Aniu,Bożenko[jestem już zdrowa , szkoda że nie widziałam mieczyków w zeszłym sezonie,ale uratowałam 60 sztuk wykopałam jak nie było mrozu myślę że w tym sezonie wsadzę i zobaczę. ale nic nie będę wcześniej siała, na parapecie dużo kwiatów mi się zmarnowało,mam straty niestety.pozdrawiam
Oj Pesteczko dopiero zobaczyłam, że znowu zaglądasz na forum, bardzo się cieszę
I też się cieszę, że udało Ci się wykopać mieczyki Na pewno będa pięknie kwitły w przyszłe lato