
Comciowe zmiany ogrodowe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolko chyba nie dałaś na kompostownik tych chorobowo zmienionych pomidorów
.Takie to wyrzucam daleko ,daleko do śmieci

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Czy te buraki lisciowe to jednoroczne?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Różyce - piękne,niepozorne krzaczki,ale całe w kwiatach, u mnie odwrotnie" piękne "krzaki....niepozorne kwiecie.... 

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42321
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Piękna ta dalia jak róża, a moje papryczki są najpierw zielone, potem czarne na końcu czerwone. Buraczki liściowe jako roślina ozdobna czy użytkowa?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
A u mnie ani krzaków, ani kwiatów na różach 
Nadziwić się nie mogę jakie sliczne macie różyczki

Nadziwić się nie mogę jakie sliczne macie różyczki

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolko,
podziwiam ogniste kolorki lespedezy i pięknie kwitnącą świecznicę.
Też "dorobiłam się"
świecznic dwóch o różnych kolorach liści , ale jeszcze mi nie kwitły.
Te buraki to jako ozdoba ?
Czy to bylinka, czy jednoroczna roslina ?


Też "dorobiłam się"

Te buraki to jako ozdoba ?
Czy to bylinka, czy jednoroczna roslina ?

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Grahamek śliczny i wszystkie różyczki mają zdrowiutkie liście .U mnie nie wszystkie mają tak piękne liście ,ale cóż bez chemii
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolka, papryczki ekstra z tą zmiennością kolorów, świecznica prześliczna, po jakim czasie kwietnie, mam ją pierwszy rok liście ma piękne, ale bez kwiatków
, no i różyczki super, fajnie, że kotka ma się już lepiej.

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Moje róże też bez żadnych oprysków, kilka jest łysych, plamistość załatwiła im liście. 
Sadziłam róże w bardzo starannie przygotowane dołki, zaprawione obornikiem, kompostem i mączką rogową ( jeśli akurat miałam ), więc na wiele lat mają co jeść. Nie robię oprysków trochę dla zasady a trochę z lenistwa....
Buraki są jednoroczne i jak najbardziej do jedzenia, choć to ich pierwszy sezon u mnie.
Rosną szybko, wysiewałam dość niedawno, w miejscu po bobie.
Jak nam podejdą ze smakiem to zostaną w ogrodzie na kolejne lata, bo rosną szybko i bezproblemowo.
Świecznica zakwitła mi chyba w drugim roku po posadzeniu, liście ma niezbyt ładne, chyba coś jej dolega ale kwitnie i tak.

Sadziłam róże w bardzo starannie przygotowane dołki, zaprawione obornikiem, kompostem i mączką rogową ( jeśli akurat miałam ), więc na wiele lat mają co jeść. Nie robię oprysków trochę dla zasady a trochę z lenistwa....
Buraki są jednoroczne i jak najbardziej do jedzenia, choć to ich pierwszy sezon u mnie.
Rosną szybko, wysiewałam dość niedawno, w miejscu po bobie.
Jak nam podejdą ze smakiem to zostaną w ogrodzie na kolejne lata, bo rosną szybko i bezproblemowo.
Świecznica zakwitła mi chyba w drugim roku po posadzeniu, liście ma niezbyt ładne, chyba coś jej dolega ale kwitnie i tak.

- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mriola, ja buraki liściowe robiłam jak szpinak (z dodatkiem gałki muszkatałki i czosnku oraz śmietany)
Jako botwinka nie podeszły, bo zmieniają kolor na zielony 


Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ale róże Ci pięknie kwitną!
A buraki to zawsze sieję, bo gotujemy botwinkę. Niby tylko młody burak do tego się nadaje, ale ja wczoraj też z liśćmi ugotowałam i resztkami fasolki szparagowej (ukraiński taki wyszedł)
A buraki to zawsze sieję, bo gotujemy botwinkę. Niby tylko młody burak do tego się nadaje, ale ja wczoraj też z liśćmi ugotowałam i resztkami fasolki szparagowej (ukraiński taki wyszedł)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4807
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ładny burak naciowy, ciekawe czy jest ostrzejszy w smaku od zielonego (ten jest bardzo delikatny).
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Szkoda, ze nie zimuje 
