Ogród Helen
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Helen
Helenko,radziłabym ci begonie juz wsadzić,one długo potrzebują,zeby wyszły.Jak wsadzisz teraz w maju ci zakwitna.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Helen
Helen
Już wróciłam - więc przyszłam się przywitać - czy już wiosna u Ciebie ???
Miłego dnia
Już wróciłam - więc przyszłam się przywitać - czy już wiosna u Ciebie ???
Miłego dnia
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen
Jadziu , jak ten śnieg stopnieje to dopiero da nam po oczach ta szarość, zgniłe rośliny itp
Gosia, dziękuje Ci za informację, tak też zrobię, a w maju już będą kwitły.
Tereniu, witam i o zdrowie pytam. U mnie wiosna taka sama jak u Ciebie , i nie zanosi się na nią...
ale w pogodzie nigdy nic nie wiadomo.
Gosia, dziękuje Ci za informację, tak też zrobię, a w maju już będą kwitły.
Tereniu, witam i o zdrowie pytam. U mnie wiosna taka sama jak u Ciebie , i nie zanosi się na nią...
ale w pogodzie nigdy nic nie wiadomo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ogród Helen
U mnie też biało, a tak tęsknie za kolorami, nawet byłam w ogrodniczym
aby kupić jakiegoś wiosennego kwiatka, a tu pusto, wyszłam rozczarowana,
do kolorowego koszyczka wsadziłam zielistkę , przypięłam parę kolorowych motyli
i cieszę się tą namiastką wiosny
aby kupić jakiegoś wiosennego kwiatka, a tu pusto, wyszłam rozczarowana,
do kolorowego koszyczka wsadziłam zielistkę , przypięłam parę kolorowych motyli
i cieszę się tą namiastką wiosny
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen
Danusia,u Ciebie biało tak jak u mnie, bo między nami odległość nie duża około 50km. Brzesko to miasto które dobrze znam. Z dnia na dzień śniegu coraz mniej, cieplej i do wiosny bliżej.Jakoś trzeba sobie ten czas umilać,i nie zle to sobie wymyśliłaś
Ja też tak lubię jakiegoś kwitnącego postawić na stole.
Ja też tak lubię jakiegoś kwitnącego postawić na stole.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród Helen
Helen - dobra decyzja o fotkach w takie pochmurne dni . mam już dość tej zimy . chodzę po ogrodzie i szukam wiosny , a tu tyle śniegu . dobra wiadomość że dzisiaj w nocy śnieg spadł z dachu , więc zapowiedź jakiejś odwilży .
hortensje ogrodowe u mnie tez kwitły tylko raz przez 10 lat . jednak nie mam siły się z nimi mocować i wysadzać . takie kolosy . teraz nabywam tylko bukietowe . te kwitną na pędach tegorocznych , więc zima im nic nie zrobi . polubiłam limelight, phantom . pinky winky, grandiflorę . dużo dłuższe kwitnienie i zupełnie bezproblemowe .
za to jukka mi pada -mam wiele okazów , ale jeden mama w kamiennej niszy i po prostu zabrakło jej już miejsca . muszę ją na wiosnę zredukować . buziaczki Helen . w końcu się spotkamy pewnie jak śnieg stopnieje .kończę rehabilitacje za tydzień , to coś zaplanuję . teraz wracam po zabiegach jak dętka
hortensje ogrodowe u mnie tez kwitły tylko raz przez 10 lat . jednak nie mam siły się z nimi mocować i wysadzać . takie kolosy . teraz nabywam tylko bukietowe . te kwitną na pędach tegorocznych , więc zima im nic nie zrobi . polubiłam limelight, phantom . pinky winky, grandiflorę . dużo dłuższe kwitnienie i zupełnie bezproblemowe .
za to jukka mi pada -mam wiele okazów , ale jeden mama w kamiennej niszy i po prostu zabrakło jej już miejsca . muszę ją na wiosnę zredukować . buziaczki Helen . w końcu się spotkamy pewnie jak śnieg stopnieje .kończę rehabilitacje za tydzień , to coś zaplanuję . teraz wracam po zabiegach jak dętka
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen
Alinko,już bliżej jak dalej do wiosny, to najgorsze już za nami szczególnie te krótkie dnie, a długe noce
Moje hortensje są okryte agrowłókniną,i to jest ich ostatnia szansa jak nie zakwitną w tym roku
wyrzucam kategorycznie i kupuję proponowane przez Ciebie.U mnie nie mają dużych korzeni, wiem bo
przesadzałam je w inne miejsce, więc nie będzie problemu z usunięciem.
Życzę zdrówka, rehabilitacja na pewno coś pomoże- wiosną ruszysz do prac ogrodowych silniejsza i zdrowsza.
I w końcu się spotkamy, ewentualnie ja w marcu przybywam do Ciebie po obornik
Moje hortensje są okryte agrowłókniną,i to jest ich ostatnia szansa jak nie zakwitną w tym roku
wyrzucam kategorycznie i kupuję proponowane przez Ciebie.U mnie nie mają dużych korzeni, wiem bo
przesadzałam je w inne miejsce, więc nie będzie problemu z usunięciem.
Życzę zdrówka, rehabilitacja na pewno coś pomoże- wiosną ruszysz do prac ogrodowych silniejsza i zdrowsza.
I w końcu się spotkamy, ewentualnie ja w marcu przybywam do Ciebie po obornik
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1062
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogród Helen
Witaj Helen - co u ciebie, rozpoczęłaś sezon wiosenny, siałaś jakieś nasionka ? na pewno u ciebie cieplej, bo u nas pani zima znów nas straszy, w ogródku praktycznie wszystko śpi.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen
Marysiu, u mnie to chyba tak jak u Ciebie, warstwa śniegu temperatura ujemna w dzień -3 w nocy-5.
Nic nie siałam , bo w zeszłym roku sparzyłam się tym sianiem.Siałam dużo, z czego udało mi się wyhodować 3 lewkonie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Nic nie siałam , bo w zeszłym roku sparzyłam się tym sianiem.Siałam dużo, z czego udało mi się wyhodować 3 lewkonie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1062
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogród Helen
W tym roku też będę próbowała sama wysiewać lewkonię, słyszałam, że produkcja rozsady do łatwych nie należy, ale zobaczymy, nie święci garnki lepią
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogród Helen
Ja lewkonie uwielbiam dla ich cudownego zapachu. Kupuję na targu zawsze u jednego pana i mam piękne dubeltowe kwiatuchy do nrozów. Czy warto je siać? Ja nie mam ręki i zawsze zapomnę zrosić czy podlać. Sieję tylko kobeę i lobelię. Dziwaczek pięknie pachnie, ale to wielkie krzaczory i u mnie miejsca brak. Posieję kilka przed domem, ale to do gruntu. Strasznie dużo pozamawiałam roślin!!! Co to będzie????
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1062
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogród Helen
Tosiu mam ten sam dylemat, straciłam umiar w rozsądku, co te forum robi z naszymi umysłami