Po malinowym chruśniaku 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Witaj, wypoczęta i dotleniona, opowiedz co słychać w świecie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Dziewczyny dzięki za miłe powitanie
Było przede wszystkim wesołe towarzystwo. Na nartach niestety wszyscy jeździli lepiej ode mnie, nawet 8 letnia Julka Nie wiem czemu mówili mi żeby szybciej jechać, jak mi się zdawało że śmigam jak Alberto Tomba albo inny od slalomu...Byliśmy w Muszynie. Z pogodą szału nie było ale na stoku raczej dobrze.
Co do spotkania to już było tuż tuż ale widzę że termin znowu się oddala...Mam nadzieję że uda mi się wstrzelić w termin
Było przede wszystkim wesołe towarzystwo. Na nartach niestety wszyscy jeździli lepiej ode mnie, nawet 8 letnia Julka Nie wiem czemu mówili mi żeby szybciej jechać, jak mi się zdawało że śmigam jak Alberto Tomba albo inny od slalomu...Byliśmy w Muszynie. Z pogodą szału nie było ale na stoku raczej dobrze.
Co do spotkania to już było tuż tuż ale widzę że termin znowu się oddala...Mam nadzieję że uda mi się wstrzelić w termin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Mojego M narty wzięły na amen Dzisiaj musiałam z nim marznąć w Przywidzu
Wiatr był paskudny a przy mrozie -9 i narciarskim pędzie to myślałam że kończyny mi podpadają
Ale jakoś się udało i jestem w jednym kawałku Taki kawał mrożonki
Wiatr był paskudny a przy mrozie -9 i narciarskim pędzie to myślałam że kończyny mi podpadają
Ale jakoś się udało i jestem w jednym kawałku Taki kawał mrożonki
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izo, nasi wczoraj na Amalce, szczęśliwi jak dzieci.
Koniecznie coś na rozgrzewkę .
Koniecznie coś na rozgrzewkę .
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
oj było coś na rozgrzewkę Ostatni przebój M - grzaniec po kanadyjsku
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ty to masz samozaparcie , mnie by końmi nie zawlekli na narty chyba ,że do Australii ale grzaniec czemu nie
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ewuniu ale dobre Mnie też by się to podobało - narty w Australii ! Ale co zrobić, ja M wyciągam na 'kije' [bo on by wolał spacerować za rączkę ] i na basen a on mnie będzie wyciągał [już zawsze] na narty. Kaszub na nartach to jak loty narciarskie na Hawajach , ani śniegu ani porządnej górki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ech, pogoda zainspirowała mnie do upieczenia rogalików z jabłkami... zaraz się biorę do roboty. A jak tu wpadnę później to pewnie mnie będzie więcej o pół kilo
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ale , sporo zostawiłaś na stokach i zuzyłąś na ogrzanie, więc bez wyrzutów możesz
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Jak tam udały się rogaliki, drożdżowe czy kruche? Może przepis nam użyczysz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ale Wam nakłamałam Nie rogaliki tylko rożki... pół-francuskie z własnymi jabłkami a wyszły pysznie 0,5 kg mąki , 4 żółtka, 1 jajko, 2 kostki tłuszczu i pół szklanki śmietany. Zagnieść i już
No w realu trochę dłużej... bo i jabłuszka obgotować. Ale za to nie obieram. Mało elegancko ale zdrowiej.
Na wszelki wypadek się nie ważyłam
No w realu trochę dłużej... bo i jabłuszka obgotować. Ale za to nie obieram. Mało elegancko ale zdrowiej.
Na wszelki wypadek się nie ważyłam
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izuś fajnie,że wyjechałaś ,odpoczęłaś.Jak tylko jest okazja to trzeba skorzystać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
U mnie dzisiaj oczywiście pączkowanie ale takie dla leniwych Z serka homogenizowanego. Szybko się robi i naprawdę smaczne. Problem tylko że nie mam odpowiedniej miarki i ile nie zrobię to wychodzi za mało. Niestety musi być zaraz druga tura... No i śledzikowanie w toku, bo do wtorku muszą się przegryźć. Chociaż nie wiem czy im się uda, goście już jutro