, większość pachnie bosko, a odporne na mróz również są. Jeżeli preferujesz róże wielkokwiatowe, to te właśnie nie są odporne na mróz. Widziałam w wątkach różanych, że ciągnie ciebie do różyczek.

[takasobie]

Majka! Ja z natury jestem dośc niekonsekwentna. mam różne róże. Również te niepachnące i nieodporne na mróz, ale za to ładne.
Zainspirowałaś mnie i zapragnęłam przedstawić swoje róże - ot wspomnienie lata i podsumowanie

Arthur Bell



Bonica



Dortmund



Friendship



Friesia



Gloria Dei



Ingrid Bergman



Lily Marlene



'Louise Odier'



Pastella



Polarstern



'Geisha'

[Olusia]

Miłko , ale Cię Gosia nazw nauczyła

[takasobie]

Olu! To nie Gosia Starałam się nie pogubić tasiemek z nazwami W zasadzie tylko chyba 2 róże nam się pokrywają, a może więcej, ale Gosia ma ich tyle, że nie nadążam
Wszystkie (oprócz Gloria Dei i Friesia) to młode krzaczki i nie mogę się doczekać jak się rozrosną. Louise Odier zaczyna się wspinać po pergoli, już wyobrażam sobie kaskadę kwiatów z niej zwisającą. I zamierzam zrobić z płatków konfiturę! Dostanę tez przepis na cukier różany do herbatki.

[majka411]

Miłko, Ty już kochasz róże Rzeczywiście zgadzam się wybierasz te najpiękniejsze. Niektóre mam, a inne miałam.
Będziesz bardzo zadowolona z Pastelli. teraz widzę tylko jeden kwiatuszek ale poczekaj jak sie zadomowi, to Ci pokaże co potrafi W tym roku dokupiłam Louise Odier, zakochałam się w niej dzięki forum. Miłego dnia Ci życzę i spokojnej pracy przedświątecznej

[Olusia]

Miłko , będę musiała sprawdzić u Ciebie tą pnącą.
Chodzi mi po głowie pergola z różami przy tarasie.

[pamelka]

Miłko piękne fotki robisz Twoim różyczkom Ciekawa jestem kolejnego sezonu, teraz dopiero się postarają
Ze wszystkich Twoich różyczek mam tylko Pastelkę będziesz zadowolona

[Steasi]

I te wszystkie róże z tego roku łupy? I jak będziesz miała przepis na cukier różany to proszę podaj go tutaj, ciekawi mnie on bardzo i w ramach eksperymentu bym może i zrobiła. Tylko jakie płatki? Dzikich róż? No i śpieszę Ci donieść że chyba mazurki usłyszały moje narzekanie na ich brak bo przedwczoraj pojawił się jeden i ciągle od tego czasu przylatuje

[jacekbielsko]

Witaj Miłko

Po wątku o ptaszkach musiałem u Ciebie zawitać Miło tu u Ciebie i są ptaszki. Poproszę o więcej

Pozdrawiam