Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Witaj Tamaryszku Świadomy
Ha, dzisiaj pasuje do Ciebie ten właśnie przydomek ? ?Świadomy?.
Pytałaś wcześniej, jakie zmiany zauważam w Twoim wątku i ogrodzie. Hmmm, poza oczywistymi zmianami w nowych rabatach, nasadzeniach i architekturze ogrodowej, zauważam coś ważniejszego. Otóż, wydaje mi się, że osiągnęłaś ?wyższy stan ducha? ogrodniczego ? bo wiesz dokładnie, czego chcesz.
Można to odczytać z każdego postu i każdego zdjęcia ? masz WIZJĘ. I plan. I jasny pogląd na to, jaki ma być Twój ogród.
Odnoszę wrażenie, że po dłuższej nawigacji na wzburzonych wodach estetyki ogrodniczej, osiągnęłaś port ? że się tak górnolotnie wyrażę.
A do tego, kiedy patrzę na zdjęcia Twojego ogrodu, to mam wrażenie, jakby były robione poprzez czystą i chłodną źródlaną wodę. Ogród daje wrażenie czystości, klarowności i zrównoważenia. Jest spokojny. Wszystko jest na właściwym miejscu? Tak, jakby ogród odzwierciedlał Twój spokój i akceptację.
Co do wpływu, jaki wywiera Ogrodowisko, to mam mieszane uczucia. Tak jak i Ty, podziwiam, to, co robi Danusia i ją samą jako osobę. Do tego bezcenna jest edukacyjna rola Ogrodowiska. Wątki, w których prezentowane są kolejne zakładane przez Nią ogrody ? to rzecz nieoceniona dla każdego, kto ma ogród. Oglądam je z podziwem i zajęciem.
Jednak? ostatnio przejeżdżałam samochodem przez wieś na Opolszczyźnie i przelotnie zauważyłam ogród ? jakby żywcem w estetyce tamtego forum. Żwirowe białe rabaty z formalnym, symetrycznym układem bukszpanowych kul. I wiesz co? ? stanowiło to potworny wręcz dysonans na tle sąsiednich bujnych ogrodów i klasycznych wiejskich domów.
Miałam nawet myśl, żeby się zatrzymać i porozmawiać, ale? zabrakło mi odwagi. Nie umiałabym ukryć mojej dezaprobaty. A przecież nie mam do tego prawa.
Ech, bezwzględne naśladownictwo prowadzi do zadziwiających efektów?
Tamaryszku Świetlany ? ściskam Cię mocno i podziwiam bardzo
Ula
Ha, dzisiaj pasuje do Ciebie ten właśnie przydomek ? ?Świadomy?.
Pytałaś wcześniej, jakie zmiany zauważam w Twoim wątku i ogrodzie. Hmmm, poza oczywistymi zmianami w nowych rabatach, nasadzeniach i architekturze ogrodowej, zauważam coś ważniejszego. Otóż, wydaje mi się, że osiągnęłaś ?wyższy stan ducha? ogrodniczego ? bo wiesz dokładnie, czego chcesz.
Można to odczytać z każdego postu i każdego zdjęcia ? masz WIZJĘ. I plan. I jasny pogląd na to, jaki ma być Twój ogród.
Odnoszę wrażenie, że po dłuższej nawigacji na wzburzonych wodach estetyki ogrodniczej, osiągnęłaś port ? że się tak górnolotnie wyrażę.
A do tego, kiedy patrzę na zdjęcia Twojego ogrodu, to mam wrażenie, jakby były robione poprzez czystą i chłodną źródlaną wodę. Ogród daje wrażenie czystości, klarowności i zrównoważenia. Jest spokojny. Wszystko jest na właściwym miejscu? Tak, jakby ogród odzwierciedlał Twój spokój i akceptację.
Co do wpływu, jaki wywiera Ogrodowisko, to mam mieszane uczucia. Tak jak i Ty, podziwiam, to, co robi Danusia i ją samą jako osobę. Do tego bezcenna jest edukacyjna rola Ogrodowiska. Wątki, w których prezentowane są kolejne zakładane przez Nią ogrody ? to rzecz nieoceniona dla każdego, kto ma ogród. Oglądam je z podziwem i zajęciem.
Jednak? ostatnio przejeżdżałam samochodem przez wieś na Opolszczyźnie i przelotnie zauważyłam ogród ? jakby żywcem w estetyce tamtego forum. Żwirowe białe rabaty z formalnym, symetrycznym układem bukszpanowych kul. I wiesz co? ? stanowiło to potworny wręcz dysonans na tle sąsiednich bujnych ogrodów i klasycznych wiejskich domów.
Miałam nawet myśl, żeby się zatrzymać i porozmawiać, ale? zabrakło mi odwagi. Nie umiałabym ukryć mojej dezaprobaty. A przecież nie mam do tego prawa.
Ech, bezwzględne naśladownictwo prowadzi do zadziwiających efektów?
Tamaryszku Świetlany ? ściskam Cię mocno i podziwiam bardzo
Ula
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Czytam co napisała Ula. Wydaje mi się, że jeśli ktoś tworzy ogród sam, to nie ważne jak wygląda. Może nawet ściągać z innych, jeśli jemu się to podoba. Zawsze w takim ogrodzie będzie nutka niedociągnięcia, inności. Najgorsze są ogrody tworzone przez projektantów gdzie wszystko jest robione pod szablon. Wydaje mi się, że to jest ogród sztuczny, bo projektant realizuje wizję, ale stara się tworzyć ogród idealny, i taki ogród nei ma dla mnie duszy. Oczywiście są ogrody stworzone przez projektantów, ale duży wkład w tworzenie ogodu ma własciciel. I takie ogrody lubię, bo są prawie idealne, ale właściciel wprowadza kawałek swojej osobowości.
Ale się wymądrzyłam
Ale się wymądrzyłam
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Oj, Margoś, to co widziałam, to było pozbawione jakiejkolwiek refleksji i myśli własnej... Żywcem przeniesiony projekt, pasujący nie do wiejskiego domu lecz do nowoczesnej industrialnej budowli... właściwie przemysłowej, a nie mieszkalnej. Sama sztuczność i chłód przeokropny bez cienia indywidualizmu. Aż mnie zmroziło.
I założę się, że to sami właściciele wymodzili coś takiego, bo żaden projektant by na to nie wpadł.
A co do reszty, to ... zależy, oj, zależy... Widziałam ogrody projektowane przez projektanta, ale tworzone z serca głębokiego i z nutą charyzmy. Kiedyś miałam bardziej radykalne poglądy - w sensie, że każdy powinien tworzyć swój ogród sam, ale dzisiaj... dzisiaj już widzę, że wszystko zależy od talentu tegoż projektanta. I wielkości jego serca I miłości do ogrodów. I współpracy z właścicielem ogrodu.
Ideałem jest, kiedy ogród tworzy właściciel taki jak Tamaryszek, ale... nie zawsze jest to możliwe.
No i się znów wymądrzyłam na dokładkę, nie u siebie
I założę się, że to sami właściciele wymodzili coś takiego, bo żaden projektant by na to nie wpadł.
A co do reszty, to ... zależy, oj, zależy... Widziałam ogrody projektowane przez projektanta, ale tworzone z serca głębokiego i z nutą charyzmy. Kiedyś miałam bardziej radykalne poglądy - w sensie, że każdy powinien tworzyć swój ogród sam, ale dzisiaj... dzisiaj już widzę, że wszystko zależy od talentu tegoż projektanta. I wielkości jego serca I miłości do ogrodów. I współpracy z właścicielem ogrodu.
Ideałem jest, kiedy ogród tworzy właściciel taki jak Tamaryszek, ale... nie zawsze jest to możliwe.
No i się znów wymądrzyłam na dokładkę, nie u siebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Nie kłóć się z Ursulką, Margo.
Skoro ogród pasuje do otoczenia, jak pięść do nosa, to choćby był zrobiony przez wziętego ogrodnika - jest do niczego .
A Tamaryszek jest wzorem osoby, która potrafi dostosować swoje plany i do otoczenia i do natury. I potrafi wyrzucić rośliny, które z charakterem otoczenia nie harmonizują.
Nawet motto wątku ma adekwatne.
Tamaryszku, - Jagoda
PS. Wyczucie i harmonia - ot, co
Skoro ogród pasuje do otoczenia, jak pięść do nosa, to choćby był zrobiony przez wziętego ogrodnika - jest do niczego .
A Tamaryszek jest wzorem osoby, która potrafi dostosować swoje plany i do otoczenia i do natury. I potrafi wyrzucić rośliny, które z charakterem otoczenia nie harmonizują.
Nawet motto wątku ma adekwatne.
Tamaryszku, - Jagoda
PS. Wyczucie i harmonia - ot, co
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Przeczytałam uważnie i wtrące swoje "trzy grosze" - podzielam Wasze opinie.....
Urzadzenie ogrodu,mozna porównać do ubioru kobiecego.Jeżeli fason nie bedzie w zgodzie z osobowością-taka pani bedzie wygladała jedynie jak przebieranka........ To samo z ogrodami,patrząc na nie-mam już wyrobione zdanie o włascicielach.....
Widuję domki z pomysłowymi,gustownymi ogródkami ,jak równiez takie "skopiowane" i urządzone za duże pieniadze,ale bez duszy i charakteru......
Urzadzenie ogrodu,mozna porównać do ubioru kobiecego.Jeżeli fason nie bedzie w zgodzie z osobowością-taka pani bedzie wygladała jedynie jak przebieranka........ To samo z ogrodami,patrząc na nie-mam już wyrobione zdanie o włascicielach.....
Widuję domki z pomysłowymi,gustownymi ogródkami ,jak równiez takie "skopiowane" i urządzone za duże pieniadze,ale bez duszy i charakteru......
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7881
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izo miło ,że odpowiadasz na wszystkie posty....
Będę czekać z nie cierpliwością na nowe duże odmiany łubinu .
A może jakaś szkółka ze chce z prowadzić angielskie odmiany do Polski
Będę czekać z nie cierpliwością na nowe duże odmiany łubinu .
A może jakaś szkółka ze chce z prowadzić angielskie odmiany do Polski
Pozdrawiam Alicja
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
No i zostałam przywołana do porządku
Nie mam zamiaru wcale z nikim się kłócić.
To jest forma usprawiedliwienia, bo mój ogródek jest taki gdzie w sumie powinien wkroczyć projektant, ale taki o jakim pisze Ula.
A że nigdy nie wkroczy to będzie taki jaki jest.
Iza to jest perfekcjonistka.
Będzie ciągle dążyła do doskonałości.
Mnie wystarczy że mam roślinki
Nie mam zamiaru wcale z nikim się kłócić.
To jest forma usprawiedliwienia, bo mój ogródek jest taki gdzie w sumie powinien wkroczyć projektant, ale taki o jakim pisze Ula.
A że nigdy nie wkroczy to będzie taki jaki jest.
Iza to jest perfekcjonistka.
Będzie ciągle dążyła do doskonałości.
Mnie wystarczy że mam roślinki
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
To i ja dopiszę trzy grosze... Mieszkam we wsi, a właściwie w miasteczku - mieszaninie różnych gustów architektonicznych i ogrodowych. Samych ogrodów jest tu jak na lekarstwo... sporo jest za to osiedli, na których o zieleń dba adeemowy "ogrodnik". Niestety ubolewam, nad estetyką urbanistyczną i nad tym, że nikt tego nie kontroluje od gmin po sołtysów począwszy. Liczy się tylko pieniądz. Dowolność budowli jest zaskakująca od industrialnych domów po wiejskie chaty, klasyczne domy i nieciekawe, nudne segmenty. Stawia się ogrodzone parkingi w miejscach w których powinno być swobodne przejście. Jakąż przyjemność sprawiła mi podróż samochodem do Francji, przez Niemcy gdzie mijaliśmy różne miasteczka o cudnej architekturze i co najważniejsze jednolitej. To wszystko byłoby do zniesienia, gdyby chociaż pomiędzy tymi cudakami wypełnienie stanowiły rośliny...Drzewa liściaste, iglaste... niestety tego nie ma, a wydział środowiska nie ma na tyle wyobraźni by o to zadbać!
Co do tworzenia własnych ogrodów... wolnoć Tomku w swoim domku Nie wszyscy mają ten dar, gust i wyobraźnię tak jak w każdej innej dziedzinie, ale lubią kwiaty, zieleń i otaczają się nią jak umieją. Nawet najbardziej wypasiony ogród stworzony przez projektanta, a nie doglądany przez właściciela nie nabierze charakteru! Chyba, że właściciel odkryje w sobie pasję. Nie zawsze też projektant zrozumie i wczuje się w to czego chce właściciel i wtedy powstaje ogród bez duszy....Ale podsumowując wolę chyba patrzeć na jakkolwiek stworzony ogród niż tylko na pusty trawnik w otoczeniu tuj. Na ten widok swędzą mnie zęby...
Izuniu wybacz za te rozważania w twoim wątku.
ps. wizja mojego zakątka również zaczyna się kształtować ze względu na harmonię i dopasowanie do otoczenia. Cegły czerwone trochę się oddalają...
Co do tworzenia własnych ogrodów... wolnoć Tomku w swoim domku Nie wszyscy mają ten dar, gust i wyobraźnię tak jak w każdej innej dziedzinie, ale lubią kwiaty, zieleń i otaczają się nią jak umieją. Nawet najbardziej wypasiony ogród stworzony przez projektanta, a nie doglądany przez właściciela nie nabierze charakteru! Chyba, że właściciel odkryje w sobie pasję. Nie zawsze też projektant zrozumie i wczuje się w to czego chce właściciel i wtedy powstaje ogród bez duszy....Ale podsumowując wolę chyba patrzeć na jakkolwiek stworzony ogród niż tylko na pusty trawnik w otoczeniu tuj. Na ten widok swędzą mnie zęby...
Izuniu wybacz za te rozważania w twoim wątku.
ps. wizja mojego zakątka również zaczyna się kształtować ze względu na harmonię i dopasowanie do otoczenia. Cegły czerwone trochę się oddalają...
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Iza, byłam u Ciebie z życzeniami, ale chyba moderatorzy je skasowali i wstawili do stosownego wątku. W czasie świąt trochę spacerowałam po ogrodzie. Normalnie wiosnę czuć, kwitną bratki, wychodzą lilie, krokusy i żonkile, pączki na bzie są tak nabrzmiałe jakby lada moment miały rosnąć. Oj co to będzie jak przyjdą mrozy i nie spadnie śnieg?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Marzenko, nie martw się na zapas Spadnie na bank
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
I ja liczę na śnieg
Dyskutujecie o różnych ogrodach. Podziwiam konsekwencję naszego Tamaryszka Jej tajemniczy ogród jest niesamowity. Ale właśnie w różnorodności tkwi piękno tego świata. Powtarzam to kolejny raz, ale jestem o tym głęboko przekonana.
Mój powstaje w ramach czystej i nieskrępowanej improwizacji. Ma być nieco wiejski. Taki właśnie mi się podoba. Każda najmniejsza roślinka została posadzona własnoręcznie przeze mnie. Każdy kamień to siła moich ramion. Nie ustrzegłam się błędów. Ale to prawdziwie MÓJ ogród. I każdemu życzę, by tak właśnie widział swój ogród To takie nietypowe życzenia na nowy 2014r.
Dyskutujecie o różnych ogrodach. Podziwiam konsekwencję naszego Tamaryszka Jej tajemniczy ogród jest niesamowity. Ale właśnie w różnorodności tkwi piękno tego świata. Powtarzam to kolejny raz, ale jestem o tym głęboko przekonana.
Mój powstaje w ramach czystej i nieskrępowanej improwizacji. Ma być nieco wiejski. Taki właśnie mi się podoba. Każda najmniejsza roślinka została posadzona własnoręcznie przeze mnie. Każdy kamień to siła moich ramion. Nie ustrzegłam się błędów. Ale to prawdziwie MÓJ ogród. I każdemu życzę, by tak właśnie widział swój ogród To takie nietypowe życzenia na nowy 2014r.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Podchodzę to tej sprawy tak samo jak Ania. Najważniejsze, żeby ogród podobał się właścicielom.
A jeszcze jak go tworzą sami?
Iza, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Obyś w końcu znalazła spokój
A jeszcze jak go tworzą sami?
Iza, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Obyś w końcu znalazła spokój
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Iza - najlepszego, spokoju, zdrówka, radości , wspaniałego nowego sezonu- i więcej zdjęć - ale to już dla mnie życzenia